To tylko jedna z 2 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Pierwsze zmiany nastawienia „swój-obcy”:
Dominikanin Bartolome de las Casas: postulował zastąpienie podboju Indian (conquista) ich pokojowym odkrywaniem i wykorzystywaniem oraz wprowadzeniem do Kościoła. Opisując zwyczaje Indian porównał ich do religii starożytnej Grecji i Rzymu. Dostrzegał u Indian wszelkie składniki kultury we współczesnym znaczeniu tego pojęcia. Mimo różnic poziomów cywilizacyjnych Indianie są tak samo gotowi na przyjęcie wiary, jak Hiszpanie. „Oni” okazują się takimi samymi dziećmi Boga, jak „My”.
Niestety, mimo akceptowania tez Las Casasa przez Kościół, przeważyły względy ekonomiczne i zyski ciągnięte z wyzysku Indian jako siły roboczej.
Michel de Montaigne ( wym. Mąteń): dążył do całkowitego zneutralizowania europocentrycznego postrzegania zjawisk kultur odrębnych przez pryzmat własnej kultury. Montaigne o 300 lat wyprzedza pojawienie się relatywizmu kulturowego w antropologii.
Montaigne odmawia statusu barbarzyńcy Indianom brazylijskim, uznając ich „inność” za „naturalność”. Są oni barbarzyńcami jedynie w odniesieniu do praw rozumu, a nie w odniesieniu do nas (którzy potrafimy być o wiele bardziej barbarzyńscy od nich).
Wiek XVII i XVIII - rywalizujące koncepcje „dzikusa”: łagodny i szlachetny lub złowrogi i „nieludzki” (Hobbes i Locke).
Ocenę „dzikiego” wiązano z określeniem stosunku do natury, z którą dziki był poprzez tryb życia nierozerwalnie związany.
Oświecenie: pojawienie się tendencji do kwestionowania wyższości wartości europejskich oraz samokrytyka kultury nowożytnoeuropejskiej. Szczytowa jej postać: pisma Jean-Jacques'a Rousseau (Żan-Żaka Russo).
Uświadomienie sobie niezgodności historii wysoko rozwiniętych cywilizacji Wschodu z przekazami biblijnymi utorowało drogę do świeckiego czasu uniwersalnego.
Czas zsekularyzowany - stanowi immanentną cechę natury, jest atrybutem przynależnym wszystkim zjawiskom;
Jest płaszczyzną, na której można lokować wszelkie związki między odrębnymi kulturami. Poznawanie egzotycznych kultur zaczęto traktować jak formę podróży w czasie.
Rousseau: Rozprawa o pochodzeniu i podstawach nierówności między ludźmi.
Wizja idealnego badacza cywilizacji: skrzyżowanie wnikliwego myśliciela i odważnego podróżnika. Jego zadaniem jest uświadomienie nam, że świat, w którym żyjemy, nie jest jedynym.
Relacja między naturą a kulturą (podstawowa w antropologii), i jego pochodna: przeciwstawienie uczucia rozumowi. Człowiek natury żyje w świecie doznań zmysłowych, ale mamy możliwość doskonalenia się: przejście w stan pełnego człowieczeństwa dokonuje się w chwili nabycia umiejętności odróżnienia siebie od „innych”.
Cywilizacja oparta na intelekcie prowadzi do zwyrodnienia człowieka w wymiarze jednostkowym i społecznym. Wszystko, co przekracza stan pierwotny, (jak nauka i sztuka) jest złe. Dzieje cywilizacji to nie postęp, a upadek natury i wolności.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)