Uzasadnienia poglądu: opinii publicznej nie ma (Converse, Bourdieu, Król)
Opinii publicznej nie ma! Nie istnieje! Ph. Converse - badacz opinii publicznej wykazywał, że i jeżeli by się przebadało te same osoby na te same tematy, to dowiemy się że około 4/5 nie ma trwałych przekonań (USA), zmienia poglądy od czasu do czasu, poglądy nie składają się w żadną całość. Sondaże opinii publicznej są więc bardzo wątpliwe. 1/5 obywateli USA, mogłaby do opinii publicznej się zaliczyć, bo ma stałe, niezmienne poglądy i postawę - względnie ustalone prdyspozycję do postrzegania rzeczy, ideii i bycie gotowym do działania w odpowiednim kierunku.
P. Bourdieu - trzy założenia na których opierają się badania opinii publicznej: a) każdy może mieć opinię (to nie jest prawda), wielu z nas nie myśli o tym, nie dostrzega problemów, ale jest odpytywanych i coś tam zawsze odpowie, ale nie kryje się za tym jakaś opinia. b) opinie ludzi są równowartościowe - badania zakładają, że waga opinii każdego jest taka sama, a to nie prawda. Są ludzie wykluczeni, albo tacy którzy są bardziej lub mniej wpływowi na otoczenie, a w zliczeniu opinii wygląda, że to wszystko jest to samo. To jednak fikcja. c) badania opinii publicznej zakladają, że hierarchia spraw ważnych, jest w społeczeństiwe taka sama, to też fikcja! Każdy z nas ma bowiem swoją hierachię spraw wążnych. M. Król - liberał (Historia idei) - opinia publiczna jest zawsze czyimś tworem ( dziennikarzy, socjologów, polityków, psychologów), ale trzeba ją pielęgnować, bo jest bardzo ważna. Opinię publiczną badają socjologowie, psychologowie, politologowie itd. Potem ogłaszają wyniki swoich badań, które oczywiście wywierają wpływ na opinię publiczną. Wobec całego tego zamieszania rozpocząć należy od stwierdzenia, że opinia publiczna nie istnieje. Jest zawsze czyimś tworem: polityka, dziennikarza, socjologa. I przyjmuje taki kształt, jaki nada jej polityk, dziennikarz, socjolog. Opinia publiczna jest jednym z tych produktów społeczeństwa demokratycznego, które powstały w wyniku działania tendencji do tworzenia fikcyjnych organizmów o charakterze całościowym, takich jak społeczeństwo, klasa, młodzież itp. wszystkie te organizmy nie istnieją jako takie, są jedynie konstrukcjami myślowymi, a wobec tego powoływanie się na poglądy, żądania, cechy pozytywne i negatywne tych konstrukcji stanowi demagogię. Istnieją tylko jednostki i grupy społeczne połączone faktycznymi więziami”
Badania opinii publicznej jako samoobserwacja systemu polityki - teza Luhmanna
N. Luhmann - twórca teorii systemów. Rozwój społeczny polega na tym, że społeczeństwo staje się różnorodne, im bardziej jest jednolite, tym bardziej cofa się w rozwoju. Różnorodność - wielkość systemów, różnicowanie się systemów. Systemy rozwijają się na mocy samoobserwacji, przypisywania sobie wartości, które są odmienne od innych. Każdy system obserwuje sam siebie. W nowoczesnym społeczeństwie systemy są tak złożone, że nikt nie jest w stanie dokonać obserwacji całości. Dlatego ważna jest obserwacja drugiego rzędu (np. gospodarki za pomocą wzrostu cen). Taką funkcję pełnią badania opinii publicznej czyli właśnie obserwacji drugiego rzędu. Obserwacja pierwszego rzędu - osoba odpowiadająca na pytanie. Rozwój polityki jako systemu polega na tym, że ten system podlega samoobserwacji, ale nie pierwszego rzędu, tylko drugiego. Opinia publiczna jest funkcjonalnie niezbędna, bo polityka nie miałaby obserwacji, ale trzeba zdawać sobie sprawę, ze opinia publiczna pełni instrumentalną funkcję, jest to element narzędziowy w nowoczesnej demokracji obudowany mrzonkami. System polityczny rozwija się za pomocą samoobserwacji i na przetwarzaniu informacji.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)