Koncepcja człowieka
W koncepcji człowieka istnieje pewna zbieżność poglądów Bergsona z poglądami św. Augustyna (spirytualizm). Wyraża się ona przede wszystkim w ogólnym przekonaniu Bergsona, że człowiek to przede wszystkim jego duchowe „ja”. Zdaniem Bergsona, ludzkiego „Ja”, wyrażającego się w całości przeżyć duchowych w żadnym wypadku nie da się sprowadzić do procesów materialnych, które zachodzą w mózgu. Bergson pisał, że nasza „świadomość jest niewątpliwie `zawieszona' na jakimś mózgu, ale nie wynika z tego bynajmniej, że mózg kreśli wszystkie szczegóły świadomości, ani że świadomość jest funkcją mózgu... nieskończenie więcej zawiera się w świadomości ludzkiej niż w odpowiadającym jej mózgu." Jaźń człowieka pod każdym względem wykracza poza ciało. Stanowi ona szczególnie dynamiczną, zmienną, żywą - a co najważniejsze - niepowtarzalną całość. Wprawdzie nauka psychologii często przedstawia jaźń jako sumę różnych oddzielnych przeżyć psychicznych, ale jest to zabieg sztuczny, czyli konstrukcja intelektu. Oryginalnym i uznanym powszechnie przez filozofów i psychologów pomysłem Bergsona w odniesieniu do jaźni człowieka było wyodrębnienie w niej dwóch warstw: jaźni powierzchniowej i jaźni głębokiej. Kiedy Bergson w ogóle mówił i pisał o jaźni lub psychice człowieka, miał najczęściej na uwadze tylko jaźń głęboką. Jaźń powierzchniowa jest warstwą sztuczną, obcą, narzuconą człowiekowi i tą częścią psychiki człowieka, którą analizuje i opisuje intelekt w poznaniu naukowym. Jest ona rezultatem oddziaływania świata zewnętrznego na psychikę człowieka. W jaźni powierzchniowej gromadzą się wrażenia zmysłowe, które biorą się z oddziaływania przedmiotów zewnętrznych na nasze zmysły. Prawdziwy świat psychiczny jednostki zaczyna się poniżej jaźni powierzchniowej, w warstwie, która decyduje o indywidualności i niepowtarzalności człowieka oraz której nie można ująć w żadnym zewnętrznym opisie. Prawdziwa, indywidualna, głęboka jaźń jest w ciągłym rozwoju, ujawnia się w dynamice trwania, czyli w strumieniu przeżyć, uchwytnym tylko w intuicji. Ogólna charakterystyka psychoanalizy
Psychoanaliza nie jest kierunkiem sensu stricto filozoficznym. Jest to kierunek, który rozwinął się w obrębie psychiatrii i psychologii. Jednak od samego początku swego istnienia psychoanaliza wniosła dużo istotnych pomysłów i zapoczątkowała szereg nowych wątków w całym obszarze nauk humanistycznych. Dość szybko wyszło również na jaw, że odkrycia Freuda, choć wynikłe z doświadczeń praktyki lekarskiej, i na nią ukierunkowane, były odpowiedziami na problemy dostrzegane przez humanistów już w dalekiej przeszłości, sięgającej nawet czasów starożytnych. Gdy idzie o związek psychoanalizy z filozofią, to należy przede wszystkim stwierdzić, że
(…)
… odruchów i zachowań. Najważniejszą częścią psychiki człowieka oraz właściwym motorem ludzkich zachowań jest obszerna sfera podświadomości, do której Freud zaliczył irracjonalne popędy, przynależne gatunkowej naturze człowieka, oraz wyparte do podświadomości, emocjonalne przeżycia jednostek ludzkich, szczególnie te, które nagromadziły się w okresie wczesnego dzieciństwa i którym towarzyszyły negatywne uczucia. Kształtowanie się poglądów Freuda
Twórcą psychoanalizy był austriacki neurolog i psychiatra Zygmunt Freud (1856 - 1939), zaś jego najbliższymi uczniami i kontynuatorami poglądów oraz metod byli Alfred Adler i Gustaw Jung. Poglądy Freuda ulegały ciągłej ewolucji. W rozwoju jego psychoanalitycznej teorii można wyróżnić trzy główne fazy rozwojowe. W pierwszej fazie, do ok. 1900 r., freudyzm…
… te składniki podświadomości, czyli to, co dziedziczone i to, co nabyte, pełnią rolę generatora energii i motoru osobowości. Wśród popędów Freud początkowo przypisywał największe znaczenie popędowi seksualnemu (libido), później mówił o dwóch głównych popędach, tj. o popędzie życia (uogólnione libido, popęd Erosa) oraz o popędzie niszczenia i śmierci ( popęd Tanatosa, od gr. thanatos - śmierć). Według doktryny…
…. Prawidłowo funkcjonujące „Ego” jest mistrzem kompromisu, który musi pozwolić „Id” na rozładowanie zmagazynowanej energii w taki sposób, by siły „Id” nie stanowiły niebezpiecznego zagrożenia dla zdrowia jednostki oraz by sposób zaspokajania potrzeb „Id” nie urażał „Superego” i nie powodował kolizji ze światem zewnętrznym. Za pomocą „Superego” świadoma jaźń unieszkodliwia siły podświadomości poprzez stosowną…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)