To tylko jedna z 3 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
kanclerz Helmut Kohl Wobec kwestii narodowej
Nazywał się wnukiem Konrada Adenauera. Przeszedł do historii jako kanclerz, który doprowadził do zjednoczenia Niemiec. Był najdłużej sprawującym urząd kanclerzem - ponad 16 lat (1982 - 1998). Odszedł, oskarżony o branie pieniędzy na kampanię wyborczą i CDU. Nie zdradził, skąd brał pieniądze i podał się do dymisji.
Pierwsze lata jego kanclerstwa były przedmiotem kpin z jego i docinano mu. Wytykano liczne słowne potknięcia. Porównywano go do słonia w składzie porcelany. Miał przydomek „grucha”.
Kohl był wyczulony na punkcie jedności Niemiec. Nie wiedział, że za niego i przez niego dojdzie do zjednoczenia Niemiec, ale od początku swojego urzędowania apelował i mówił o złagodzeniu następstw podziału Niemców, mówił o nieludzkiej granicy między Niemcami wschodnimi a zachodnimi. Bardzo często powtarzał, że RFN i on nie pogodzą się nigdy z podziałem narodu i że żyje nadal świadomość narodowa Niemców.
Zgadzał się, że Niemcy rozpadły się na dwa państwa, ale nie rozpadł się naród mimo, że tak twierdzą politycy NRD. Przypomniał preambułę do ustawy zasadniczej, która wyzywała wszystkich Niemców do zakończenia dzieła ich zjednoczenia.
Szczególną uwagę na podział narodu niemieckiego zwrócił kanclerz Brandt, który kierował się założeniem, że jeśli zjednoczenie Niemiec przesuwa się w nieokreślony czas, to trzeba zachować jedność substancji narodowej niemieckiej.
Podobnie jak Brandt, Kohl składając swoje doroczne sprawozdanie o sytuacji Niemców w podzielonych Niemczech, bardzo często nawiązywał do daty 17 czerwca 1953 roku - wtedy zaczął się strajk robotników przy budowie alei Stalina w Berlinie. Ten strajk zamienił się od żądań podwyższenia płac do żądań zjednoczenia Niemiec.
Lipsk, Drezno - tam zanotowano podobne wystąpienia. Niemcy chcieli jednoczenia się, a zostały stłumione przez radzieckie czołgi (NRD miało służby porządkowe, ale nie mieli armii).
(1870 - 1871) - wojna prusko - francuska. Z okazji zwycięstwa powstała Kolumna Zwycięstwa. Do tej kolumny od Bramy Brandenburskiej budowano tą ulicę Stalina.
Kohl za pozytywne uważał zwiększone zainteresowania Niemców i własną historią.
Kohl wiele razy powtarzał, że oczekuje zrozumienia od Polaków w interpretacji układu z 7 grudnia 1970 roku i wykładni uchwałodawczej z 17 maja 1972 roku - rezolucji Bundestagu o układach wschodnich. Rezolucja stwierdzała, że układy stanowił modus vivendi (prowizorium, tymczasowość). Niemcy podzielone układami związane będą, a Niemcy zjednoczone już nie.
Zarazem przypominał Polakom o charytatywnej pomocy, jaką RFN udzielała Polakom w czasie stanu wojennego.
Interpretując art. 116 ustawy zasadniczej twierdził, że w Polsce mieszka około 1,1 miliona mniejszości niemieckiej. Jego zdaniem Niemcy w Polsce wymagali opieki.
(…)
… ogranicza wyjazdy do RFN niektórym kategoriom obywateli.
W październiku 1989 roku odbyły się uroczystości 40-lecia NRD, gdzie ku irytacji Honeckera uczestnicy manifestacji głośniej i żarliwiej witali Gorbaczowa, niż jego samego.
9 maja 1989 roku padł mur berliński (wtedy Kohl był w Polsce).
10 listopada 1989 roku - przed ratuszem dzielnicy Schoenenwerk w Berlinie „dziś mamy wielki dzień w historii miasta…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)