Analiza tekstu Eryka Mistewicza
MCD (Membership Categorization Device) uczestnik (członkostwo) - kategoryzacja - urządzenie (mechanizm) urządzenie kategoryzacji członkostwa - jak kategoryzujemy ludzi? np. rodzina (ojciec, matka, dziecko) + określone cechy, wyobrażenia dotyczące poszczególnych członków kategorii. Np. kategoria Informacyjnego Siri i kategoria mrówek pracujących dla Siri i kategoria Ewangelistów (ci, którzy pozytywnie albo bardzo negatywnie, na zasadzie haterowania komentują to co robi Siri) - ten zestaw stanowi społeczną całość i zdaniem Mistewicza będzie budowała się w ten sposób wiedza, na jakiej budowane będzie dziennikarstwo w przyszłości.
Krytyka tekstu Mistewicza:
- personalizacja jest iluzją - za informacyjnymi Siri stoją wielkie środowiska, światopoglądy, środowiska polityczne, itp. W gruncie rzeczy każda z tych gwiazd jest kukiełką i nośnikiem pewnych szerszych trendów w społeczeństwie. W ten sposób autor zaciera obraz rzeczywistości. Przypisanie szczególnej roli jednostkom, które w gruncie rzeczy są jedynie trybami w tej wielkiej machinie medialnej zapotrzebowań
- "reguły nowych mediów" jako siła sprawcza (Bihr, "Nowomowa…") tak jak gdyby coś konkretnego sprawiło rzeczywistość, a nie tak, że to są narzędzia, które mogą być na różny sposób wykorzystywane i aplikowane. Fetysz marksistowski - wytwór ludzkiej aktywności, które staje się samodzielnym tworem wpływającym na ludzką aktywność
- rozwaga, deliberacja, namysł - dziennikarz nie jest od tego - musi być szybki, stronniczy, wyrazisty - jego walor jest po stronie ekspresji a nie po stronie rozumu. Autor twierdzi, że przedstawianie różnych punktów widzenia jest bezsensu
- polaryzacja sceny publicznej i jej fragmentacja - autor nie widzi tego problemu. Np. Internet, w którym ludzie zamykają się w niszach i "izolowanych wyspach" sfera publiczna związana z Informacyjnymi Siri będzie ulegała dalszej polaryzacji i fragmentacji
- nieodróżnialność, podobieństwo bazowych kompetencji, które wymagane są od Siri w zestawieniu z przedsiębiorczością - liberalizm vs neoliberalizm liberalizm polega na dystansie wobec instytucji i na założeniu, że każdy człowiek jest tak samo rozumny i istnieje natural ludzka, które mogą się złożyć na dobro wspólne. Trzeba postępować zgodnie z zasadą swobód, zwłaszcza ekonomicznych. Neoliberalizm "przedsiębiorca samego siebie" - dbanie o swój własny rozwój, bieg i nadążanie, wyczuwanie trendów, musi się rozwijać, pracować nad sobą, troszczyć się i powiększać kapitał ludzki (swoje własne możliwości i kompetencje) - u Mistewicza mamy do czynienia z klinicznym przykładem dyskursu neoliberalnego - odnoszącego się do przestrzeni medialnej, jak ona ma się zmieniać w tym neoliberalnym świecie?
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)