Wstęp do Ludzi bezdomnych

Nasza ocena:

3
Pobrań: 707
Wyświetleń: 2107
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Wstęp do Ludzi bezdomnych - strona 1 Wstęp do Ludzi bezdomnych - strona 2 Wstęp do Ludzi bezdomnych - strona 3

Fragment notatki:


WSTĘP do Ludzi bezdomnych oprac. Irena Maciejewska KSIĄŻKA-CZYN Ludzie bezdomni wydani w latach 1899/1900 otwierają w sensie dosłownym XX wiek. Także w sensie literackim. Obok Wesela stanowią najwybitniejsze wydarzenie literackie przełomu wieków. Tak jak Wesele byli również wydarzeniem społeczno-politycznym. Powieść ta utwierdziła stanowisko Żeromskiego w literaturze i uczyniła go sławnym. Była dziełem, w którym sformułowane zostały przemyślenia i poszukiwania ówczesnych młodych. Krytycy, mimo utyskiwań na „złą kompozycję” i sprzeczne sądy w powieści, docenili jej range i znaczenie. Już po Rozdziobią nas kruki, wrony… i Syzyfowych pracach stwierdzali, że S. Ż. Należy się miejsca na równi z plejadą wielkich poetów, gdyż „podniósł głos za całą epokę” i stał się „sercem serc współćzensych”, wprowadzająć do literatury i wypowiadając w imieniu pokolenia uczucia patriotyczne oraz przemilczane dotychczas problemy społeczne. Pisano, że jest pisarzem-burzycielem, które przerwał sen niewoli i obojętność wobec spraw społecznych. Wskazywano jego nowatorstwo ideowe i artystyczne. Ludzie bezdomni nie umknęli krytyce pozytywistów. Piotr Chmielowski nie aprobował ich smutku, lecz zarazem dostrzegał ich rozmach, ogromną siłę uczucia, jędrny styl. Kazimiera Iłłakowiczówna pisała, że Żeromski wpływał na zyciiowe wybory ówczesnego pokolenia. Wpływał na sposób życia i myślenia zwłaszcza młodych ludzi. O Ludziach bezdomnych pisali m.in.: Władysław Bukowiński w „Prawdzie”, Antoni Lange w „Gazecie Polskiej”, Adolf Nowaczyński w :Krytyce”, STanisąłw Brzozowski we Współczesnej powieści polskiej i Karol Irzykowski w „Głosie”. Wszyscy wspominający swoje zetknięcia z Żeromskim w pierwszych latach naszego wieku, piszą, że twórca ten „zostawił ślady na życiu ówczesnego pokolenia”. Ludzie be zdomni oczywiście nie uchronili się też przed krytyką, np. ze strony krytyki konserwatywnej (Stanisław Pieńkowski). Witold Bandurski pisał: „Nie należy zpaominąc o tym, że obraz stosunków socjalnych w dziełach Żeromskiego projektowany został przez pryzmat świadomości klasowej autora. Psychika zdeklasowanego szlachcica-inteligenta odpowiednio zabarwiłą i wypaczyła zaobserwowaną rzeczywistość. „LUDZIE BEZDOMNI” JAKO POWIEŚĆ SPOŁECZNA Akcja powieści jest umieszczona współcześnie, w warszawie - stolicy nieistniejącej wtedy Polski i dwóch różnych ośrodkach prowincjonalnych tak wybranych, że dawały przekrój najważniejszych ówczesnych spraw (wiejska Polska w Cisach i przemysłowo-robotnicza w Zagłębiu). Taka panorama życia została umieszczona na tle i w powiązaniu z cywilizacja Paryża, który od Wystawy Światowej z roku 1889 był uznawany za niezaprzeczalne centrum ówczesnego świata. Poprzez list od brata Joasi poszerzona została perspektywa losów polskich o przestrzenie Syberii z okolic Jakucka.

(…)

… jest świat klas pracujących, który zajmuje większą część powieści. Opisy „strasznych dzielnic” nie mają sobie równych w lietarurze polskiej, mimo opisów twórców naturalistycznych. Autor odtwarza warunki życia i pracy, nędzę, brzydotę i nieludzkość pomieszczeń, w którym żyje większość społeczeństwa. Wskazuje też na skutki płynące z tego stanu rzeczy. Przykąłdem jest choćby relacja odwiedzin doktora Judyma…
… i natrętnie nędze i brzydotę. Rónocześnie są opisy udowadniające, ze pisarz umiał przedstawić piękno i godność pracy robotnika jako twórcy nowoczesnej cywilizacji. Potwierdza to kreacja Wiktora Judyma i związki Tomasza z tą klasą. Henryk Markiewicz, autor studium o Ludziach bezdomnych napisał, że jeśli „Judym staje się rewolucjonistą, to rewolucjonistą takim, który walczyć zamierza za lud, ale bez ludu…
… odpycha od siebie perspektywę domu. Obaj nie mają domu jako typowi proletariusze , zmuszeni „dla chleba” odrywać się od miejsca urodzenia, od miasta-domu. Z ziemiańskiego domu wychodziła Joanna. Przedstawiona została bezdomnośc bohaterki i jej tęsknota za domem rodzinnym przez przedstawienie scen tęsknoty za domem i pożegnania z nim. Chodzi o ludzi nieustabilizowanych życiowo, wyosobnionych…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz