WSTĘP DO JEZYKOZNAWSTWA OGÓLNEGO, WYKŁAD V, 15.03.11
Istota języka jest zawsze taka sama. Teza odwrotna - relatywizm językowy. Źródła - interpretacje językowo - antropologiczne. Teza skrajnie relatywistyczna - relatywizm językowy. Historia refleksji nad językiem - prace Humboldta: rzeczywistość, w jakim żyje dane społeczeństwo, wpływa na język, jakim się ono posługuje. Ta teza jest łatwa do uzasadnienia na poziomie słownictwa - w zależności od tego, jaki typ rzeczywistości ludzi otacza i jakie rozróżnienia są dla nich ważne, tak szczegółowe będzie słownictwo. Do tego nie trzeba szukać egzotycznych kultur. Określenie wielbłąda w języku arabskim, albo koloru żółtego - jest ich dużo. Słownictwo specjalistyczne - w zintegrowanej społeczności myśliwskiej, każdy powinien mieć słownictwo z dziedziny myślistwa. Na poziomie szczegółowym - nie jest ta zmiana niczym dziwnym.
Ale zaobserwowano i coś innego, dało to asumpt do nowych, dziś kwestionowanych twierdzeń. Nie chodzi o ilość określeń, ale o to, że wśród tych 30 określeń na śnieg nie ma określenia na śnieg w ogóle. Wśród 5 określeń nazw żółtego w arabskim, nie ma żółtego w ogóle. Brakuje pojęć ogólnych. Pojęcia mamy takie, jakie potrzebujemy. Jak nam niepotrzebne mówienie o śniegu w ogóle, to nie stworzymy takiego pojęcia. A jak potrzebne - stworzymy. Mocniejsza teza relatywizmu językowego - coś jeszcze bardziej niebezpiecznego. Czy język, jakim mówimy, wpływa na nasze myślenie? Na to pytanie można odpowiedzieć - tak. Oczywiście, na poziomie słownictwa:
Drąg - słup - słup musi stać, drąg niekoniecznie. Dlatego słup jest wysoki/ niski, drąg - długi/ krótki. Angielski ma jedno słowo - pole (droągosłup) i jest on tylko długi. Język polski zmusza nas do decyzji, czy mamy do czynienia z drągiem, czy ze słupem. Wszystkie te decyzje podejmujemy jednak bezrefleksyjnie, nawet w obcym języku, jak się go dobrze nauczymy, to podejmujemy je trafnie. Jeżeli człowiek jest wielojęzyczny to każdy z tych języków zmusza go do takich czy innych decyzji, ale są one bardzo celowe - by mógł powiedzieć to, co chce. Odróżnianie kolorów a bogactwo nazw - wspólne określenie na nasze niebieski, zielony, woda morska, woda w jeziorze. Tak naprawdę na postrzeganie kolorów - wszystko jedno, tak długo, jak język nie będzie przeszkadzał. Inna niebezpieczna teza związana z językami prymitywnymi - brakuje pojęć abstrakcyjnych, ze w językach wyszukanych, są pojęcia i wyrazy gotowe. Nie można nic powiedzieć o wyszukaniu / niewyszukaniu języka. O każdym języku można mówić, ze jest wyszukany, albo prymitywny. Żaden język nie ma nic „nie tak” ze sobą.
(…)
…. Nie można nic powiedzieć o wyszukaniu / niewyszukaniu języka. O każdym języku można mówić, ze jest wyszukany, albo prymitywny. Żaden język nie ma nic „nie tak” ze sobą. Do naszej świadomość dotarła wiadomość o egzotycznych językach, które mają „dziwnie”. Trywializacja tezy gramatyki Port - Royale. Po raz pierwszy, w tej gramatyce, usiłowano pokazać wewnętrzną filozofię języka. Dlaczego coś w języku…
… się, ze gdzieś doszło do pożaru, dlaczego? Beczki po benzynie stały w tartaku, robotnicy uważali, by nie palić papierosów przy pełnych tylko. Dmuchawa - tyłem do paleniska, ale zasysa z drugiej strony! Nowomowa - Orwell - jeżeli nie będzie nazwy, ludzie nie będą o tym myśleć, albo jak będzie, ludzie będą o tym w specjalny sposób myśleć. Do pewnego stopnia przesadna poprawność polityczna też ma temu służyć - ma unikać wyrażeń negatywnych, w szczególności, najważniejsze są wymagania poprawności politycznej, które dotyczą płci. Chodzi o to, czy rzeczywiście, jest tak, że jeśli w jakim języku jest ogłoszenie o poszukiwaniu „nauczyciela” to krótsza jest refleksja nad tym, czy także kobiety, niż jak jest „nauczyciela lub nauczycielki”. Whorf - społeczność, sytuacja narodu - wpływa na język, jakim się posługuje. czy język, jakim się dana społ. Posługuje, wpływa na ich sposób myślenia? Whorf - badał języki rdzennych Amerykanów, i uznał, że nie są one w ogóle prymitywne. Kategorie gramatyczne - nie są głupsze, gorsze.
Język - może być niepodobny do niczego, co znamy, bo nawet jeśli mamy czasowniki jak „bywać”, „grywać” to mamy dwa czy trzy, ale tu w sposób gramatyczny złapano cechę. Inna struktura języka, kategorie…
… języka obcego, mówili, ze obce języki, łacina, angielski, francuski, mają logiczną strukturę. Po to, by uczeń przyswoił sobie rozróżnienie, trzeba mu wytłumaczyć, jakie to ważne i potrzebne. Na przykład, żeby odróżniać, czy rzeczownik jest określony, czy nie. Puryzm logiczny - wszystko jest dobre to, co służy jakiemuś rozróżnieniu logicznemu. Ex: mamy odróżniać liczby od ilości, bo to różne rzeczy…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)