To tylko jedna z 4 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Obudowa skalno betonowa
Cienka powłoka torkretu, a nawet warstwa betonu narzutowego (natryskowego) nie może być rozpatrywana jako samodzielna konstrukcja nośna. Musi nastąpić zespolenie nałożonego na skałę betonu z dostatecznie grubąjej warstwą w otoczeniu wyrobiska. Beton musi przenikać w głąb masywu skalnego. Jest to możliwe, gdy na krawędzi wyrobiska pojawią się rozwarte szczelinny pierwotnych lub wtórnych spękań górotworu. Zwykle rozwarcie szczelin jest wynikiem degradacji górotworu w procesie jego przemieszczenia w stronę wyrobiska. Rozwierają się stare lub powstają nowe spękania, do których może przenikać zaprawa, a zwłaszcza mleczko cementowe. Szczególnie miotane torkretnicą drobinny zaczynu cementowego przenikają w głąb szczelin i powodują ich zespojenie. Powstaje swoisty mur z powiązanych cementem spękanych bloków skalnych podobny do muru z kamienia łamanego. Przywrócerie ciągłości warstwie skal-no-betonowej zmienia dalszy proces odprężenia i degradacji górotworu. Nową sytuację nośności układu można zilustrować na wykresie wytrzymałości próby skalnej badanej w prasie sztywnej w pełnym zakresie jej zniszczenia (rys. 7.55).
Przed zatorkretowaniem skały wokół wyrobiska uległy degradacji, a uformowany z nich pierścień górotworu pracuje w staniepozniszczeniowym w zakresie małych naprężeń przy pełnym jego odprężeniu (rys. 7.55 - strefa A). Za pierścieniem całkowicie zdegradowanym pojawia się następna warstwa górotworu, w której postępuje proces niszczenia (strefa B). Jest to warstwa spękana o nierozwarrych jeszcze mikroszczeli-nach, w sąsiedztwie których występuje koncentracja naprężeń. Zgodnie z teoriąGriffi-tha im mniejsze rozwarcie szczelin, tym większa koncentracja naprężeń. W tej strefie następuje też rozproszenie pierwotnej energii potencjalnej górotworu, która zamienia się na nieodwracalną energię powierzchniową mikrospękań. Po nałożeniu warstwy torkretu pierścień zdegradowany ulega zacementowaniu i powstaje strefa skalno-cemen-towa, która ponownie zaczyna pracować jako ośrodek ciągły w stanie przedzniszcze-niowym. Na wykresie ilustrującym wytrzymałość próbki ośrodka oznacza to, że w przedziale pozniszcz cni owym pojawia się ponownie zakres przcdzniszczeniowy (rys. 7.55 - wykres 5). Zregenerowany górotwór i warstwa torkretu są zdolne do przenoszenia dodatkowych obciążeń zwłaszcza po redystrybucji naprężeń. W powstałym pierścieniu nośnym (strefa C) pojawiły się głównie naprężenia ściskające, powodując zamknięcie części spękań nie wypełnionych cementem.
Za przedziałem zregenerowanego pierścienia nadal postępuje proces degradacji i odprężenia górotworu (strefa D), W wyniku nieciągłych odkształceń spękanego masywu (dyslokacji, rozwarcia spękań itp.) jedynie naprężenia normalnie skierowane do strefy nośnej zachowują ciągłość i stają się obciążeniem tej strefy, czyli ciśnieniem górotworu. W trwającym procesie redystrybucji naprężeń pierwotnych masywu uczestniczy dodatkowo powstały pierścień nośny jako konstrukcja zdolna do przenoszenia obciążeń i ustabilizowania całego układu nośnego obudowa-górotwór. Jeśli się zdarzy, że skalno-betonowy pierścień nie zdoła zrównoważyć uformowanego układu, ulegnie on ponownemu spękaniu, przyczyniając się do dalszego odprężenia górotworu bezpośrednio wokół wyrobiska. Nałożenie kolejnych warstw torkretu daje szansę na ostateczne ustabilizowanie całego układu nośnego obudowa—górotwór.
(…)
… nośny przenoszący głównie mimośrodowe lub czyste ściskanie. Jego odkształcenia nie będą więc wywoływać odporu górotworu na wysokości ścian obudowy. Zarówno sklepienia, jak i obudowy kołowe należy w tym przypadku traktować jako ustroje swobodnie odkształcalne. Sklepienia będą wsparte na podporach II rodzaju. Po wyznaczeniu sił wewnętrznych N7M\Q sprawdzamy czy w warstwie górotworu zacementowanego…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)