J. Kochanowski, Z łacińska śpiewa Słowian Muza - Foricenia

Nasza ocena:

5
Pobrań: 994
Wyświetleń: 2212
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
J. Kochanowski, Z łacińska śpiewa Słowian Muza - Foricenia - strona 1 J. Kochanowski, Z łacińska śpiewa Słowian Muza - Foricenia - strona 2 J. Kochanowski, Z łacińska śpiewa Słowian Muza - Foricenia - strona 3

Fragment notatki:

Jan Kochanowski, Z łacińska śpiewa Słowian Muza, Foricenia 1 -50
- Do czytelnika
Fraszka jest niejako dedykacją. Autor poświęca zbiór foriceni czytelnikom. Woli pisać krótkie wiersze i poświęcić je nieznanym czytelnikom niż pisać długie wiersze, które trafiają do prostaków. Sam siebie określa „pisarzem niesmacznym” w związku z tym ma świadomość, że nawet żaden bóg gracki (tutaj: Ajaks i Pallas - Atena) nie ochronią go przed krytyką. Krótki utwór, fraszka 8-wersowa. - 1. Do Piotra Myszkowskiego (biskup płocki)
Bezpośredni zwrot to Piotra Myszkowskiego, który według poety zabrania poecie samemu biesiadować w domu i gości go przy swoich stole. Poeta chce, aby do stołu również przyjął powstałe „dworzanki”, czyli właśnie foricenia. Foricenia powstają podczas biesiad, kiedy dzbanki są wypełnione alkoholem, wtedy to „bóg rogaty” szepce je na ucho poecie. Szkoda, aby biskup czytał te utwory w ciągu dnia, kiedy ma jakieś obowiązki. Idealną porą czytania foriceni jest właśnie biesiada. Krótki utwór, fraszka 8-wersowa. - 2. Życzenie
Poeta deklaruje, że to czego chce w życiu to nie złoto, zamki i bogactwa, o których śpiewa Homer, dla niego najważniejsze jest wino w dzbanku. Chciałby posiadać jego niewyczerpane ilości. Chce pić wino w towarzystwie kogoś, kto jest czcicielem Bakcha (Bakchos - Dionizos - grecki bóg wina i latarośli). Podkreśla, że takie to jest to, co w życiu lubi najbardziej i nie zazdrości berła, kiedy ma w ręce puchar wina. Krótki utwór, fraszka 8 - wersowa. - 3. Do towarzyszy Do druhów, żeby każdy pił aż do dna, bo po śmierci nie będą już mieli ani winnic, ani beczek z winem. Tam płynie w rzekach siarka, a na bladych brzegach rosną smutne cisy
- teraz kochajmy się, bo kiedy Kloto (jedna z trzech greckich bogini losu) przetnie nić nie wezmą ze sobą już swoich kochanek, popłyną po śmierci Styksem, a wiatr rozwieje ich „na kształt mgły marnej”. Wiersz stroficzny - strofa czterowersowa, pięciozgłoskowiec o rymach Abeb. - 4. O Neerze (nie udało mi się ustalić co to za bogini)
Jedni biorą udział w bitwach tebańskich, inni walczą pod Troją, a poetą choć nie brał udziału w żadnej bitwie to zgubiły go piękne oczy Neery, które walczą z blaskiem gwiazd. - 5. Na dziewczęta weneckie Krótka opowiastka, o tym, że wszystkie Nereidy (w mitologii greckiej kilkadziesiąt nimf morskich) z Atlantyku Neptun (bóg morza) sprowadził do Wenecji. Wymienia Kirke, która niesie zgubę swym kochankom i Syrenę - śpiewa zgubne pieśni żeglarzom. Poeta mówi, że wszelkie próby zachowania ostrożności przed tymi kobietami są niepotrzebne, ponieważ wszyscy poddadzą się im urokom.

(…)

… ze świętami. Niestety wszystkich zaskoczyła ulewa z burzą i obrazy zostały zniszczone. Poeta uważa, że to dlatego, że mało albo wcale nie dbają o św. Marka w niebie. - 18. Nagrobek Mikołajowi Firlejowi (hetman wielki koronny)
Krótki utwór do Mikołaja Firleja, który poległ w bitwie z Tatarami pod Sokolem. Poeta zapewnia go, że jego sława będzie wiecznie żywa. - 19. Do Amora śpiącego Amor śpi…

Kiedy malarz chciał namalować obraz poety, on akurat kochał się w Lidii, której poświęcił pieśni. Była to nieszczęśliwa miłość i bał się, że to nieszczęście będzie można wyczytać z jego portretu. - 36. Do Mikołaja Firleja
Ciało Mikołaja Firleja wróciło do ojczyzny. Wraz z nim wraca wiara i skromność, którą odznaczał się Firlej. - 37. Na zwycięstwo Nikofonta
Wszyscy najwięksi bogowie - Jowisz, Atlas, Herkules…
…. Do Koryny
W postaci złotego deszczu Zeus (Jowisz) zdobył Danae, w postaci łabędzia Ledę, w postaci byka Europę. Poeta nie będzie się uciekał do takich sztuczek, ponieważ może zdobyć Korynnę za dwa grosze. - 23. Nagrobek Kretkowskiemu (kasztelan brzesko-kujawski, później gnieźnieński, jako dyplomata wiele podróżował)
Kretkowski za życia wiele podróżował po świecie. Widział Ganges, Tag, Ren, Dniestr, Dunaj…
… się do swej miednicy, Wtedy rzekł, w słonym morzu nurzając ubogie
Wiosło: „Jedz, bratku, rosół, bo mięso za drogie”. - 32. Do fabula
Poeta z racji tego, że dużo biesiaduje ma wiele wiernych adoratorek. - 33. Do Piotra Rojzjusza
Piotr Rojzjusz to hiszpański humanista, który został dworzaninem Zygmunta Augusta. Poeta przedstawia jego rodowód: urodzony w Hiszpanii, wykształcony w Italii, zamieszkujący w Polsce…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz