Szkoda i sposoby jej naprawienia.
Szkoda to nic innego jak naruszenie interesu wierzyciela, który wyraża się w jego prawie podmiotowym chronionym przez obowiązujący porządek prawny. Może to być uszczerbek w majątku wierzyciela, ale w równym stopniu uszczerbek w innych dobrach materialnych, jak i niematerialnych podlegających ochronie.
Naprawienie szkody następowało w dwojaki sposób (do ustalenia między stronami): a) przez przywrócenie stanu poprzedniego w naturze oraz b) przez odszkodowanie pieniężne. Jeżeli strony nie ustaliły sposób naprawienia szkody to dochodzono ją w procesie: a) formułkowym (sposób B) b) kognicyjnym (sposób A).
Poszkodowany mógł żądać od sprawcy z tytułu odszkodowania i kar prywatnych:
skromnej zapłaty samej tylko obiegowej wartości rzeczy
odszkodowania pełnego
zapłaty wielokrotnej wartości rzeczy.
Przy powództwach „ścisłego prawa” i to jeszcze opiewającego na dostarczenie określonej rzeczy (certum), jeżeli rzecz uległa zniszczeniu z winy dłużnika, to sędzia mógł zasądzić na zapłatę tylko zwyczajnej wartości rzeczy.
Przy powództwach ze świadczeniem nie określonym ściśle (incertum) a zwłaszcza z klauzulą „dobrej wiary” sędzia mógł uwzględnić interes poszkodowanego wierzyciela. Mógł objąć odszkodowaniem również utracony zysk (lucrum cessans).
Granice odszkodowań ustalił Justynian: odszkodowanie nie mogło przekroczyć 2x wartości podstawowego świadczenia, które nie zostało spełnione.
Oczywiście dłużnik tylko wtedy odpowiada za wyrządzoną szkodę, jeśli była ona koniecznym następstwem zawinionego przezeń zachowania się, czyli - między tymi dwoma faktami istniał związek przyczynowy. Szkoda mogła też być wynikiem przypadku za który dłużnik nie odpowiadał.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)