To tylko jedna z 4 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
POLSKA POLITYKA ZAGRANICZNA wyk.9 08.12.2010
Polska polityka wobec Rosji:
Pierwsza wizyta w 1993r. Borys Jelcyn w Polsce, druga wizyta w 2002r. Władimir Putin.
Temat ten jest skomplikowany, nasze relacje są skomplikowane. Polska polityka zagraniczna w połowie albo 1/3 dotyczy Rosji tak mówił jeden z psychologów, ale trudno jest to wymierzyć z całą pewnością nie jest prawdziwe, że Polska po 1989r. uciekała od Rosji. Podejmowaliśmy wysiłki na rzecz integracji europejskiej nie dlatego że niepokoiliśmy się o Rosję, ale był to sposób na wyrwanie się z peryferii, osiągnięcie dobrobytu, więc Rosja nie odgrywała tu roli dominującej. W każdym obszarze polskich aspiracji ,,powrotu na zachód” pojawiał się kontekst Rosyjski.
My się obawiamy troszkę rosyjskiego imperializmu, po tych kilkunastu latach sowietów w naszym kraju, ale nie jest to jakaś miażdżąca obawa, można powiedzieć że Rosja jest od 30lat najsłabsza, nie jest w stanie np. podjąć się wojny czego przykładem jest wojna w Gruzji, która trwała tylko 5dni, nawet lokalna wojna wiele Rosję kosztowała. Rosja okazała się nieodporna na turbulencję i okazało się że nie jest w stanie uciekać się do użycia siły
W 2008 roku zaczął się kryzys gospodarczy tym mniej jednak Rosja okazała się nieodporna w turbulencjach światowych i okazało się że nie jest w stanie uciekać się do użycia siły bez negatywnego wizerunku międzynarodowego.
Rosja jest słaba niemniej jednak się jej boimy bo mamy doświadczenia z imperializmem, Rosja nasz straszyła przez 300lat tłumiła powstania, walczyła o to by polska nie uzyskała niepodległości. Ciągle boimy się o to co by się stało gdyby Rosja się wzmocniła. W 1990 roku powstał Ośrodek Studiów Wschodnich po co on powstał? Po to by nasłuchiwać patrzeć co się dzieje za wschodem by ostrzegac przed rosyjską armata. Ośrodek przetrwał przez 20lat mimo zmiany zarządów a takim czynnikiem który dawał jemu przetrwanie była obawa o Rosję. My mamy przeświadczenie o tym iż Ukraina musi istnieć daje nam bezpieczeństwo przed Rosją. Istnienie Ukrainy jest powstrzymywaniem imperializmu rosyjskiego tak twierdza niektórzy politycy np. Zbigniew Brzeziński. Ale ten sposób polskim politykom nie jest obcy np. Aleksander Kaczyński triumfował zwycięstwo nad Rosją odniesione na Ukrainie. Rosja bez Ukrainy nie jest nam w stanie zagrozić, wyciągnięcie Ukrainy spod wpływów Rosji daje gwarancje bezpieczeństwa tak myśli wiele polityków polskich nadal. Jak Rosja postrzega Polskę i nasze działania?
Większość Rosjan ówczesnych to ludzie urodzeni w ZSRR w imperium prowadzących propagandę na własnych obywateli była ona istotna dla władców rosyjskich bo pozwoliła wyjaśnić dlaczego obywatel ZSRR musi doświadczać tego niższego poziomu życia. Chruszczow jak w latach 60. Przyjechał do USA i Nixon opowiada o kolorowych telewizorach i luksusach i mówi do Chruszczowa że ludność sowiecka tez powinna to mieć a Chruszczow się oburzył i powiedział że ZSRR już dano to ma i niedługo przegoni USA. Teraz Rosji świat na głowę się zawalił, mimo ich wcześniejszych wyrzeczeń.
(…)
… była krasjem które po Auguście II nie mogła wybrac swobodnie władcy i dokonywac reform, wpadła w niezależnośc Rosyjską. Rozbiory Polski były klęską rosyjską bo musiała się podzielić z innymi mocarstwami Polska bo nie była w stanie sama nią zarządzać, I rozbiór 1772r. II- 1793 i III- 1795r. Polskie związki z Rosją to nie tylko tradycja powstań, rodu Czartoryskich- służba u cara Aleksandra I, minister spraw…
…. Jednak nie można wysyłać wniosku że antykomunizm jest dostateczną kwalifikacją na sojusznika USA. To nasz irracjonalizm w stosunku do USA.
W polityce w przeciwieństwie do fizyki nie istnieje pojęcie próżni. Gdyby potencjał siły reprezentowany przez ZSRR ulotnił się w powietrze od wschodu weszli by Chiny a od zachodu Niemcy. Ale osłabianie Rosji a wzmacnianie Niemiec nie leżało by w naszym interesie. Niezależność…
… więc odpowiedz była oczywista. Teraz Polska będąc w UE, w NATO na nowo stawia to pytanie. Rosjanie maja ambiwalentny stosunek do Polaków, ponieważ Polacy pokazują że Słowianie mogą być częścią zachodu. Drugi element ambiwalencji to jest szacunek nieugiętości Polaków. Rosjanie nie uważają np. Niemców czy Francuzów czy Anglików jako narodów, które SA w jakimś sensie lepsze od nich, Rosjanie mają poczucie równości…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (1)
Aneta napisał(a):
2018-08-15 14:07:36
Mieszkam w Moskwie już 3 lata. Uczę się tu i pracuję. Nikt mnie dotąd nie obraził (pomijam fakt jakegoś prawosławnego fanatyka na prawosławnym portalu). Spotykam się raczej z życzliwymi wypowiedziami o Polsce.