Rewolucja francuska - wykład

Nasza ocena:

3
Pobrań: 147
Wyświetleń: 1225
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Rewolucja francuska - wykład - strona 1

Fragment notatki:

Rewolucja francuska (skrypt)
Benedykt XVI: "Musimy pokrótce rzucić okiem na dwa istotne etapy politycznej krystalizacji tej nadziei [do idei postępu], gdyż dla rozwoju nadziei chrześcijańskiej, dla jej zrozumienia i jej trwałości ma to duże znaczenie. Pierwszym z nich jest Rewolucja Francuska jako próba ustanowienia panowania rozumu i wolności, również na sposób politycznie realny. [Początkowo] Europa oświecenia patrzyła z entuzjazmem na te wydarzenia, ale wobec ich rozwoju musiała na nowo zastanowić się nad rozumem i wolnością" W tej samej ecyklice wspomina o Kancie, który snuje refleksje nad wydarzeniami z tamtych lat. W 1792 roku pisze "Zwycięstwo dobrego pryncypium nad złym i ustanowienie królestwa Bożego na ziemi", a w nim twierdzi, że: Stopniowe przejście od wiary kościelnej ku wyłącznemu panowaniu czystej wiary religijnej stanowi przybliżanie się do królestwa Bożego». Mówi także, że rewolucje mogą przyspieszać czas tego przejścia od wiary kościelnej do wiary jedynie rozumnej. «Królestwo Boże», o którym mówił Jezus, otrzymało tu nową definicję i nowy rodzaj obecności; istnieje - żeby tak powiedzieć - nowe «oczekiwanie natychmiastowe»: «Królestwo Boże» pojawia się tam, gdzie wychodzi się poza wiarę kościelną i zastępuje się ją «wiarą religijną», tzn. zwyczajną wiarą rozumową. W 1794 r., w dziele: Das Ende aller Dinge (Koniec wszystkich rzeczy), pojawia się zmodyfikowany obraz. Teraz Kant bierze pod uwagę możliwość, że obok naturalnego końca rzeczy może nastąpić jakiś, przeciwny naturze, perwersyjny koniec. Podsumowując to co Benedykt chciał powiedzieć: Kant przewidywał, iż odrzucenie "wielkiej nadziei" chrzescijaństwa w imię postępu i wolnośći może skończyć się klęską.
Tutaj wjeżdzają fragmenty o Andre Frossardzie, który opisywał rewolucję w Le Figaro. Więc nie będę tego pisał drugi raz, tylko pamiętajcie, że Frossard jest w tej tezie obecny!!!! Powtórzmy: rewolucja francuska sięga swoimi korzeniami do połowy XIII wieku, kiedy w mysli niektórych filozofów i teologów, centrum historii zaczął stanowić nie Bóg, lecz człowiek. Dodajmy, że nowozytność szuka sprawiedliwości w przyszłości, istnieje jednak również sprawiedliwość wobec przeszłości, wobec tych, którzy żyli przed nami: „wielu katolików - a nawet niektórzy biskupi - wobec dwusetnej rocznicy Rewolucji Francuskiej zachowali krępujące milczenie na temat trzech tysięcy zamordowanych księży, wielu zgwałconych zakonnic i setek chłopów poćwiartowanych w prowincjach, w których wzniecili powstania [...].Chodzi [między innymi] „o horror Wandei, o których historycy mówią jako o systematycznej eksterminacji, pierwszym ludobójstwie w czasach nowożytnych, dokonanym przez jakobinów na chłopach, wiernych swojej wierze, z zamiarem doprowadzenia do , jakie naziści zastosowali wobec Żydów. [...] W ciągu 18 miesięcy, na terytorium 10.000 km2 stracono 120 000 osób, czyli około 15% całej populacji”


(…)

… zamordowanych księży, wielu zgwałconych zakonnic i setek chłopów poćwiartowanych w prowincjach, w których wzniecili powstania [...].Chodzi [między innymi] „o horror Wandei, o których historycy mówią jako o systematycznej eksterminacji, pierwszym ludobójstwie w czasach nowożytnych, dokonanym przez jakobinów na chłopach, wiernych swojej wierze, z zamiarem doprowadzenia do <<ostatecznego rozwiązania…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz