Jakub Böhme - wykład

Nasza ocena:

3
Pobrań: 28
Wyświetleń: 1029
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Jakub Böhme - wykład  - strona 1 Jakub Böhme - wykład  - strona 2

Fragment notatki:

Andrzejewski. Notatka składa się z 2 stron.
dziś o mistyce śląskiej
w roli głównej: Jakub Böhme (1575-1624)
Jak widać z dat życia, zastał on Niemcy rozdarte sporami i wojnami religijnymi. Nie chciał jednak się kłócić.
Pragnął powrócić do propozycji średniowiecznej mistyki, załagodzić spory religijne.
W XVI wieku w Niemczech wszyscy się kłócili tylko o Boga i jego wizerunek, wszelkie inne życie kulturalne
zamarło, spustoszenie spotęgowały wojny. Jakub chciał wrócić do mistyki, ale na poreformatorskim gruncie.
A w ogóle był szewcem. Wytworzył atmosferę, którą w historiografii nazywamy mistyką śląską.
W 1612 roku napisał swe pierwsze wielkie dzieło Morgenrötte in Aufgang (Wschód Jutrzni).
Podał tam specyficzną definicję Boga, która miała łączyć, nie dzielić. Zindywidualizował i uduchowił
poznawanie go. Jak dawni mistycy, mówił o szukaniu wiary w sobie, obchodzeniu hierarchii kościelnej.
Kościół był poirytowany tą nauką. Zamknięto mu warsztat i wywieziono w okolice Halle (a urodził się w
okolicach dzisiejszego Zgorzelca). Zabroniono wydawania prac.
No i 7 lat tylko sobie myśli spisywał i w 1619, gdy wybuchła wojna trzydziestoletnia, zaczął wydawać mnóstwo
pomniejszych pism, min. Aurora .
W swych naukach głosił, że bez wiedzy nie może być wiary. Uczestniczy w rozwoju przyrodoznawstwa, chce
pogodzić i protestantyzm i przyrodoznawstwo. Tymczasem Luter akcentuje słowo Pisma jako najważniejsze,
człowiek ma Biblię czytywać i interpretować - to jawny protest przeciw nauce.
Böhme odrzuca kościelną hierarchię, ale też Biblię jako wyrocznię w sprawach religijnych. Nie chce żadnych
autorytetów i dogmatów. Potwierdzenia wiary szuka w przyrodzie, to ona ma dostarczać religijnej wiedzy i
inspiracji. Widać u niego naukowość odrodzeniową.
W Aurorze pisze, że niczego nie nauczył się od innych ludzi, a od przyrody. Szukał Boga objawiającego się w
przyrodzie. Obserwacja przyrody to metoda zdobywania wiedzy o świecie i Bogu (ale też wciąż jeszcze to Bóg
był w centrum zainteresowania).
Unika antropomorfizacji Boga, nie chce jego skostniałego, skończonego obrazu, doskonałego - chce kogoś,
kto nieustannie działa i objawia się - to naczelne pojęcie, które lepiej pozwala zrozumieć stwórcę, nie coś lub
ktoś, lecz dzianie się, działanie, objawianie - to praprzyczyna bez swej przyczyny, ale to nie ktoś na stałe
ukształtowany. Na początku był niczym.
Nic - odwieczna energia, która jest źródłem wszystkiego, nic, które pragnie stać się czymś.
Bóg jest potencjalną energią, nieustannie czynną, dążącą do samorealizacji, czyli w gruncie rzeczy przyrodą.
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz