Jan Damasceński (+749) J. Szymusiak, M. Starowieyski, Słownik wczesnochrześcijańskiego piśmiennictwa , Poznań 1971. Jan, urodzony w połowie VII w. w Damaszku, pochodził ze znakomitej rodziny arabsko-chrześcijanskiej. Ojciec jego, Sergiusz, był synem ostatniego bizantyjskiego prefekta miasta, który w 634 r. prowadził rokowania z Arabami podbijającymi sukcesywnie tamte tereny. Kalifowie zachowali aparat administracyjny bizantyjski, w związku z tym Sergiusz został ministrem finansów. Jan współpracował z ojcem, później zaś zastąpił go w aparacie finansowym, stając się tym samym przedstawicielem ludności chrześcijańskiej wobec władz. Akta Soboru Nicejskiego II (787) nazywają go logotheotos - poborcą podatków. Prawdopodobnie w związku z arabizowaniem administracji przez kalifa Omara II opuścił służbę państwową. Wstąpił wtedy do jednego z najważniejszych klasztorów palestyńskich - św. Saby koło Jerozolimy, razem z przybranym swoim bratem Kosmą Pieśniarzem. Tam uzupełnił swoją kulturę teologiczną, otrzymał święcenia kapłańskie i prowadził wykłady. Zasłynął jako kaznodzieja, uczony, który zebrał, streścił i poprawnie naświetlił ortodoksyjną naukę Kościoła; poeta oraz doradca patriarchy. Był wielkim obrońcą kultu obrazów. Zmarł w 749 r.
Legendą jest opowiadanie o ucięciu mu ręki za malowanie obrazów świętych i cudowne jego uzdrowienie za przyczyną Matki Boskiej.
Potępiony przez synod ikonoklastów w Hiereia (754); zrehabilitowany przez II Sobór Nicejski w 787 r. W 1890 r. Leon XIII ogłosił go Doktorem Kościoła. Dzieła i teologia Dzieło Jana jest bardzo różnorodne i obfite. Na uwagę zasługują dwa cykle mów: Homilie o Wniebowzięciu NMP - wygłoszone prawdopodobnie przy Jej „grobie” w Getsemani, w Jerozolimie. Stanowią pierwsze opracowanie teologiczne tego tematu. Autor, w oparciu o wcześniejszą tradycję, przedstawił prawdę wiary o wzięciu Maryi do nieba z duszą i ciałem. Przekazał również legendarne podania o zgromadzeniu apostołów w chwili jej zaśnięcia, podkreślając „konieczność” Wniebowzięcia.
W innym cyklu pt. Mowy apologetyczne przeciw tym, którzy potępiają święte obrazy (Adversus eos qui sacras imagines abiciunt) omawia problem kultu obrazów i relikwii. Podaje w tej kwestii następujące wskazania:
Niemożliwe i bluźniercze jest przedstawianie w obrazach samego Boga - ale można przedstawiać Chrystusa, Maryję, świętych, a nawet aniołów, którzy, o czym wiemy z Biblii, wielokrotnie przybierali ludzkie postacie. Pismo św. potępia tylko figury bożków.
Dozwolony jest kult tych obrazów, bo odnosi się on do przedstawionych osób, a ostatecznie do samego Boga, jako do źródła wszelkiej świętości.
(…)
… ludzkie postacie. Pismo św. potępia tylko figury bożków.
Dozwolony jest kult tych obrazów, bo odnosi się on do przedstawionych osób, a ostatecznie do samego Boga, jako do źródła wszelkiej świętości. Wiele korzyści wypływa z kultu obrazów. Są one wyrazem i źródłem wiedzy religijnej, przypominają dary Boże, zachęcają do pobożności i stają się przekaźnikami łaski Bożej.
Or. 2, 5
„Popełnilibyśmy gruby błąd…
…. Dialektyka podaje wyjaśnienie terminów filozoficznych występujących w teologii. Autor podaje definicje zapożyczone od dawnych filozofów greckich, szczególnie Arystotelesa i Porfiriusza oraz Ojców Kościoła, zwłaszcza tych, którzy podawali definicje terminów dotyczących dogmatu o Trójcy oraz Chrystologii. Cześć II, pt. O herezjach, zawiera opis 103 herezji oparty na dziele Epifaniusza z Salaminy pt. Panarion…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)