Tło i przyczyny nerwic

Nasza ocena:

5
Pobrań: 119
Wyświetleń: 1092
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Tło i przyczyny nerwic  - strona 1 Tło i przyczyny nerwic  - strona 2 Tło i przyczyny nerwic  - strona 3

Fragment notatki:

TŁO I PRZYCZYNY NERWIC Uwagi wstępne Etiologia wieloczynnikowa Rozmawiając z chorym staramy się dojść do jego sytuacji nerwicorodnej, tzn. uchwycić najbardziej istotne zaburzenia stosunku uczuciowego z otoczeniem, które mogły doprowa­dzić do reakcji nerwicowej. Nie należy przy tym zapominać, że nawet przy istnieniu sytuacji nerwicorodnej objawy ner­wicowe mogą być sygnałem choroby somatycznej lub jed­nej z psychoz endogennych czy organicznych.
W psychiatrii w jeszcze większym stopniu niż w innych dziedzinach medycyny obowiązuje zasada etiologii wieloczynnikowej. Odstąpienie od tej zasady i trzymanie się jednej tylko ścieżki etiologicznej daje wprawdzie większe po­zory naukowości, ale obraz chorego, powstały na zasadzie tego typu poszukiwań etiologicznych, jest z reguły karykaturalnie zwężony, a tym samym nieprawdziwy i chorego krzywdzący.
Prawdopodobieństwo znalezienia właściwego układu czyn­ników etiologicznych maleje w miarę ich wzrastania. W celu obliczenia liczby możliwych układów można zastosować. wzór na permutację, podany na str. 129. Gdy istnieją dwa czynniki etiologiczne A i B, tylko dwa układy są możliwe:
AB i BA; przy trzech czynnikach liczba ich wzrasta do 6 (ABC, ACB, BAĆ, BCA, CAB, CBA), czyli do iloczynu 1x2x3. Liczba możliwych kombinacji jest silnią liczby czyn­ników etiologicznych. O tym małym prawdopodobieństwie trafienia we właściwy układ etiologiczny nie należy zapo­minać przy rozważaniach nad genezą wszelkich zaburzeń psychicznych, a także nerwic. Hipotezy etiologiczne w psy­chiatrii są zawsze obarczone dużym stopniem niepewności.
Znalezienie spośród wielu sytuacji nerwic orodnych tej, która jest właściwą przyczyną nerwicy, jest często więcz niemożliwe, toteż lepiej rozpatrywać jednocześnie kilka sy­tuacji jako ewentualne przyczyny nerwicy.
Środowisko rodzinne i środowisko pracy Oczywiście u każdego chorego sytuacja nerwicorodna ukła­da się inaczej i podanie ogólnego schematu jest bardzo trud­ne. W praktyce postępuje się zwykle w ten sposób, że po dokładnym omówieniu aktualnych skarg chorego przecho­dzi się do analizy jego sytuacji rodzinnej i pracy. Są to dwa środowiska, w których zagęszczenie związków uczuciowych jest największe i słusznie można się w nich spodziewać źró­deł konfliktów nerwicorodnych. U kobiet sytuacje nerwicorodne częściej obserwuje się w środowisku rodzinnym, a u mężczyzn w środowisku pracy. Dla kobiety mimo eman­cypacji zawsze dom pozostaje najważniejszym polem aktywności, ponieważ ona przede wszystkim go stwarza.
Problematyka emocjonalna obu kręgów społecznych jest inna. W środowisku rodzinnym (zarówno rodziny genera­cyjnej, tj. tej, z której się wyszło, jak i prokreacyjnej, tj. tej, którą samemu się stworzyło) problematyka ta dotyczy dwóch zasadniczych postaw uczuciowych — postawy ,,do" i „od", miłości i nienawiści. Natomiast w środowisku pracy, a u młodszych chorych w środowisku szkolnym i zabawo­wym, dotyczy ona postawy ,,nad", tzn. specyficznie ludzkiej tendencji do przekształcania świata ,,na obraz i podobień­stwo swoje".


(…)

… seksualnego, do prze­modelowania go wedle własnego ideału, tj. z postawy ,,nad", a w środowisku pracy wzajemne stosunki między ludźmi doprowadzają niejednokrotnie do nagromadzenia silnych ładunków emocjonalnych uczuć negatywnych (a więc po­stawy „od"). Każda grupa społeczna ma jednak specyficzny dla siebie stopień zbliżenia (dystans społeczny). Z natury rzeczy zbliżenie jest większe w grupie rodzinnej niż w grupie pracy.
Dystans społeczny
Zagadnienie, w jakim stopniu człowiek wytrzymuje kontakt z drugim człowiekiem i jaka jest optymalna odległość między jednym człowiekiem a drugim, ma różne aspekty natury biologicznej, socjologicznej i psychologicznej. Każda żywa istota ma swoją optymalną przestrzeń życiową; nie można roślin sadzić zbyt ciasno, bo nie urosną, nie można zwierząt i zbytnio stłoczyć…
… czynnikiem zmniejszają­cym dystans społeczny (tj. dystans między poszczególnymi jednostkami danego gatunku), a prawo zachowania własne­go życia jest znów czynnikiem zwiększającym tenże dystans, ponieważ do życia potrzebna jest pewna przestrzeń, z której czerpie się energię. U zwierząt jest to przestrzeń niszczenia innych żywych istot — roślin lub zwierząt innego gatunku — i przekształcania ich na strukturę…
… konstytucjonalnych, zwyczajów panujących w danym kręgu kulturowym, aktualnej roli społecznej i sy­tuacji.
W najbardziej popularnych podziałach typologicznych (kretschmerowska cyklotymia — schizotymia, jungowska ekstrawersja — introwersja, bleulerowska syntonia — au­tyzm) głównym kryterium klasyfikacyjnym jest dystans spo­łeczny. Na przeciwstawnych biegunach skali klasyfikacyjnej mieszczą się ludzie skłonni…
… tęsknota za osobą, z którą złączyć się nie można, a z drugiej nienawiść, pogarda, a nawet wstręt do osoby, z którą nie można się rozłączyć. Oscylowanie silnych uczuć powoduje, że niejednokrotnie w stosunku do tej samej oso­by przeskakuje się z jednej skrajności w drugą.
Niezgodność między dystansem rzeczywistym a marzeniowym powoduje, że ludzie odczuwają pustkę wokół siebie, mimo że są otoczeni ludźmi…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz