To tylko jedna z 2 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Leszek Kołakowski „ Złudzenia uniwersalizmu kulturowego” (Magdalena Lalak; 643-648)
Wyjaśnia problem braku tolerancji względem innych kultur na przykładzie opowieści jego meksykańskiego przewodnika po zabytkach przedkolumbijskich, który podkreślał barbarzyństwo hiszpańskich żołdaków, przetapiających azteckie figurki na monety. Kołakowski zastanawia się, czy to przypadkiem właśnie oni nie brali na serio swej europejskiej kultury i dlatego, broniąc chrześcijańskiej i łacińskiej cywilizacji, nie chronili pogańskich bożków.
Stawia pytanie, czy zainteresowanie innymi kulturami jest możliwe tylko wówczas, gdy przestajemy brać na serio naszą własną i do jakiego stopnia możemy afirmować swą przynależność do danej kultury, nie niszcząc innych.
Usprawiedliwia poniekąd barbarzyństwo żołnierzy Cortesa, gdyż uważa, że ich zadaniem było przecież zdobywanie, a nie konserwowanie zabytków, ponadto ponadto ich świadomości przewyższali duchowo inne ludy, a obojętność na przejawy wytworów obcych cywilizacji świadczą o ich pobożności.
W jakim zakresie respekt dla innych kultur jest zalecony?
Uniwersalizm powstrzymuje od sądów i propaguje równość wszystkich cywilizacji, co z drugiej strony prowadzi do afirmowania wyłączności i nietolerancji każdej kultury z osobna.
Zdolność kultury europejskiej do samokrytyki i stawania w obronie innych na przykładzie biskupa Bartadame (?) de Los Ceras, który zwrócił się przeciwko swemu plemieniu i ekspansjonizmowi, potem przywołuje czasy Reformacji i wojen religijnych. Montaigne porównał człowieka ze zwierzęciem i przyznał wyższość temu drugiemu, a tym samym wyraził pogardę dla całego rodzaju ludzkiego. Ta umiejętność wyzbycia się pewności siebie, samozadowolenia, stanowi o niepowtarzalności naszej kultury. Spośród wszystkich dziedzin nauki, które osiągnęły szczyt rozwoju w Europie, najważniejsza jest antropologia jako sposób postrzegania siebie oczami innych, choć nie da się pozycji obserwatora osiągnąć całkowicie, a tylko częściowo. Antropolog nie zawiesza oceny, jego postawę cechuje przekonanie, że analiza wolna od normatywnych przesądów jest warta więcej niż poczucie wyższości i fanatyzm. Idee tolerancji i krytycyzmu nie są neutralne i wolne od założeń normatywnych. Trzy stanowiska: - duma z przynależności do cywilizacji wyższej nad innymi,
- pochwała dzikusa,
- „wszystkie kultury są równe”
i konieczność zajęcia któregoś z nich przy uświadomieniu sobie istnienia innych cywilizacji.
Spośród zjawisk kultury (techniki, obyczajów, rytuałów i wierzeń, ekspresji artystycznej, systemów wychowawczych) język najmniej nadaje się do uniwersalizacji, a uniwersalność wiedzy matematycznej jest bezsporna. Przejawy kultury mogą być więc uniwersalizowane w różnym stopniu.
(…)
… niehistorycznych, by daną kulturę osądzać,
- standardy istnieją i wg nich wszystkie formy niezgodne są tak samo prawomocne.
Nie sposób dowieść, która ze skrajnie sprzecznych postaw w różnych kulturach jest właściwa.
Usiłując trwać we własnej tradycji przy respektowaniu innych, popadamy w antynomię sceptycyzmu. Krytyczny dystans wobec samych siebie i zdolność patrzenia na nas obcymi oczami, cenienie tolerancji itd…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)