Drugim istotnym komponentem struktury człowieka, oprócz rozumności i świadomości jest wolność. Oczywiście, wartość wolności jest w dzisiejszym świecie i sporze kulturowym niejako rzucona miedzy dwie skrajności - determinizmy (np. freudyzm, behawioryzm, socjologizm, socjobiologizm) oraz absolutyzację (anarchia). Uznając jednak realne istnienie wolności i nie absolutyzując jej (to znaczy, zgodnie z personalizmem uznając, ze jest ona podporządkowana integralnej prawdzie o człowieku, i tylko wówczas umożliwia samorealizację osoby ludzkiej) można wskazać na obowiązek etyczny turysty właściwego korzystania z wolności.
Każdy wyjazd turystyczny jest w pewnej mierze naznaczony wolnością, jej podporządkowany. Jest to uwolnienie od reguł życia codziennego i kontroli wynikającej z codziennych reguł społecznych. Oczywiście, należy mieć na uwadze owe zauważenie, poczynione powyżej, iż nie należy absolutyzować wolności („wszystko mi wolno”), gdyż „nie wszystko przynosi korzyść”, nie wszystko gwarantuje samospełnienie się człowieka. Można i należy zatem mówić o wolności realizowanej do pewnych granic, którymi jest przede wszystkim wierność wartościom. Wolność podporządkowana obiektywnym wartościom odsłania wewnętrzną dynamiczną strukturę wolności, którą można określić jako „wewnątrz — sterowność”. W przypadku odrzucenia tej więzi z wartościami, wolność jest realizowana pozornie w sposób nieograniczony. Jest to tak zwana wolność negatywna, czyli wolność „od”. W gruncie rzeczy jednak i ona ma swoją wewnętrzną logikę, którą jest niezbędna w takiej sytuacji swoista „zewnątrz — sterowność”. Człowiek wówczas staje się uzależniony, zewnątrz sterowalny.
Mówiąc o właściwym korzystaniu z wolności, trzeba przywołać sytuacje patologicznego użycie wolności, które pojawia się w sferze turyzmu.
Klasycznym przykładem takich zjawisk jest na przykład tzw. turystyka „seksualna”, a w jej obszarze zwłaszcza seksualne wykorzystanie dzieci.
Innym przykładem jest tzw. „turystyka aborcyjna”, czy niektóre - coraz bardziej upowszechniające się zjawiska z zakresu turystyki medycznej, związanej z handlem gametami, czy wynajmowaniem matek zastępczych ( surogatek ). Każde niewłaściwe użycie wolności ma swoje reperkusje i konsekwencje społeczne.
Truizmem jest stwierdzenie, że turysta jest postrzegany przez mieszkańców, jak i przez towarzyszy podróży jako „reprezentant” określonego narodu. To właśnie na podstawie jego zachowania często urabia się opinię o całym narodzie. Stąd tworzą się stereotypy, jak „pijany jak Polak”. Realizacja wolności w przestrzeni społecznej oznacza konsekwentnie odpowiedzialność za pozostawiony obraz Polaka.
Człowiek jest jako osoba istotą podmiotową, zdolną do transcendencji. Wyrazem podstawowym tej transcendencji jest praca, kultura. Stąd nie należy nawet w czasie wyjazdu turystycznego zaniedbywać obowiązku etycznego turysty, jakim jest powinność pracy twórczej.
(…)
… miejsca święte, nie zabieraj przedmiotów religijnych. Respektuj zwyczaje (np. używaj tylko prawej ręki do jedzenia i pozdrawiania)”
W tym kontekście różnic wartości trzeba zauważyć, że zachowanie turysty, jak fotografowanie mieszkańców bez ich zgody, głośny śmiech w miejscach publicznych lub obnażanie się — mogą obrażać przekonania ludności miejscowej.
Szacunek dla mieszkańców miejsca przybycia oznacza…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)