sceptycyzm i antysceptycyzm - omówienie

Nasza ocena:

3
Pobrań: 133
Wyświetleń: 2072
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
sceptycyzm i antysceptycyzm - omówienie - strona 1 sceptycyzm i antysceptycyzm - omówienie - strona 2

Fragment notatki:

sceptycyzm i antysceptycyzm w odniesieniu do świata zewnętrznego
Hume twierdził, że istnienia świata zewnętrznego nie da się udowodnić ani indukcyjnie, ani dedukcyjnie - pozostaje nam tylko wiara. Według Kanta, świadomość własnego istnienia jest zarazem bezpośrednią świadomością istnienia innych rzeczy poza mną. Moore, z kolei, odwoływał się do zdrowego rozsądku: Wiem, że moja prawa ręka jest zewnętrzna wobec mojego umysłu, logicznie niezależna od jakichkolwiek doznań, że istnieje (bo bezpośrednio obserwuję pewne dane zmysłowe). W dowolnej chwili mogę upewnić się co do istnienia tej ręki, a więc istnieje przynajmniej jedna rzecz zewnętrzna.
Poglądy Moore'a krytykował Wittgenstein. Jego zdaniem, wiemy coś tylko wtedy, gdy możemy to sensownie poddać w wątpliwość, gdy możemy to uzasadnić i możemy się co do tego pomylić. Moore nie ma więc prawa mówić, że wie. Co do pewnych zdań empirycznych nie może być żadnych wątpliwości, aby sądy były w ogóle możliwe (Kant). Są zdania, które stoją poza wszelkim wątpieniem. Są poza prawdą i fałszem, mają bardzo specyficzny status. Nie można sensownie (a nie tylko werbalnie) w nie wątpić (co nie znaczy, że są niezastępowalne). Nie potrzebują dowodu ani uzasadnienia, ponieważ są podstawą, fundamentem, cały system je podtrzymuje. Wątpliwości sceptyckie są pozbawione sensu.
Putnam stworzył pogląd zwany realizmem wewnętrznym, który ma zastąpić realizm metafizyczny. Realizm metafizyczny głosi, że istnieje jakaś obiektywna, niezależna od poznania, oglądu, postrzegania, myślenia rzeczywistość, mimo, że poznajemy mniej lub bardziej subiektywnie (jesteśmy uwięzieni w świecie zmysłowo-rozumowym, nie ma ucieczki od nas samych). Przez to, jaki świat jest, wyznaczane są oceny naszych wysiłków poznawczych. Dążenie do największej obiektywności wiedzy, która jednak jest nieosiągalna - otwiera bramę dla sceptycyzmu.
Idea stwierdzalności w optymalnych warunkach poznawczych - konstrukt teoretyczny, ma pokazywać różnicę między realizmem wewnętrznym i metafizycznym, ma zastąpić korespondencję, prawdę bezwzględną, niezależną, rzeczywistą, która uprawdziwia / ufałszywia zdania, przy której można być najmocniej przekonanym, a jednak się mylić. Zawężenie obiektywności prawdy do naszych możliwości poznawczych. Nie jest możliwe, by coś, o czym jesteśmy najmocniej przekonani, było fałszywe (nie ma nic, co by mogło je ufałszywić). Warunki, poza które nie można wyjść - granica możliwości poznawczych.
Na gruncie realizmu wewnętrznego została przez Putnama stowrzona specyficzna koncepcja odniesienia przedmiotowego (tego, do czego odnoszą się słowa). Tradycyjne, metafizyczne jego rozumienie nazywa Putnam magiczną teorią odniesienia przedmiotowego, opartą na intencjonalności. Język ma sięgać obiektywnego, różnego od siebie przedmiotu, i być niezależnym od aktów i możliwości poznawczych. Związek przedstawień, słów, myśli jest konieczny - nie zależy od tego, jak doszło do utworzenia reprezentacji, bez względu na to, kto, po co i w jakich okolicznościach danego słowa używa. Ludziom do myślenia i mówienia są potrzebne reprezentacje, odnoszące się z koniecznością z samej swojej wewnętrznej natury do czegoś zewnętrznego, niezależnego od myślenia i mówienia. Putnam: konieczny związek nie zachodzi. Słowa nie są przylepione do rzeczy metafizycznym klejem.
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz