To tylko jedna z 7 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Trasa Wycieczki po Południowym ciągu fortyfikacji Gdańska Na przełomie XVI i XVII wieku Rada Miasta zdecydowała się na budowę nowoczesnych fortyfikacji od strony południowej, wschodniej i północnej, gdzie wówczas istniały tylko dość prymitywne, średniowieczne umocnienia. Nowe fortyfikacje były jedną z najważniejszych inwestycji w dziejach miasta. Określiły na kilkaset lat granice miasta i do dziś są podstawowym elementem układu przestrzennego zabytkowego śródmieścia Gdańska. Gdańsk otoczony bastionowymi fortyfikacjami, stan w 1809 r. Na przełomie XVI i XVII wieku Rada Miasta zdecydowała się na budowę nowoczesnych fortyfikacji od strony południowej, wschodniej i północnej, gdzie wówczas istniały tylko dość prymitywne, średniowieczne umocnienia. Nowe fortyfikacje były jedną z najważniejszych inwestycji w dziejach miasta. Określiły na kilkaset lat granice miasta i do dziś są podstawowym elementem układu przestrzennego zabytkowego śródmieścia Gdańska. Przeprowadzenie tak poważnego zadania wymagało wielu studiów. W 1600 r. dwaj inżynierowie z Piemontu, kapitan Hieronim Ferrero i Jan Baptysta z Vercelli wykonali wstępne projekty południowej linii fortyfikacji. Do budowy według koncepcji włoskich inżynierów jednak nie przystąpiono, trzeba było zatem wykonać przynajmniej prowizoryczne zabezpieczenie. W 1619 Wilhelm Jans Benning i Adrian Olbrants, obaj z Alkmaar w północnej Holandii, wybudowali Kamienną Śluzę, wprowadzającą do miasta wody Motławy. Śluza zwiększała zdolności obronne Gdańska. Inżynierowie z Alkmaar doskonale wykorzystali doświadczenia w wykorzystaniu wody do celów wojennych zgromadzone przez mieszkańców Niderlandów. Zaprojektowali śluzę w taki sposób, że w razie potrzeby obrońcy miasta mogli skierować wody Motławy w stronę Żuław. Powodowało to zalanie ogromnych terenów na wschód i na południe od miasta. Podejście do Gdańska od tej strony stawało się niemożliwe. Kamienna Śluza, rysunek rekonstrukcyjny Witta z lat 30. XX wieku Sama śluza jednak nie wystarczała. Władze Gdańska zaprosiły dwóch kolejnych holenderskich inżynierów fortyfikatorów, Corneliusa van den Boscha i Daniela van
(…)
… decyzja o rozbiórce fortyfikacji.
Gdańskowi daleko było wówczas do świetności z czasów „złotego wieku”, kiedy to
zbudowano fortyfikacje. Gdańsk rozwijał się, ale nie w takiej skali jak inne podobne
ośrodki. W innych wielkich europejskich miastach, które do XIX wieku utrzymały
fortyfikacje z XVII wieku, najczęściej rozbierano je w szybkim tempie i na ich
miejscu wznoszono dworce kolejowe, teatry, muzea…
… rozbierano je w szybkim tempie i na ich
miejscu wznoszono dworce kolejowe, teatry, muzea, uniwersytety, gmachy
administracyjne i urządzano parki. Takie wspaniałe zespoły architektoniczne
powstały sto lat temu na przykład w Wiedniu czy też w bardziej podobnych do
Gdańska Hamburgu i Szczecinie. U nas likwidacja niepotrzebnych bastionów
postępowała opieszale. Część z nich rozebrano dopiero w latach 20. XX…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)