Proces formułkowy.

Nasza ocena:

5
Pobrań: 770
Wyświetleń: 2576
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Proces formułkowy. - strona 1 Proces formułkowy. - strona 2 Proces formułkowy. - strona 3

Fragment notatki:

Proces formułkowy Geneza procesu formułkowego. Przekazując sprawę do rozstrzygnięcia rekuperatorom, udzielał im pretor pisemnej instrukcji, według jakich zasad mają oni w sprawie wyrokować. Instrukcja ta to właśnie formułka od której nazwę wziął ten nowy proces sądowy, stanowiący drugi etap w rozwoju rzymskiego procesu zwyczajnego.
Lex Aebutia z roku około 130 p.n.e. umożliwiła stosowanie procesu formułkowego we wszystkich sporach między obywatelami rzymskimi. Wprowadzenie procesu formułkowego było aktem niezwykłej doniosłości dla rozwoju prawa rzymskiego. Pretor mając dużą swobodę w konstruowaniu formułki, mógł udzielić ochrony prawnej we wszystkich słusznych w jego przekonaniu przypadkach. Mógł też odmówić jej wówczas, gdy ius civile przyznawało komuś jakieś uprawnienia nie odpowiadające jednak zasadom słuszności i sprawiedliwości. Przyznając nawet powodowi actio mógł pretor w formułce umieścić zarzut, który skutecznie chronił pozwanego przed niesprawiedliwym zasądzeniem.
Postępowanie in iure. Postępowanie sądowe rozpoczynało się od prywatnego wezwania pozwanego przez powoda do stawienia się przed pretorem. W myśl ustawy XII tablic pozwany miał obowiązek stawienia się przed pretorem. Jeżeli wezwany nie uczynił zadość żądaniu powoda, wolno go było doprowadzić przed pretora siłą.
Wzywając pozwanego do sądu, powód powinien go poinformować o rodzaju pretensji, a w obecności pretora winien powtórzyć tę samą informacje, wskazując na actio, z której chciałby uczynić użytek.
Pretor po wysłuchaniu stron albo jej udzielał, albo odmawiał ochrony procesowej. Pretor mógł nie dopuścić do wdrożenia postępowania, o którym z góry było wiadomo, iż nie ma szans na powodzenie.
Pozwany mógł przed pretorem uznać roszczenie powoda. Akt taki zwał się confessio in iure. Postępowanie kończyło się wówczas, a confessio zastępowała wyrok i stanowiła tytuł egzekucyjny.
Kres dalszemu postępowaniu kładła też przysięga złożona w obecności pretora. Pozwany przysięgał, że roszczenie nie istnieje i taka przysięga zastępowała wyrok oddalający powoda z jego żądaniem. Powód natomiast przysięgał, że roszczenie istnieje, co równoznaczne było z wyrokiem zasądzającym. Gdy przedmiotem sporu była jakaś rzecz, pozwany nie miał obowiązku wdania się w spór, musiał jednak rzecz sporną wydać powodowi.
Litis contestatio. Rezultatem całokształtu czynności uczestników postępowania w fazie pierwszej było ustalenie treści formułki, którą pretor przekazywał powodowi./ Uwieńczeniem tego postępowania było jednak wręczenie jej przez powoda pozwanemu. W ten sposób strony ugruntowywały spór i dawały wyraz swej aprobacie co do wymienionego w formułce sędziego oraz zasad według których nastąpić miało rozstrzygnięcie sporu. Akt ten kończył postępowanie in iure i zwał się litis contestatio. ... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz