Decydowanie polityczne, Decyzyjna teoria demokracji

Nasza ocena:

3
Pobrań: 77
Wyświetleń: 1001
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Decydowanie polityczne, Decyzyjna teoria demokracji - strona 1

Fragment notatki:

Decydowanie polityczne G. Sartori rozdział 8. Decyzyjna teoria demokracji
Sposób działania komitetu
Komitet jest podejmującą decyzje grupą, stojącą w obliczu strumienia decyzji. Mówiąc o komitetach, odwołujemy się zatem do jakiegoś ciągłego kontekstu decyzyjnego. Pojęcie komitetu wymaga sprecyzowania z dwóch bardzo ważnych względów. 1. Istnienie komitetów i stworzonego przez nie systemu komitetowego nie tylko nie jest często dostrzegane, ale nawet bywa nie uświadomione. Ważną rolę odgrywa „podsystem komitetowy” odgrywa w każdym systemie politycznym, pozostaje z reguły ogromnie nie doceniana bądź lekceważona, a najczęściej stykamy się z jednym, i z drugim. 2. Powód to to, że system komitetowy jest zarazem najbardziej rozpowszechnioną, i nie zrozumianą częścią rzeczywistości polityki. Komitety nie zawsze stosują regułę większości. Decyzji nie poddaje się na ogół pod głosowanie. Jeśli jest głosowanie to zazwyczaj jest to głosowanie pokazowe, pro forma, dla odnotowania. Komitety uznają regułę jednomyślności. Każdy członek posiada prawo weta. Komitety wypracowują jednomyślne porozumienie. Bardzo wiele mówimy też w dzisiejszych czasach o handlowaniu głosami i „opłatach”. Kiedy mówimy o kompromisie, mamy na ogół na myśli to, że w szczególnej materii, która ma być rozstrzygnięta, strony porozumienia spotykają się gdzieś w połowie drogi. Czynnikiem wyróżniającym komitety jest angażowanie się ich członków w rozłożone w czasie transakcje wymienne, dotyczące zwłaszcza przyszłości. Członkowie nie mają prawa stawiania weta wobec podjętych decyzji. Dwa powiązane warunki ze sobą i znanych nam już warunków: a) nierówną intensywność preferencji oraz b) strumień napływających decyz ji. Sposób podejmowania decyzji przez komitety wydawać się nam może na pierwszy rzut oka kruchy i niepewny, wskutek uzależniania od wielu czynników. Decyzje zapadające w komitetach i przez nie podejmowane mają sumę dodatnią. Komitety nie mają kruchych podstaw. Komitet narażony jest na konflikty wewnętrzne, z dwóch powodów: dlatego, że rozkładem preferencji nie steruje żadna wcześniej ustalona harmonia i dlatego, że korzyści rzadko rozkładają się równo. Komitety skutecznie wykorzystują nierówne natężenie preferencji, o tyle reguła większości, jak już wiemy, nie bierze pod uwagę natężenia, a nawet przeciwdziała mu. Decyzje komitetów mają sumę dodatnią. Reguła większości ma sumę zerową, czyli powoduje wyniki o sumie zerowej. Kryterium większości narzuca dychotomiczną strukturę wyboru w taki sposób, że głosujący i podejmujący decyzję są jakby zmuszeni do wyrażania swojej pierwszej preferencji i tylko pierwszej preferencji. Decyzje komitetowe wyraźnie umożliwiają hierarchizowanie preferencji i wręcz zachęcają do porozumień opartych na drugich czy trzecich preferencjach. Zasada większości jak taka jest zasadą sumy zerowej. Grupa lub zbiorowość, która regularnie i naprawdę decyduje większością głosów a) traktuje każdą kwestię jako odrębną; b) otrzymuje w każdej z nich wyniki o sumie zerowej; co z kolei c) premiuje stworzenie i (lub) stabilizację większości na zasadzie „zwycięzca bierze wszystko”. Każdy komitet wpisany jest w sieć innych komitetów, w system komitetów. Jak ten system działa, czy w węższym ujęciu, jak oddziałują na siebie i koordynują swoją działalność komitety należące do tego samego odgałęzienia lub tej samej sieci? Koordynację tę zapewnia drugi mechanizm: uboczne wypłaty.

(…)

… działa na poziomie poszczególnych komitetów dzięki odroczonym wzajemnym kompensatom, a jako system- dzięki ubocznym wypłatom, przy których kierujemy się na ogół oczekiwanymi reakcjami. Wypłaty wewnętrzne prowadzą do decyzji jednomyślnych stanowią koszty, a zarazem warunek sine qua non spontanicznego ( a nie narzuconego) procesu dostosowania się i koordynacji. Wypłaty zewnętrzne niekoniecznie Rola…
… widoczności” jako panaceum spowodować może-ogólnie rzecz biorąc- więcej, zła niż dobra. W tym samym stopniu, jakim widoczność utrudnia odpowiedzialne zachowanie, zachęca do prezentacji korzystnego wizerunku demagogii, wzmaga konflikty, prowadzi do paraliżu decyzyjnego, zaś w polityce międzynarodowej-do porażki, tak samo, aby złagodzić ryzyko zewnętrzne potrzebne są inne środki i sposoby kontroli…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz