Fragment notatki:
Unia Europejska i Europejska Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Już od lat 70. Trybunał Sprawiedliwości czerpie inspiracje z Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, żeby zdefiniować prawa gwarantowane w porządku prawnym Unii Europejskiej. Czerpiąc inspiracje z Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, on jednocześnie korzysta z orzecznictwa Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Powstaje problem, ponieważ nie zawsze da się na tej podstawie zdefiniować prawo wynikające z Europejskiej Konwencji. W związku z tym w praktyce powstały rozbieżności orzecznicze między Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu i tym Trybunałem w Strasburgu. Tak było w odniesieniu do ochrony prawa do prywatności, gdzie Trybunał w Luksemburgu, rozpatrując jako pierwszy taki problem, czy z ochrony prawa do prywatności rozumianej jako ochrona miejsca zamieszkania, np. przed przeszukaniem nie spełniającym pewnych wymogów formalnych, jest gwarantowana tylko w odniesieniu do osób fizycznych, czy też to prawo jest gwarantowane osobom prawnym. To, jak jest chronione miejsce zamieszkania człowieka można przenieść na ochronę siedziby osoby prawnej, Trybunał w Luksemburgu uznał, że tak, a w Strasburgu, że nie. Również dlatego, że Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu uznał warunkowe wyłączenie spod swojej kontroli państw członkowskich w zakresie aktów prawa Unii Europejskiej, od lat jest dyskutowana możliwość przystąpienia wcześniej Wspólnoty Europejskiej, teraz Unii Europejskiej, do z Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.
Dzisiaj Polska jest stroną z Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W związku z tym każdy, kogo prawa zostaną naruszone przez władze polskie, może wnieść skargę do Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu. Najpierw musi wykorzystać krajową drogę sądową i dopiero potem skarżyć może do Strasburga. Okazało się, że niektóre osoby czuły, że ich prawa są naruszone przez działanie Unii Europejskiej. Zaczęły się przed Trybunałem Sprawiedliwości w Strasburgu pojawiać sprawy, w których podnoszono, że naruszenie praw nastąpiło wskutek aktu prawa Unii Europejskiej albo aktu prawa krajowego przyjętego w wykonaniu prawa Unii Europejskiej. Trybunał w Strasburgu tak naprawdę w pierwszym rzędzie stwierdził w ten sposób, że państwa członkowskie w Konwencji zobowiązały się do zapewnienia poszanowania praw w tej Konwencji ujętych wszystkim osobom pozostającym w zakresie ich jurysdykcji. Trybunał stwierdza, że nie jest możliwe, aby państwo mogło się zwolnić z wynikającego z Konwencji obowiązku przez przystąpienie do organizacji międzynarodowej. Nie może być tak, że państwa się zobowiązują, później przenoszą kompetencje i przez to w tych obszarach przeniesionych nie ma ochrony praw jednostek w zakresie gwarantowanym Konwencją. Trybunał z drugiej stromy mówi tak, że oczywiste jest to, iż Trybunał nie może badać aktów instytucji jako aktów instytucji, ponieważ Unia Europejska nie jest stroną Konwencji i Konwencji nie podlega. Rolą państw członkowskich jest zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony praw podstawowych w ramach organizacji, którą stworzyły i której powierzyły wykonywanie części swoich kompetencji.
(…)
… socjalny przyjęty w Wielkiej Brytanii i żeby nie zmuszać Wielkiej Brytanii do zapewnienia modelu socjalnego Europy Kontynentalnej. Chodziło o prawa socjalne, które zostały przewidziane w Karcie praw podstawowych w tytule 4 „Solidarność”, gdzie znajduje się szereg praw socjalnych. Te prawa socjalne zostały przede wszystkim określone poprzez odniesienie się do prawa krajowego, czasem do prawa Unii, niemniej jednak w Wielkiej Brytanii pojawiły się takie obawy. W związku z tym Wielka Brytania zastrzegła sobie możliwość uregulowania zakresu stosowania Karty praw podstawowych w specjalnym protokole. Kiedy Polska się zorientowała, to mogła tylko i wyłącznie dołączyć się do protokołu brytyjskiego. Nie miała możliwości wynegocjowania własnego protokołu określającego zakres i sposób stosowania Karty w Polsce.
