Czy istnieją męski i żeński styl komunikowania się? Liczne badania z zakresu psychologii społecznej podejmują problem istnienia różnic między sposobami komukowania się kobiet i mężczyzn. Jednocześnie współcześni naukowcy, próbując odpowiedzieć na pytanie, czy różnice te w ogóle istnieją, skłaniają się ku skrajnym teoriom: od biologicznego poglądu Davida Jessela, mówiącego że podobieństwo kobiet i mężczyzn polega jedynie na należeniu do tego samego gatunku - Homo sapiens , po teorie społeczne, przyjmujące istnienie zaledwie kilku różnic, których znaczenie zostaje wyolbrzymione w procesie wychowania. Nie ulega wątpliwości, że mężczyźni i kobiety rozmawiają w odmienny sposób. Rozumienie tych różnic może okazać się wielką pomocą w procesie komunikacji, należy jednak bronić się przed popadaniem w stereotypy. Jeszcze stosunkowo niedawno mieliśmy do czynienia z tendencją do nadawania etykietek wzorom kobiecym jako słabym i pasywnym, zaś męskim jako silnym i dynamicznym. Współczesne badania często przeciwstawiają się takim uproszczeniom. Na czym polegają różnice w stylu komunikowania się kobiet i mężczyzn i z czego one wynikają? Różnice w porozumiewaniu się obu płci uwarunkowane są biologicznie i społecznie. Wśród czynników wynikających z naszej fizjologii dominujące znaczenie mają właściwości wokalne kobiet i mężczyzn. Większość badaczy uważa, że właściwości wokalne zdeterminowane są biologicznie. Kobiety zazwyczaj wydają dźwięki o tonach wyższych, zaś mężczyźni o tonach niższych. Najnowsze badania wykazują jednak, że mężczyźni i kobiety mają takie same możliwości głosowe, jednak ze względu na odmienne funkcje społeczne mężczyźni unikają wysokich tonów z obawy, by nie zabrzmiało to kobieco. Mężczyźni rozwiają niski rejestr swojej skali głosowej, gdyż mówienie wysokim głosem często bywa wyśmiewane przez innych. Za przykład niech posłuży bokser Mike Tyson, który często spotykał się z zaczepkami z powodu wysokiego tonu głosu, nim rozpoczął swą karierę. W społeczeństwie zachodnim głosy kobiece uważane są za mniej wiarygodne. Oglądając telewizję możemy zauważyć, że mężczyźni znacznie częściej niż kobiety występują w podkładach do reklam, zaś kobiety w telewizji starają się mówić głosem niższym niż normalnie, by sprawiać wrażenie bardziej kompetentnych. Powszechnie przyjmuje się, że mózg mężczyzn jest lepiej wyspecjalizowany do zadań wymagających operowania liczbami, przestrzenią oraz logicznego rozumowania, natomiast kobiety wykazują przewagę w uzdolnieniach werbalnych. Częściowo poparto to badaniami, według których dziewczynki szybciej uczą się języka i bardziej płynnie nim operują, rzadziej ujawniają zaburzenia mowy oraz czytania. Tłumaczy się to większą liczbą połączeń nerwowych między półkulami mózgowymi kobiet, a także ośrodkami mowy zarówno w lewej, jak i prawej półkuli, podczas gdy męski mózg cechuje się tylko lewostronnym usytuowaniem tychże ośrodków.
(…)
… wypowiedzianych przez kobiety i mężczyzn, a następnie sporządzili maszynopisy tych tekstów i analizowali częstość pojawiania się najróżniejszych zjawisk językowych. Okazało się, że na tej podstawie można niemal w 100% określić płeć autora wypowiedzi. Cechy wypowiedzi mężczyzn to: -podawanie własnych ustosunkowań i opinii (najlepiej będzie, jeśl; powinno się.. itp) -stosowanie zaimka "ja", -używanie czasu teraźniejszego, -wokalizacja pauz (różnego typu pomruki, chrząkania, przerywniki typu: hmmm, eeee) -błędy gramatyczne, -czasowniki w stronie czynnej, dynamiczne (zrobił, uderzyłe itp) -przymiotniki oceniające, -odniesienia do ludzi ("większość ludzi", "wszyscy wiedzą, że...").
Cechy wypowiedzi kobiet to: -stosowanie opozycji (zaprzeczenie własnego postulatu: "powinieneś to zrobić teraz, ale możesz też później"), -pytania retoryczne, -odniesienia do stanów emocjonalnych ("byłam taka zaskoczona!") -stosowanie przerywników ("aha"), -dłuższe zdania, -negacje, zaprzeczanie, -stosowanie intensyfikatorów przysłówków ("tak bardzo", "ogromnie dużo", "niezmiernie").
Psycholog Tadeusz Mądrzycki przyznaje kobietom ponadto wyższy poziom empatii emocjonalnej, a jednocześnie częstsze przejawianie akceptującego stosunku…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)