Eugene Dubois i pitekantropus erectus
Za jawajską wsią Trinil droga kończy się na wysokim brzegu górującym nad rzeką Solo. To tutaj znajduje się mały, kamienny monument oznaczony strzałką, która wskazuje piaskową jamę na przeciwległym brzegu. Pomnik ten nosi także tajemniczą, niemiecką inskrypcję:
„P.e. 175 m ONO 1891/93”. Mówi ona, że w latach 1891 - 1893, 175 metrów na południowy - wschód od tego miejsca znaleziono Pithecanthropusa erectus. Jego odkrywcą był Eugene Dubois. Eugene Dubois
Urodził się w 1858 r. w Holandii, na rok przed opublikowaniem „O powstaniu gatunków” Darwina. Chociaż był synem żarliwych, holenderskich katolików, fascynowała go idea ewolucji, zwłaszcza w odniesieniu do początków człowieka. Ukończył medycynę, a potem pracował jako wykładowca anatomii. Jednak jego prawdziwą miłością pozostawała ewolucja. Widział, że przeciwnicy Darwina wskazywali ciągle na niemal całkowity brak skamieniałości potwierdzających ewolucję ludzkiego gatunku. Zbadał dokładnie najważniejsze znaleziska, jakie były wówczas dostępne - kości neandertalczyków. Większość naukowców uważała, iż są one zbyt bliskie współczesnemu gatunkowi człowieka, aby stanowić formy przejściowe między starożytnymi małpami człekokształtnymi a współczesnymi ludźmi. Niemiecki naukowiec Ernst Haeckel przepowiedział jednak, że kości prawdziwego brakującego ogniwa zostaną w końcu odkryte. Haeckel zamówił nawet obraz istoty, którą nazwał Pithecanthropus ( pitheko - małpa, anthropos - człowiek). Pod wpływem wizji Haeckla Dubois postanowił odkryć szczątki tego małpoluda. Pamiętając o sugestii Darwina, że przodkowie człowieka żyli na „ciepłym, zalesionym obszarze”, Dubois był przekonany, iż pitekantrop zostanie odkryty w Afryce lub wschodnich Indiach. Ponieważ o wiele łatwiej mógł dotrzeć do Wschodnich Indii, znajdujących się wówczas pod rządami holenderskimi, zdecydował się udać w ten rejon i tam zacząć poszukiwania. Zrezygnował z wygodnej posady na uniwersytecie w Amsterdamie i przyjął posadę lekarza wojskowego w armii holenderskiej na Sumatrze. W 1887 r. wraz z młodą żoną popłynął statkiem do Wschodnich Indii. W 1888 r. został przydzielony do małego, wojskowego szpitala w głębi Sumatry. W wolnym czasie, dzięki własnym funduszom, badał jaskinie. Znalazł szczątki nosorożca i słonia oraz zab orangutana, lecz żadnych skamieniałości homoida. W 1890 r., po ataku malarii Dubois został przeniesiony do rezerwy i oddelegowany z Sumatry na Jawę, gdzie klimat był nieco suchy i zdrowszy. Na południowo -wschodnim wybrzeżu Jawy, założył z żoną gospodarstwo. W czasie pory suchej w 1891 r. Dubois przeprowadził wykopaliska w środkowej Jawie, w pobliżu wioski Trinil. Jego pracownicy wydobyli wiele skamieniałych kości zwierzęcych. We wrześniu 1891 r. odkryli szczególnie interesujące znalezisko - ząb trzonowy osobnika należącego do naczelnych. Dubois sądził, że pochodzi on ze szczątków wymarłego, olbrzymiego szympansa. Nakazał swoim pracownikom skoncentrować prace wokół miejsca, gdzie znaleziono ząb.
(…)
…. Ten element budowy skłonił Dubois do wniosku, że znaleziona czaszka należała do małpy człekokształtnej. Początek pory deszczowej zakończył rok prac wykopaliskowych. W sierpniu 1892 r. Dubois powrócił do Trinil i wśród kości jelenia, nosorożca, hien, krokodyli, świń, tygrysów znalazł skamieniałą kość udową, która przypominała kość udową człowieka. Wkrótce znalazł kolejny ząb trzonowy. Zdaniem Dubois wszystkie te znaleziska - żeby trzonowe, sklepienie czaszki i kość udowa - należały do tego samego zwierzęcia, którego wciąż uważał za wymarłego, olbrzymiego szympansa. Jednak po namyśle i wymianie listów ze wspomnianym Ernstem Haecklem, profesorem zoologii na Uniwersytecie w Jenie zmienił zdanie. Dubois oświadczył, że szczątki te należały do istoty, która wydawała się idealnie pasować do roli „brakującego ogniwa”. W 1894 r. Dubois opublikował raport na temat wyników swoich badań. Napisał w nim: „Pitekantrop jest formą przejściową, która zgodnie z teorią ewolucji musiała istnieć między ludźmi a antropoidami”. Dubois zaobserwował, że choć niektóre cechy czaszki z Trinil - takie jak wystające wały nadoczodołowe - zdecydowanie przypominają budowę czaszek małp człekokształtnych, kość udowa cechuje się niemal ludzką…
…, że pochodzi on ze szczątków wymarłego, olbrzymiego szympansa. Nakazał swoim pracownikom skoncentrować prace wokół miejsca, gdzie znaleziono ząb. W październiku odkryli oni okaz, który wydawał się być pancerzem żółwia morskiego. Jednak, gdy Dubois zbadał znalezisko, zobaczył, iż jest to w rzeczywistości górna część czaszki. Była ona mocno skamieniała. Cechowała się dużą, wystającą krawędzią nad oczodołami…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)