Aleksandra Kwiatkowska
CZYTELNIK MODELOWY WG ECO
„Lector in fabula” - lector, lectoris = czytelnik, lektor ; fabula, fabulae - rozmowa, opowiadanie, historia, baśń, fabuła, temat, dramat, komedia, epos, utwór poetycki.
adresat = czytelnik = odbiorca, nadawca = autor
Już tytuł sugeruje, że dla Eco najważniejszy jest Czytelnik i jego relacja z tekstem.
Należy jednak zacząć od wyjaśnienia terminu:
tekst - (w znaczeniu: tekst pisany) ciąg środków wyrazu, które muszą zostać zaktualizowane przez czytelnika (adresata)
Eco uważa, że tekst sam w sobie jest niekompletny i potrzebuje aktualizacji, ponieważ:
wyrażenia, zdania, terminy pozostają pustymi formami dopóki nie zostaną skorelowane (powiązane wzajemnie i zestawione w pewną całość) z konwencjonalną treścią; wymaga się w takim razie od czytelnika, by mógł w razie potrzeby otworzyć słownik w celu sprawdzenia znaczenia każdego słowa, w jakim kontekście ono funkcjonuje itp. Oznacza to więc, że każdy przekaz postuluje pewną kompetencję gramatyczną adresata, z wyjątkiem glosolalii (zestawienie głosek pozbawione znaczenia, przypominające słowo rodzime lub obce, np. abrakadabra), gdy sam nadawca zakłada, że interpretacja językowa jest niemożliwa (może za to oddziaływać na emocje lub sugerować coś pozajęzykowo). Otwarcie słownika = przyjęcie wielu postulatów znaczeniowych - termin sam w sobie jest niekompletny (np. brygantyna to rodzaj statku - znajomość terminu „statek” jest niezbędna). Wiąże się to z nieograniczonością interpretacji (patrz teoria interpretantów Peirce'a - każdy znak jest interpretantem innego znaku)
tekst jest złożony z tego, co „nie wypowiedziane”, czyli tego, co nie zostało ujawnione na poziomie wyrażania i musi zostać zaktualizowane. Sprawia to, że tekst musi współdziałać z czytelnikiem (np. „Janek wszedł do pokoju. Jednak wróciłeś!wrócićjednak
(…)
…, gdzie mnożą się dodatkowe wyjaśnienia i zostają zachwiane reguły konwersacyjne)
tekst pozostawia czytelnikowi możliwość interpretacji (choć zazwyczaj istnieje pewien margines jednoznaczności)
Podsumowując: by tekst miał znaczenie i zdolność komunikowania - postuluje adresata. Pamiętać należy jednak, że nie zawsze kompetencje odbiorcy pokrywają się z kompetencjami nadawcy. Ponadto oprócz kompetencji językowej…
…). Możliwe jest również, że w wyniku nieprzewidzenia kompetencji Czytelnika Modelowego (np. uprzedzeń kulturowych, niedocenienia uwarunkowań odbioru) tekst zostaje zrozumiany opacznie i gdy autor to sobie uświadamia, pisze już tak, by dostosować się do czytelnika (Eco podaje przykład „Tajemnic Paryża” Eugeniusza Sue). Umberto Eco nazywa to wręcz gwałtem na tekście, gdyż otwartość dzieła ma być wynikiem działania z zewnątrz…
… lub dających się uzasadnić, a każde swobodne użycie tekstu ten zakres poszerza (ale władza czytelnika nad tekstem nie jest nieograniczona! Prowadzi to do nadużyć np. odczytanie kafkowskiego „Procesu” jako powieści kryminalnej). Dlatego istnieje potrzeba doskonałego kompromisu między intencją dzieła (strukturą daną czytelnikowi niezależnie od autora), intencją autora, która jest niezbędna, by tekst posiadał idealną formę, a intencją czytelnika (jego własnego wkładu w interpretację dzieła). Potrzeba też wiedzieć, że w tekście Nadawca i Odbiorca są jego uczestnikami, zwłaszcza w tekstach stworzonych dla szerokiej publiki (np. powieści, przemówienia polityczne). Autor jest:
rozpoznawalnym stylem
czystym uczestnikiem wydarzeń
podmiotem obcym wypowiedzi, lecz w jakiś sposób w niej obecnym (narrator 3.osobowy?)
Wszystkie zaimki osobowe (domyślne i wypowiedziane) nie wskazują w rzeczywistości autora czy czytelnika empirycznego, lecz reprezentują strategie tekstowe. Tak więc Czytelnik Modelowy to nie osoba, która siedzi z książką i ją czyta, lecz zbiór pewnych warunków, które muszą zostać spełnione, by tekst został w pełni zaktualizowany. Inaczej mówiąc: autor empiryczny zakłada pewien model Czytelnika Modelowego…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)