Neoplatonizm. Plotyn Dwa stulecia jednoczących wysiłków podejmowanych przez filozofów cesarstwa, zwłaszcza eklektyków, stały się swoistym gruntem dla neoplatonizmu. U schyłku antycznego świata widziano w nim intelektualną religię, przenikającą ówczesną kulturę - jeszcze jedną próbę „przerzucenia mostu nad przepaścią” potrzeby racjonalności wiedzy o świecie a misteriami religijnymi. Charakterystyczne dla niego stały się tendencje do syntezowania Platona z Arystotelesem oraz stoików i przedstawianie całości bytu w hierarchii istnień. Plotynowi również nie było to obce. Uwydatnił religijne implikacje, płynące zwłaszcza z myślowego dziedzictwa Platona, ukazując jak w procesie rozumowania człowiek osiąga szczyt swoich możliwości w kontemplacji religijno-mistycznej. Co jednak w tych rozważaniach najważniejsze, wraz z nim pojawia się głęboko religijny, a nawet mistyczny pogląd na Boga. Plotyn nie proponuje dowodów jego istnienia, ponieważ - jego zdaniem - absolutna zasada może być doświadczona i to dzięki naturalnym siłom - energii ducha, którą każdy posiada, a która właśnie ukierukowywuje ludzką egzystencję na odwieczną doskonałą Zasadę. Z niej wszystkie rzeczy wypływają, lecz przez tę emanację Zasada, Jednia, nie jest pozbawiona czegokolwiek, wszystkie rzeczy muszą wrócić do swego początku i usiłować połączyć się z Jednym. Jednia pozostaje transcendentna tak, jak to występuje we wszelkim poznaniu.
Idea Jedna, Jedni, Absolutu stanowi istotę jego filozofii. Ona stanowi ostateczne uzasadnienie istniejącej rzeczywistości. Jednia zawiera treść przypisywaną najwyższej zasadzie, której Plotyn nie ośmielał się nazwać. Jest transcendentna wobec świata - ontologicznie i epistemologicznie . Jako źródło wszelkiego bytu i wszelkiego istnienia jest poza bytem i istnieniem, całkowicie niedostępna poznaniu człowieka. Jakąkolwiek wiedzę, prawdę o niej można wyrazić jedynie przez mówienie negatywne, czyli mówienie, czym ona nie jest: „Więc jakim cudem my o Nim (Absolucie, Jedni) mówimy? (...) Mówimy mianowicie, czym nie jest, czym zaś jest, tego nie mówimy” .
Absolut jest ponad wszystkimi przeciwieństwami i różnorodnością, jego bycie wyraża się w doskonałej jedności, tożsamości jedności i istnienia. Właściwością jego jest też nieustanna twórczość, życie, dynamizm: „Albowiem Jedno jest doskonałe - nie szuka bowiem niczego i nie posiada i nie potrzebuje - przelało się niejako i ten nadmiar sprawił coś innego” .
Człowiekowi w poznaniu są dostępne właśnie skutki tego działania. Poza nie jednak nie potrafi sięgnąć swym poznaniem czy wyobraźnią. Ma jednak świadomość, że Jednia jest źródłem wszelkiego bytu, istnienia, życia, dobra i piękna . Plotyn określając ten proces, nie powodujący żadnej zmiany w Jednym - emanacją
(…)
… w poznaniu są dostępne właśnie skutki tego działania. Poza nie jednak nie potrafi sięgnąć swym poznaniem czy wyobraźnią. Ma jednak świadomość, że Jednia jest źródłem wszelkiego bytu, istnienia, życia, dobra i piękna. Plotyn określając ten proces, nie powodujący żadnej zmiany w Jednym - emanacją, wskazuje, że każda postać bytu (hipostaza) wyemanowała z bardziej doskonałej i jest koniecznym ogniwem - etapem…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)