Historia myśli o kulturze - wykład 5

Nasza ocena:

3
Pobrań: 672
Wyświetleń: 1036
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Historia myśli o kulturze - wykład 5 - strona 1 Historia myśli o kulturze - wykład 5 - strona 2 Historia myśli o kulturze - wykład 5 - strona 3

Fragment notatki:


W uzupełnieniu poprzednich zajęć powiedzieć trzeba, że przedstawiona charakterystyka terminów cutus, cultura, civilitas, humanitas, opisywała różne zastępcze wyrażenia dla określenia formowania osobowości i stosunków społecznych. A przypomnijmy, że u Dantego z określeniem civilitas związane było już pojęcie ogólniejsze. U Lutra, Kalwina i Kuplera to określenie nabierało sensu historyczno - kulturalnego.W okresie bowiem odrodzenia słowo humanitas odbudowało znacznie swój zakres aż stało się wyrazem nadspołecznego i szlachetnego postępowania, dla duchowego kształcenia, dla ogółu procesów formowania osobowości. Z tym, że tylko częściowo otrzymało ono ten sens opisowy historyczno - kulturowy. W renesansie termin cultura nie zyskał szerszej frekwencji, choć z pewnością humanizm odkrył to słowo chociażby u Cycerona. Dopiero jednak wiek XVII związał z terminem cultura ogólniejsze pojęcie. Patrząc zatem od strony socjogenezy powiedzieć można, że wraz z tym jak od tego co ponadnaturalne, a więc w okresie teologicznego średniowiecza, od tego co stanowe jak w okresie późnego średniowiecza coraz większego znaczenia nabierał porządek społeczno -państwowy i czysto ludzki i w następstwie tego postępowały zmiany znaczenia interesujących nas terminów i pojęć. W wieku XV i XVI centralną pozycję w świadomości epoki posiadało ogólne pojęcie humanitas. Bardzo znaczące jest jednak to, że wprawdzie funkcjonowało ono dalej, ale w jego polu znaczeniowym nie dokonywały się już większe zmiany, za to wyrażenie cultura animi zyskiwało w wieku XVII coraz większą rangę, aż to wyrażenie stało się wiodące, a obejmowane przezeń treści ulegały znacznemu poszerzeniu. Można powiedzieć, że wskazywało to nie tyle na fakt, że została zerwana tradycja humanizmu z jej ukierunkowaniem na człowieka, lecz przeciwnie - filozoficzna problematyka poszczególnych warstw człowieka ciało, dusza, umysł; otóż te warstwy człowieka wymagają ściślejszych, coraz bardziej świadomych rozróżnień niż to czyniono w okresie renesansu. Jeśli też humaniści pragnęli pielęgnować intelekt to w okresie następnym podstawową dziedziną filozoficznych rozważań stała się etyka. Narastający od początku renesansu nowy typ myślenia naukowego,ten mechanistyczny znalazł najogólniejszy wyraz w matematyce i naukach ścisłych. I ów typ myślenia operujący pojęciami przyczynowości, współzależności oddziaływał rzecz jasna na ujmowanie człowieka i jego świata.[]
Oczywiście znowu wiele uwagi poświęciliśmy dziejom słów i pojęć, ale przyznać trzeba, że zmiany dokonujące się w tym zakresie jakkolwiek oczywiście trudno tylko do tych zmian znaczeniowych sprowadzić renesansowe myślenie o kulturze to stanowiły one odzwierciedlenie głębi dokonujących się przewartościowań. Przede wszystkim następowały one w dziedzinie myślenia antropologicznego i socjologicznego w koncepcji życia człowieka i jego życia zbiorowego. Odnośnie tej drugiej kwestii - życia zbiorowego, zauważmy, że Nicolo Machiavelli, autor „Księcia” (1513) nie bez powodu został uznany za jednego z prekursorów socjologii, a zwłaszcza w tym miejscu dyscypliny, która wiąże się z socjotechniką. Patrząc z pewnego punktu widzenia wcale nie tak różnej od rozważań Machiavell'ego są również renesansowe utopie wspomnianego już w ubiegłym tygodniu Tomasza Morusa czy Campanelli. Tu i tu, Miasta Słońca, które to prace reprezentują to, co Jerzy Szacki nazwał utopiami miejsca. Podobieństwa bowiem między „Utopią” Morusa a „Księciem” Machivell'ego wyrażały się w tym, że w obu dziełach

(…)

…, ale już teraz trzeba zwrócić uwagą, że rozumowanie Pufendorfa stanowiło fragment bardzo oddzielnej, szerzej prowadzonej dyskusji o prawie naturalnym. O ile te dyskusje wychodziły od zagadnień filozofii prawa to posiadały potężny potencjał socjologiczny, a niektórzy historycy tej ostatniej dyscypliny twierdzą nawet, że zrodziła się ona z rozważań o prawie naturalnym. Podstawowe przecież problemy dla XVII wiecznych teoretyków…
… miejsce człowieka w świecie stawało się jeszcze ważniejsze. U Bacona wyrażało się to w odrzuceniu scholastyki, w ocenie, że dawna filozofia była obca życiu, w związku z tym myślenie zobowiązać należy do tego, by stało się użyteczne, by służyło zindywidualizowanemu i społecznemu dobru. Postulowana przecież przez Bacona nowa nauka miała wskazywać nie tylko na antyczne cele, ale pokazywać metody za pomocą…
…, który I-szy stawiał na rewolucje polityczną, a II-gi na pedagogiczną ; Bacon postępu ogólnoludzkiego spodziewał się dzięki rozwojowi nauki i techniki. W 129 aforyzmie pierwszej księgi „Novum organum” wyczytamy zatem takie sformuowanie: „albowiem dobrodziejstwa wynalazków mogą odnosić się do całego rodzaju ludzkiego, polityczne zaś tylko do określonych ludzkich siedzib, te drugie nie trwały dłużej…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz