Katachreza, metafora in absentia, metafora narzędnikowa
Katachreza Nowe użycie słowa rozszerzające dotychczasowy zakres jego znaczeniowej stosowalności.
Jest sposobem zapełnienia luki słownikowej przez zastosowanie nazwy pewnego zjawiska dla nazwania zjawiska innego, dotąd nie nazwanego. Np. :
- uszko filiżanki
- u stóp góry
- noga stołu
- oczko w pończosze
- gałąź rodu
Szczególną zdolnością do takiego rozszerzania znaczenia wyróżniają się nazwy części ludzkiego ciała, którego zorganizowanie stało się w naszej kulturze językowej wzorcem służącym przedstawieniu organizacji świata pozaludzkiego.
Rodzaj metafory o niezestrojonych znaczeniowo członach, pozbawionej przekonującej motywacji i odczuwanej jako nadużycie językowe.
Katachrezy występują zarówno w mowie poetyckiej, jak i potocznej.
W poetyckiej: bywają rezultatem nadmiernej literackości i ostentacyjnej ekspresywności sformułowań (np. „W to im graj, gdy na skrępowanej wielkości mścić się może ich pełzająca, atramentem ośliniona robaczliwość małżów i amfibii” - O. Ortwin, Lemiesz i szpada przed sądem publicznym).
W potocznej: powstają w wyniku poślizgu językowego i ulegania mechanizmowi analogii, np. „Od tej chwili wszystko jest w rękach konia” - z reportażu o wyścigach.
Niektóre katachrezy mogą na skutek zatarcia dawnego znaczenia wyrazu nie być odczuwane jako błędy stylistyczne (np. kolorowa bielizna - w tradycyjnym znaczeniu bielizna może być wyłącznie biała)
Inna nazwa katachrezy: abusio
Metafora in absentia - metafora pozbawiona składnika, o którym coś się orzeka struktura „Y…” (orzeczone o X)
- temat główny nie jest ujawniony, temat pomocniczy skupia się w jednym elemencie zdania otoczonym ramą niemetaforyczną lub obejmuje zdanie / sekwencję zdań użytych w tekście niemetaforycznym (w metaforach in praesentia - występują oba tematy porównania)
temat główny metafory in absentia można zrekonstruować w oparciu o kontekst wypowiedzeniowy lub sytuacyjny
Metafora narzędnikowa
Niektóre czasowniki łączą się z narzędnikiem zgodnie z wymaganiami gramatyki, np. piszę piórem, trzepotała rzęsami, biegł drogą, rozmawiał z szefem, maluje akwarelami, plujesz pestkami, machała ręką, skrobie pazurami itd. Konstrukcje, w których słowo łączy się z narzędnikiem w niezgodzie z modelami języka, niestandardowo - metafory narzędnikowe powstają osobliwe konstrukcje, np. siedzę krzesłem, pamiętam domami, myślę stonogą, przechodzeniem oceanu zbieram bursztyn, stoję brodą, kwaczę nogami, przebieram ścianą, wiruję szufladą, spaceruję wysokością, umieram rozkoszą, gotuję wiecznością, topię się chwilami, piszczę niebiosami, odchodzę wiszeniem, frunę milczeniem, płynę kogutami, szczerzę się krogulcem,
(…)
…
Podmiot dramatyczny:
- Jako podmiot literacki dzieli z podmiotem lirycznym i narratorem zasadniczo te same funkcje. Wyróżnia się spośród nich odmiennym stosunkiem do świata przedstawionego - sam kształt świata jest inny niż w liryce i epice, więc formy językowo-stylistyczne, determinowane przez stosunek podmiotu dramatycznego do świata przedstawionego dramatu też są odmienne (pełnią jedynie dramatowi właściwe funkcje).
- W dramacie stopień wychylenia w stronę obiektywizmu i niezależności świata przedstawionego od podmiotu dramatycznego jest najwyższy.
- Podmiot dramatyczny zostaje przez konwencję literacką „skazany” na wybór dialogu jako podstawowego narzędzia językowego - wielorakie konsekwencje widoczne w strukturze świata przedstawionego w utworze i w zakresie jego kompozycji.
- Tekst podmiotu…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)