PRZED ROZBIORAMI. POCZĄTKI GOSPODARSTWA LEŚNEGO W POLSCE PRZEDROZBIOROWEJ
Cechą charakterystyczną okresu gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej (XVI-XVIII wiek) był brak dbałości o stan lasów ze strony właścicieli ziemskich. W tym okresie następowało gwałtowne zmniejszanie się obszarów leśnych, a jedną z głównych przyczyn było niedocenianie wartości lasów. Panowało ogólne przeświadczenie, że podstawą rozwoju folwarków, a zarazem najbardziej pewnym źródłem dochodów może być przede wszystkim rolnictwo i eksport zboża. Lasy traktowano przeważnie jako "dodatek" do gospodarstwa rolnego, mający zaspokajać potrzeby dworu. Lasy odgrywały jedynie rolę lokalnej bazy surowcowej. Sprzedaż drewna i płodów leśnych traktowano jako jednorazową okazję zwiększenia dochodów, przy czym odsłaniane powierzchnie przeznaczano pod uprawę rolną lub pozostawiano odłogiem.
W feudalizmie głównym producentem i dostawcą towarów leśnych na rynek był dwór. Feudałowie, dzięki darmowej robociźnie chłopów, na szeroką skalę prowadzili wyróbkę drewna, wypalanie popiołów, pędzenie smoły i dziegciu, a także spławianie tych produktów do portów bałtyckich lub na lokalne rynki. W dużych posiadłościach często wydzierżawiano całe kompleksy leśne.
Drewno długie spławiano w taflach (płytach) wiązanych w tratwy, natomiast sortymenty tarte i ciosane (tarcicę, bele, klepki), na pół obrobione drewno okrętowe, beczki z potażem, popiołem, smołą i dziegciem, ładowano na tratwy.
Dużo drewna zużywano na zaopatrzenie okręgów przemysłowych - w Zagłębiu Staropolskim (Kielce) do wytopu rud żelaza i miedzi, w okręgu szawiarsko-częstochowskim do hutnictwa żelaznego, w Wieliczce i Bochni do żup solnych, w Olkuszu do wytopu ołowiu i srebra, w Pyzdrach i Kole (Wielkopolska) do produkcji metalurgicznej. Znaczne ilości drewna szły także na potrzeby mechanicznego przerobu oraz dla rzemiosł drzewnych wyrabiających narzędzia rolnicze, sprzęty gospodarskie, naczynia domowe itp.
Gospodarka leśna miała charakter plądrowniczy. Eksploatacja lasu polegała głównie na wybieraniu z drzewostanów sztuk najdorodniejszych. Nawet na smołę i węgiel drzewny brano dobry surowiec. Wypalanie białego potażu z drzew liściastych, cieszącego się szczególnym popytem za granicą, przyczyniło się do znacznego wyniszczenia tych drzewostanów.
W XVI wieku wyniszczenie lasów wystąpiło w okolicach Powiśla, w XVII wieku na Mazowszu, w krakowskiem, sandomierskiem, lubelskiem, na Podlasiu. W XVIII wieku było już wiele majętności odczuwających brak drewna. Deficyt występował w mniejszych posiadłościach szlacheckich i niektórych królewszczyznach na urodzajnych, bardziej zaludnionych terenach, w pobliżu rzek spławnych. Las znajdował się co prawda pod ścisłą kontrolą administracji dworskiej. Wydawano coraz to ostrzejsze przepisy o ochronie lasów, powiększano liczbę strażników, wprowadzano system policyjny, ale to nie zahamowało tempa deforestacji i dewastacji lasów w Polsce, ponieważ to właśnie dwór prowadził nieracjonalną i rabunkową gospodarkę w swych lasach.
(…)
… wyłącznie z chłopskich rodzin pańszczyźnianych.
Specjalne zalecenia dotyczące lasów Korony zawarte były w różnego rodzaju lustracjach i instrukcjach. Dotyczyły przede wszystkim ograniczania chłopów w korzystaniu z lasu, informowały o składzie gatunkowym puszcz i o ich użytkowaniu.
Zaliczyć tu można zarządzenie z połowy XVI wieku wydane dla Wielkiego Księstwa Litewskiego, np.
BARTNICTWO 2001
Strona 2 z 2
…
…, wprowadzano system policyjny, ale to nie zahamowało tempa deforestacji i dewastacji lasów w Polsce, ponieważ to właśnie dwór prowadził nieracjonalną i rabunkową gospodarkę w swych lasach.
Czasami zdarzały się przypadki odnawiania lasu. W drugiej połowie XIII wieku cystersi z Henrykowa na Śląsku stosowali metody odnawiania drzew z odrośli, w dobrach Hugona Kołłątaja w województwie sandomierskim zdarzały…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)