Ten protokół w sprawie stosowania Karty praw podstawowych Unii Europejskiej do Polski i Zjednoczonego Królestwa jest stosunkowo krótki i zawiera zaledwie 2 artykuły.
W pierwszym artykule protokół stwierdza, że „Karta nie rozszerza zdolności Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ani żadnego sądu lub trybunału Polski lub Zjednoczonego Królestwa do uznania, że przepisy ustawowe, wykonawcze lub administracyjne…
… (negocjacje trwają nadal), to i tak trzeba będzie ustalić, na jakiej zasadzie będą współdziałały Trybunał w Strasburgu z Trybunałem w Luksemburgu.
Protokół polsko-brytyjski i sposób powoływania Karty praw podstawowych w Polsce.
Polska miała pewne wątpliwości, obawy dotyczące nadania Karcie praw podstawowych charakteru prawnie wiążącego. Niestety, pojawiły się one stosunkowo późno bowiem już po ustaleniu…
… Królestwa, z wyjątkiem przypadków gdy Polska lub Zjednoczone Królestwo przewidziały takie prawa w swoim prawie krajowym.”
W dalszym zakresie protokół potwierdza to, co wynika z art. 6 traktatu i z samej Karty praw podstawowych. W zakresie jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości w odniesieniu do praw podstawowych po wejściu w życiu Traktatu z Lizbony i nadaniu Karcie praw podstawowych mocy prawnie wiążącej…
…. On może badać legalność aktów instytucji, może orzekać o ich nieważności na podstawie przesłanek wskazanych w art. 258.
Na prawo pierwotne składają się Traktaty. Dzisiaj są to Traktat o Unii Europejskiej, Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (oba mają równy status prawny), Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Energii Atomowej. W tej grupie są też traktaty zmieniające, które stały się w znacznej mierze częścią Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, ale część ich postanowień może nie znaleźć odzwierciedlenia w tych 2 traktatów. Każdy traktat akcesyjny jest częścią prawa pierwotnego. Każdy traktat akcesyjny określa warunki członkostwa, nowy skład instytucji. Przewidują również zakres stosowania acquis communautaire do nowego państwa członkowskiego. Określają…
…. Te protokoły stanowią integralną część traktatów. Są one formalnie wyodrębnione, bo mamy Traktat o Unii Europejskiej, Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej i protokoły. Z prawnego punktu widzenia one materialnie stanowią część traktatu i mogą być tylko zmienione w takiej procedurze, w jakiej zmieniany jest traktat.
Oprócz tego do prawa pierwotnego zalicza się akty organiczne czy akty konstytucyjne Rady…
… stanowienia prawa w Unii Europejskiej, to pojawiają tam się też inne akty, np. akty, które nie są ani aktami delegowanymi, ani aktami wykonawczymi, ale na pewno są aktami, które mają charakter nieustawodawczy.
Obok tego mamy jeszcze akty wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, czyli dla dawnego III filaru Unii Europejskiej. Traktat zastrzega, że w ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa nie mogą być przyjmowane akty ustawodawcze i definiuje decyzje, jakie mogą być przyjmowane w ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. W ramach wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa mamy nie tylko odrębność źródeł prawa, czyli instrumentów prawnych, które mogą być przyjmowane na poziomie Unii, ale również istnieją szczególne procedury stanowienia tego prawa.
Akty…
…. Wtedy wykracza to poza to, co ma być celem traktatu.
Akty instytucji wymagają uzasadnienia i publikacji. Obowiązek publikacji został ujęty wprost w traktacie. Wszystkie akty prawodawcze są publikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, niezależnie od tego, czy jest to rozporządzenie, dyrektywa, decyzja. Akty nieustawodawcze, jeżeli są rozporządzeniami lub dyrektywami kierowanymi do wszystkich państw…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)