To tylko jedna z 5 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Pi_at-Borcuch. Notatka składa się z 5 stron.
WYJAŚNIANIE ZJAWISK SPOŁECZNYCH OKREŚLENIE PROBLEMU Podejmując problemy związane z wyjaśnianiem zjawisk społecznych wypada już na wstępie
wspomnieć o sporach dotyczących tego, czy wymienione zjawiska są możliwe do wyjaśnienia. Spory
te pojawiły się w związku z koncepcją metodologiczną, której autorem był znakomity niemiecki
historyk o filozoficznych ambicjach — Johann Gustav Droysen (1808-1884). Koncepcja ta w
pierwotnej postaci wskazywała na istnienie następujących trzech metod badawczych:
1) filozoficznej,
2) fizycznej,
3) historycznej, których cele i możliwości są różne.
Zdaniem Droysena pierwsza zmierza do poznawania, druga— do wyjaśniania, a trzecia do
zrozumienia badanych faktów.
Późniejsza rewizja tej koncepcji skłoniła go do przyjęcia dychotomicznego poglądu na temat metod
badawczych. Uważał więc, że celem nauk przyrodniczych jest wyjaśnianie, zaś historii, a także
pozostałych nauk społecznych — różniących się od przyrodniczych — jest dążenie do zrozumienia
badanych faktów.
Koncepcja metodologiczna Droysena wywarła duży wpływ na poglądy Wilhelma Diltheya, do których
nawiążę w dalszej części podjętych rozważań.
Przypomnijmy też, że w tym samym czasie pojawiła się również koncepcja dychotomicznego podziału
nauk na „nomotetyczne", tzn. poszukujące prawidłowości i „ideograficzne", czyli opisowe, której
autorem był Wilhelm Windelband. Nauki przyrodnicze zaliczał on do „nomotetycznych", a nauki
społeczne do „ideograficznych" nauk.
Nawiązując do powyższego podziału starano się wykazać, że wyjaśnianie jest celem nauk
przyrodniczych, natomiast celem nauk społecznych jest dążenie do zrozumienia badanych zjawisk.
Zauważmy, że w języku potocznym czasowniki „wyjaśniać" i „rozumieć" funkcjonują często
komplementarnie. Bowiem każde wyjaśnienie jakiegoś zjawiska przyczynia się przecież do jego zrozumienia; a i zrozumienie czegoś warunkuje poniekąd wyjaśnienie tego, co zrozumieliśmy. Z tego też względu ostre przeciwstawianie sobie wymienionych słów nie wydaje się zasadne.
W świetle rozwoju metodologii, który był w dużym stopniu wsparty przez osiągnięcia filozofii
analitycznej, nie wydaje się również zasadny zaproponowany przez Windelbanda podział nauk, ani
też nawiązujące do niego koncepcje, przypisujące wyjaśnianie naukom przyrodniczym. Pomimo
specyfiki nauk społecznych i różnic, jaki zaznaczają się między nimi a naukami przyrodniczymi —
umocnił się pogląd o istnieniu monizmu metodologicznego. Brak więc dzisiaj po temu racji, aby
(…)
…, że można mówić o wyjaśnieniach bez przepowiadania i o przepowiadaniach bez
wyjaśnień, a także o takich wyjaśnieniach, które przepowiadają określone następstwa.
Zauważmy, że podobne do wyjaśnień faktów społecznych są także ich interpretacje. Są to jednak na
ogół takie sposoby ich tłumaczenia lub komentowania, które z reguły mają charakter raczej
koniunkturalny lub pragmatyczny, służąc doraźnym celom…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)