To tylko jedna z 2 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Autor: Jakub Staniewski I rok, studia stacjonarne II stopnia
Monograf: „Dobre praktyki w planowaniu miast”
Wykładowca: dr Adam Radzimski
Rower w mieście W Polsce rozwój turystyki rowerowej był dość utrudniony przez zabory oraz ciągłe wojny. Pomimo tego rowery jednak były dość chętnie przyjmowane przez nasze społeczeństwo. Były wygodne i tanie, gdyż nie wymagały paliwa ani karmienia jak konie. Sprawiło to, że na naszych biednych ziemiach rowery miały ogromne znaczenie. Turystyka rowerowa w naszym kraju do niedawna była tak naprawdę na bardzo niskim poziomie. Brak odpowiedniej infrastruktury drogowej i złe przepisy to główna przyczyna dla której, na rowerze jeździli jedynie prawdziwi miłośnicy. Po 20 latach przemian gospodarczych, Polska stanęła nad przepaścią komunikacyjną. Polskie miasta stoją w korkach, liczba osób ginących na drogach stawia nas na szczyt czarnej listy ruchu drogowego Europy. Władze lokalne wielu miast po naciskach społecznych już zauważyło problem i stara się wprowadzać znaczące zmiany. Dziś sytuacja ulega na szczęście jednak dużej zmianie. Wyznaczane są kolejne, coraz ciekawsze szlaki rowerowe. W miastach buduje się ścieżki rowerowe. Łódź, Gdańsk, Kraków, Wrocław te miasta już nadganiają różnice jakie dzielą Polską infrastrukturę rowerową z Europą zachodnią. Wiele miast polskich ma szanse na więcej dróg rowerowych od niejednego miasta Europy zachodniej. Katalizatorem nagłej erupcji rowerzystów na ulicach stała się sprzyjają ca aura i rosnące ceny paliw w Polsce. Ekonomia zawsze dużo szybciej przemawia do ludzi niż, na przykład, racje zdrowotne. Ale tak naprawdę najważniejszy jest czas. Codzienny zysk czasu może wynieść nawet godzinę, którą lepiej spożytkować na coś przyjemniejszego, niż na tracenie nerwów za kółkiem. A przecież dojazd do pracy czy szkoły to nie jedyna nasza codzienna aktywność. Najczęściej mamy do załatwienia jeszcze wiele spraw, które wymagają przemieszczenia się w różne miejsca. Najważniejsze urzędy, sklepy, biura, kina czy puby skupiają się w centrach miast. Pozytywnych skutków jazdy na rowerze w zurbanizowanym środowisku, czyli mieście, jest o wiele mniej niż skutków negatywnych. Jazda na rowerze w korku, nawet przez krótki okres czasu, może znacząco wpłyn ąć na stan zdrowia rowerzystów miejskich. Rowerzyści są narażeni na wdychanie ogromnych ilości spalin samochodowych, szczególnie cząstek stałych unoszących się w powietrzu oraz sadzy, co może prowadzić do poważnych problemów z oddychaniem oraz chorób serca. Zmieniając nasze pojazdy z samochodów na rowery, możemy żyć średnio od 3 do 14 miesięcy dłużej. Większa fizyczna aktywność rowerzystów niż kierowców znacząco przyczynia się do wydłużenia naszego życia.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)