Cechy, przyczyny i konsekwencje tzw. pluralistycznej niewiedzy
Media dostarczają obywatelom informacji o problemach ponadlokalnych, oraz prezentują schematy i standardy oceniające. Dzięki temu obywatele otrzymują bogate tworzywo dla kształtowania własnego poglądu. Ale także coś więcej: zaczynają zdawać sobie sprawę, w jakim stopniu ich opinie są odosobnione i wyjątkowe, a w jakim są terenem szerokiego konsensu. Pozwala to przełamać stan, który, określa się mianem „pluralistycznej ignorancji", a który jest paraliżujący dla wszelkiego obywatelskiego aktywizmu. Dopiero poczucie wspólnoty opinii skłania do zbiorowego działania czy partycypacji politycznej, co jest niezwykle istotne dla społeczeństw demokratycznych. Stosunkowo nowy fenomen wspomagający kształtowanie opinii publicznej i przełamywanie „pluralistycznej ignorancji" to rozpowszechnienie się publikowanych szeroko sondaży opinii. W sondażach, niczym w zwierciadle, obywatele otrzymują kolektywny portret samych siebie. Sama artykulacja pewnych kwestii w pytaniach i odpowiedziach sondażowych mobilizuje do myślenia, a informacja o tym, ilu współobywateli myśli tak samo jak my, a ilu inaczej, wyzwala poczucie siły, gdy jesteśmy w większości, albo mobilizację w obronie swoich przekonań, gdy stanowimy mniejszość. Pluralistyczna ignorancja jest innym określeniem pluralistycznej niewiedzy. W skrócie rzecz ujmując jest to stan, w którym członkowie grupy nie zdają sobie sprawy, że ich postawy i oczekiwania są podzielane przez innych ludzi. Przejście z pluralistycznej niewiedzy do powszechnej wiedzy związane jest z ponownym zdefiniowaniem oczekiwań związanych z rolą i statusem społecznym. Pluralistyczna niewiedza to sytuacja, gdzie większość członków grupy prywatnie akceptuje jakąś normę, jakąś praktykę i wydarzenie, ale robi tak dla tego, że myśli, że inni członkowie grupy też tę normę, praktykę, wydarzenie popierają. To sytuacja, w której nikt nie wierzy, ale inni myślą, że wszyscy wierzą. Główną konsekwencją pluralistycznej niewiedzy jest przecenianie często głoszonych opinii. Wiele osób w grupie boi się wyrażać sprzeciw wobec myśli, które są niezgodne z ich poglądami, wobec zachowań innych, które nie są pożądane. Prowadzi to do tego, że ludzie są bardziej skłonni do interwencji w sytuacji zagrożenia, kiedy wokół nie ma innych ludzi.
Przyczyny pluralistycznej niewiedzy:
zarządzanie wrażeniami - próba wpływu na nasz własny wizerunek w oczach innych
zakłócenie reprezentatywności - należy liczyć się z zagrożeniem, że część osób, dla których temat jest niewygodny odmówi udziału w badaniach
presja odrzucenia przez wszystkich w społeczeństwie - presja norm, w których przyszło nam żyć
mamy skłonność, żeby nie dostrzegać tego, że inni ludzie mogą robić różne rzeczy, nie dlatego że tak myślą, ale dlatego że poddawani są presji
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)