To tylko jedna z 2 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Zasada społeczeństwa polega na złożeniu wolności osobistej jednostki, w ręce regulaminów i norm społecznych. Społeczeństwo wytworzyło nieskończoną ilość konwenansów, praw, uogólnień, zasad, które określają każdego z nas. Stwierdzają kto się nadaje do życia w społeczności, a kogo definitywnie z niej trzeba wykluczyć. Wolność społeczna odbywa się nierzadko kosztem jednostki. Społeczeństwo określa nasze role w życiu. Wywiera presje. Narzuca nam tożsamość i wartości, którymi musimy się kierować. “Społeczeństwo to mury naszego uwięzienia w historii.” Od tego kiedy i gdzie się urodziliśmy zależy jak wyglądamy, jak żyjemy, jakim mówimy językiem, z kim się przyjaźnimy, kogo zaś mijamy szerokim łukiem. Kontrola społeczna nad jednostką jest wszechobecna, niezależnie od wielkości i rodzaju grupy. Owszem społeczeństwo, a raczej chęć przebywania w nim, obliguje nas do przestrzegania pewnych reguł. Mimo nakazów, zakazów, form i wymogów, sami również możemy podejmować takie decyzje, które uznamy za słuszne. Stwierdzenie “każde społeczeństwo produkuje takich ludzi jakich potrzebuje”, może i jest prawdziwe, od nas samych jednak zależy na kogo “damy się wyprodukować. Tyle że my w przeciwieństwie do lalek możemy się zatrzymać, podnieść głowę i przyjrzeć się mechanizmom sterującym, a co ważniejsze zrezygnować z nich, wybrać własne życie i swój scenariusz, lecz nie każdy jest na to gotowy i dostatecznie odważny, by spróbować go stworzyć. Charyzma jest niezbędna w sterowaniu ludźmi. Siła dobrze użytego słowa jest wręcz niewyobrażalna. To słowa dały początek wszelkim ruchom religijnym, rewolucjom, czy po prostu życiu społecznemu. Słowa początkują zmianę świadomości, a ta jest ogniskiem wszelkich zmian. Zdolność ta, ma za zadanie nauczyć się nie tyle oszukiwać system kontroli, który ciągle wymaga wiarygodnych potwierdzeń, ze strony tych, których ma kontrolować, lecz nauczyć się rozpoznawać te machinacje, by być w nich a zarazem poza nimi. To powinien zrozumieć każdy socjolog, by w miarę możliwości chronić przed nimi społeczeństwo. Rola socjologa to swego rodzaju misja. By uświadamiać innych, samemu trzeba mieć pojęcie o całym procesie. Perspektywa socjologiczna “nie sprzyja spojrzeniu czołobitnemu, lecz prowadzi raczej w takim czy innym stopniu do rozczarowania interpretacjami rzeczywistości społecznej podsuwanymi w szkółkach niedzielnych lub na zajęciach z wychowania obywatelskiego.” Cały problem socjologa leży w tym, co i komu można podać do wiadomości. Dla niektórych niewiedza jest wręcz błogosławieństwem zmniejszającym “ból istnienia”.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)