Rodzaje i funkcje błędu w prawie karnym skarbowym
Karniści definiują ogólne pojęcie błędu jako niezgodne z rzeczywistością jej odbicie w świadomości człowieka. Inaczej mówiąc, jest to różnica pomiędzy obiektywną rzeczywistością a jej odzwierciedleniem w świadomości człowieka.
Wówczas mówi się o urojeniu. Drugą postacią błędu jest nieświadomość. W Kodeksie karnym skarbowym problematykę błędu reguluje art. 10. Treść poszczególnych jego paragrafów daje podstawę do wyodrębnienia następujących kategorii błędu:
błąd co do okoliczności stanowiącej ustaw owe znamię czynu zabronionego (art. 10 § ł KKS).
błąd co do okoliczności stanowiącej znamię typu uprzywilejowanego (art. 10 § 2 KKS).
błąd co do okoliczności wyłączającej bezprawność czynu (art. 10 § 3 KKS),
błąd co do karalności czynu (art. 10 § 4 KKS)
Pierwszy z wymienionych, tj. błąd co do okoliczności stanowiącej ustawowe znamię czynu zabronionego, wyłącza w myśl art. 10 § 1 KKS umyślność, zatem pozostający w takim błędzie nie popełnia czynu umyślnie. Jeżeli przyjmuje się założenie oddzielenia winy od strony podmiotowej, sprowadzające się do tezy, że czym innym jest strona podmiotowa (czyli umyślność bądź nieumyślność), czym innym zaś wina, to błąd co do znamienia ustaw owego nie wyłącza winy, a wyłącza umyślność. W prawie karnym skarbowym zatem do rozpoznania znamion czynu potrzebna jest wiedza o prawie finansowym. Błąd co do przepisów prawa finansowego jest tym samym błędem co do znamienia typu czynu zabronionego, gdyż to znamię ma znaczenie definiowane przez prawo finansowe.
Błąd co do znamienia czynu zabronionego nie wymaga w świetle art. 10 § 1 KKS usprawiedliwienia. Orzecznictwo podkreśla też, że z faktu, że sprawca powinien znać obowiązujące go w danej sytuacji przepisy finansowe, nie wynika jeszcze, że je na pewno zna. Należy to dopiero w postępowaniu ustalić. Nie jest to oczywiście łatwe, ale to kwestia dowodowa. Konsekwencją błędu co do znamienia jest wyłączenie umyślności, co nie oznacza automatycznie wyłączenia wszelkiej odpowiedzialności karnej skarbowej.
Teoretycznie może odpowiadać za czyn nieumyślny, jeżeli w danym przypadku Kodeks karny skarbowy przewiduje nieumyślną formę takiego czynu. W praktyce jednak ze względu na niemal całkowitą depenalizację zachowań nieumyślnych błąd co do znamienia wyłączy w ogóle odpowiedzialność karną skarbową, sprawca bowiem nie może odpowiadać za czyn umyślny, zaś nieumyślna jego forma, z wyjątkami paserstwa akcyzowego i celnego, nie jest przewidziana.
Drugim po błędzie co do znamienia typem błędu jest ujęty w art. 10 § 2 KKS błąd co do znamienia typu uprzywilejowanego, zwany również urojeniem typu uprzywilejowanego. Urojenie to polega na błędnym przekonaniu, że zachodzi okoliczność stanowiąca znamię czynu zabronionego, od której zależy łagodniejsza odpowiedzialność. Jeżeli to błędne przekonanie jest usprawiedliwione, sprawca, który w takim przekonaniu dopuszcza się czynu zabronionego, odpowiada na podstawie przepisu przewidującego łagodniejszą odpowiedzialność, czyli odpowiada za typ uprzywilejowany, który sobie uroił, pomimo że faktycznie zrealizował znamiona typu podstawowego. W takiej sytuacji zarzut stawia się sprawcy nie za to, co faktycznie zrobił, ale za to, co obejmował swoją świadomością, z czego wynika wniosek, że funkcją błędu co do znamienia typu uprzywilejowanego jest redukcja, czyli zmniejszenie winy.
(…)
… może odstąpić od wymierzenia kary łub środka karnego w postaci przepadku przedmiotów albo ściągnięcia równowartości pieniężnej przepadku przedmiotów, chyba że przepadek dotyczy przedmiotów objętych zakazem wytwarzania, posiadania, obrotu, przechowywania, przewozu, przenoszenia lub przesyłania pod groźbą kary.
…
…, ale za to, co obejmował swoją świadomością, z czego wynika wniosek, że funkcją błędu co do znamienia typu uprzywilejowanego jest redukcja, czyli zmniejszenie winy.
Z reguły jednak błąd co do znamienia typu uprzywilejowanego będzie polegał na urojeniu małej wartości lub nieprzekroczenia ustawowego progu wartości przedmiotu czynu (transferu, obrotu) lub należności publicznoprawnej uszczuplonej lub narażonej…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)