To tylko jedna z 9 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Banki, których nie ma - czy tradycyjne przestaną być potrzebne?
2004
Wstęp
Najszybciej rozwijającym się obszarem usług bankowych jest bankowość elektroniczna. Tak jak i w innych dziedzinach gospodarki, komputery i Internet przyczyniły się do szybkiej zmiany istniejących struktur i wprowadzenia na rynek nowych usług, wielokrotnie przyśpieszających ich realizację. Obecnie bankowość elektroniczna jest zupełnie inna od tej z roku 1962, w którym People s National Bank w Wirginii zainstalował pierwszy terminal ATM (Automated Teller Machines). Ludziom ceniącym czas i pieniądze, którzy chcą kontrolować swoje finanse dla korzyści i wygody, bankowość elektroniczna proponuje nowe rozwiązania. Bank w zasięgu ręki, dostępny w każdym czasie i w dowolnym miejscu na świecie. Nowoczesne technologie, używane w bankowości elektronicznej, pozwalają realizować wszystkie transakcje za pośrednictwem telefonu komórkowego, stacjonarnego, komputera oraz bankomatu. Rezygnując z rozwoju sieci własnych oddziałów w tradycyjnym wydaniu ten nowy model biznesowy znacznie zmniejsza koszty działania. Dzięki osiągniętym w ten sposób oszczędnościom, można zaoferować znacznie lepsze oprocentowanie depozytów i kredytów w porównaniu z bankami tradycyjnymi. Klient w banku internetowy otrzymuje najlepsze ceny w danej kategorii i dużą wygodę, - dlatego musimy zadać sobie następujące pytanie. Czy banki internetowe w Polsce i na świecie są dużym zagrożeniem dla tradycyjnych naziemnych placówek?.
Korzyści wynikające z wyboru banków wirtualnych.
Kilka lat temu bankowość wirtualna budziła euforię i wyobraźnię tysięcy ludzi na całym świecie. Wizja świata wirtualnego, która weszła w życie wraz z rozwojem Internetu rysowała świat dużej ilości banków wirtualnych i bankructwo „marmurowych molochów”. Ten początkowy okres bankowości internetowej charakteryzował się euforią i zarazem przesadą, a jak twierdzą niektórzy był to czas nauki. Banki internetowe, które przetrwały w tym pobudzającym wyobraźnię analityków okresie dzisiaj radzą sobie coraz lepiej.
Jest rzeczą niemożliwą, żeby mówić o dokładnym terminie narodzin bankowości wirtualnej, ale jedną z proponowanych dat granicznych jest 9 sierpnia 1995 roku, w którym to dniu na giełdzie w Nowym Jorku zadebiutowały akcje firmy Netskape.
(…)
… innymi do obsługi kredytów hipotecznych. Jak widać mimo braku placówek banki internetowe są w stanie konkurować z tradycyjnymi „marmurowymi molochami”. Utrzymanie przez duże banki tradycyjne dotychczasowych wysokich dochodów z marży okazują się nie możliwe w przyszłości. Co doprowadza banki tradycyjne do kosztownych zwolnień pracowników pogarszając i tak już złą jakość obsługi. Kolejnym wyjściem…
… eliminuje ich atrakcyjność
Nowe technologie sprawiły, że również na rynku bankowym pojawiła się zdrowa konkurencja. Przy pomocy nowej rzeczywistości wirtualnej klient może wybrać najdogodniejszą ofertę dla niego. Dlatego wydaje mi się, że pewnego dnia podstawową forma prowadzenia osobistych finansów staną się banki wirtualne, co może doprowadzić banki tradycyjne do całkowitej przebudowy, a nawet do wykluczenia tej tradycyjnej struktury bankowości z rynku.
Literatura:
J. Hibner: Bankowość elektroniczna. W: Działanie banków uniwersalnych wybrane problemy, red. nauk. L. Leśniewski M. J. Manel, The coming internet depression, Financial Times, Prentice Hall, Londyn 2001, s 14
Rzeczpospolita 08. 09. Nr 209 Ekonomia i rynek „Bankowość internetowa rozwija się w Polsce bardzo szybko” Michał Macieżyński
htt…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)