Tadeusz Boy - Żeleński, Reflektorem w mrok

Nasza ocena:

3
Pobrań: 434
Wyświetleń: 1533
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Tadeusz Boy - Żeleński, Reflektorem w mrok - strona 1 Tadeusz Boy - Żeleński, Reflektorem w mrok - strona 2 Tadeusz Boy - Żeleński, Reflektorem w mrok - strona 3

Fragment notatki:


Tadeusz Boy - Żeleński, Reflektorem w mrok WSTĘP: Boy - publicysta (Andrzej Z. Makowiecki) Boy był nieustannym publicystą, oddziaływanie na opinię publiczną było podstawowym obowiązkiem jego twórczości. Cenił sobie rozległe forum i umiał je kokietować. Szeroko stosował metody perswazyjne: chwyt „świętego oburzenia”, złośliwej kpiny, sokratycznego ujawniania absurdu rozumowanie itp. Pisząc na pozór o różnych sprawach, właściwie pisał wciąż o tym samym - sprzeciwiał się mitologizacji, przedkładaniu formy nad treść, ograniczaniu myśli ludzkiej przez konwenanse, skostnieniu intelektu i norm moralnych itp. „Czegokolwiek [Boy] się tknie, rozjaśnia i wyostrza w pełnym świetle racjonalizmu, by [..] bić skupionym światłem reflektora swobodnej myśli ludzkiej w mrok fałszu, wmówień i zła”.
Na początku zbioru znajdują się teksty „wspomnieniowe”, dotyczące krakowskiej bohemy z przełomu wieków, w których wyraża niechęć do legend, które weszły w skład obiegowych sądów o literaturze tego czasu. Boy stawia opozycję między „starym” a „nowym”. Konserwatyzm nie jest wg niego przypisany jednej grupie społecznej, lecz jest trybem myślenia, który wyraża ciasnotę intelektualną, a z drugiej strony wyraża „bogoojczyźniany” autorytet. Boyowskie „pożegnanie z moderną” jest wezwaniem do rzetelności racjonalizmu.
Publicystyka społeczna Boya obejmuje trzy zespoły zagadnień, sygnowane tytułami trzech kolejnych książek:
* reforma prawa małżeńskiego ( Dziewice konsystorskie )
* regulacja prawa naturalnego i stosunek prawa do przerywania do przerywania ciąży ( Piekło kleru )
* supremacja kleru i ofensywa świadomości klerykalnej ( Nasi okupanci ).
W sprawie pierwszego problemu chodziło o uregulowanie bałaganu panującego w każdym z trzech zaborów, zniesienie najwyższej mocy Kościoła w kwestii decydowania o ważności związku małżeńskiego. Konsystorz - pośrednik między ubiegającymi się o rozwód a Watykanem - był „władcą absolutnym”, pojawiało się wiele nadużyć finansowych, fałszywych świadków itp. Boya drażniło przede wszystkim to, że Kościół, zamiast uznać rozkład związku małżeńskiego, próbuje w nim odnaleźć od początku „pozór nieważności”. Otwarcie atakował Kościół, opowiadał się za rozwodami i „wolną miłością”. Kampanię dotyczącą karalności przerywania ciąży rozpoczął już z etykietą „wroga katolicyzmu, masona, bolszewika i nihilisty moralnego”. Krytykował przepis bezwyjątkowo karający kobietę dokonującą aborcji. Wskazywał, że wielodzietność przyczynia się do nędzy, demoralizacji, przestępczości, alkoholizmu. Atakował także polityków uważających, że masa, ilość decyduje o wartości narodu. Te poglądy były częścią szerokiej dyskusji, jaka w tym czasie (początek lat 30.) toczyła się w Polsce na temat świadomego macierzyństwa.


(…)

… niż zamordowanie Stolnika.
Mgliste wydają się realia gospodarki Sędziego. Przyćmiewają je jego jednak „nauki o grzeczności” i godny patriarchalizm. Soplicowo - „centrum ojczyzny” - wyrosło na „podwójnie judaszowych srebrnikach”. Poemat okazuje się kryć w sobie wielkie pokłady komplikacji. Czytając PT, często się je - niesłusznie - omija.
Czytałem <Wertera>
Szukając rodowodu romantyzmu, Boy przeczytał Cierpienia młodego Wertera Goethego. Rzeczywiście „młodego” - wszak młody był i autor książki, i jego bohater. Po Werterze do głosu przyszła tylko młodość.
Czytając Wertera, Boy odkrył w niej wiele nowych rzeczy i innych niż to, co się o tej książce pisze. Odkrył, że to nie tylko historia miłosna. Werter nie zabił się przez Lotę ani dla niej. W pierwszej części w miłości Wertera nie ma nic tragicznego. Cierpi…
…”.
Boy coraz bardziej czuł potrzebę pisania, ale nie wiedział, co miałby pisać. Tęsknił za Francją, zaczął więc tłumaczyć z francuskiego (Balzaka, Moliera, Rabelais'go). Po wybuchu I wojny światowej został wojskowym lekarzem w Krakowie. Tkwiąc w niemieckich raportach, podczytywał literaturę francuską. Był w tym czasie aktywnym wydawcą, drukującym prawie co miesiąc swe ulubione przekłady. W jego dorobku jest 80 przetłumaczonych tomów - jest to wyraz uznania dla literatury francuskiej i chęć wytłumaczenia, przybliżenia rodakom jej najlepszych cech - prostoty, mądrości, „uśmiechu”. Literatura francuska, często uważana za „niemoralną” (porównanie: „myśmy mieli księdza Skargę, oni księdza Rabelais'go”) wychowała jednak „naród tęgi, zdrowy, genialny, przodujący wszelkim ideom”. Wg Boya obrażanie uczuć…
… są i dziś aktualne, a więc i jego publicystyka.
Boy często poruszał tematykę dotyczącą współczesnych mu przemian obyczajowych, np. w dziedzinie konwenansów i erotyki. Walczył o „reformę seksualną”, o ustanowienie zasad pozbawionych przesądów i uprzedzeń.
Terenem, na którym najwyraziściej ujawniał się rewizjonizm Boya była literatura. W przedmowie do Dzieł Mickiewicza z 1928 r. stwierdził, że należy oddzielić…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz