Groteska, parodia, drwina w poezji międzywojennej

Nasza ocena:

3
Pobrań: 455
Wyświetleń: 2450
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Groteska, parodia, drwina w poezji międzywojennej - strona 1 Groteska, parodia, drwina w poezji międzywojennej - strona 2 Groteska, parodia, drwina w poezji międzywojennej - strona 3

Fragment notatki:

GROTESKA, PARODIA, DRWINA W POEZJI MIĘDZYWOJENNEJ W poezji Leśmiana groteska okazuje się zasadniczym nośnikiem problematyki metafizycznej, a także środkiem przezwyciężania ograniczeń estetyki młodopolskiej, nadającym nowy wymiar poetyce symbolicznej. Swoistość groteski Tuwima zasadza się na międzybiegowym intertekstualizmie, na współdziałaniu poetyk tekstów lirycznych, satyrycznych i estradowych. Groteska w jego poezji jest wielofunkcyjna: służy estetycznej prowokacji, jest znakiem wyobcowania, środkiem artykulacji światopoglądu katastroficznego, a także sposobem mówienia o śmierci. Z kolei groteska Gałczyńskiego, realizująca się poprzez swoistą fantastykę słowną, żonglowanie poetyckimi rekwizytami oraz międzyobiegowy intertekstualizm, służy celom ludycznym, polemice literackiej, satyrze o zasięgu uniwersalnym oraz artykulacji postawy katastroficznej. Jest więc w niektórych aspektach bliska grotesce Tuwima, ale z uwagi na stosunek do tradycji literackiej wykazuje pokrewieństwo z groteska Gombrowicza. W twórczości każdego z omawianych poetów obecność groteski idzie w parze z praktykami stylizacyjnymi - głównie parodystycznymi - ze swej istoty nacechowanymi ludycznie. Ludyczność okazuje się integralną cechą procesu twórczego, przy czym utwory o dominującej funkcji ludycznej reprezentują jeden ze skrajnych biegunów tej koncepcji. Przeciwny tworzą teksty wyzyskujące techniki ludyczne dla "poważnych" celów. Na tym drugim biegunie sytuuje się poezja Leśmiana, w którego utworach ludycznośc nigdy nie jest funkcją pierwszoplanową. Natomiast w dorobku artystycznym dwu pozostałych poetów znajdują się teksty reprezentujące jedną i drugą tendencję. W przypadku Gałczyńskiego można wręcz mówić o prymacie pierwszej z nich, choć najwybitniejsze utwory tego poety zaliczają się oczywiście do drugiej. Z przeprowadzonych w pracy analiz wywiedziono wniosek generalny, że groteska jako zasada twórcza jest jednym z symptomów nowoczesności poezji międzywojennej.
Bal w operze JULIANA TUWIMA jest to najbardziej znany poemat satyryczny Tuwima. Zaliczany do jednych z ostrzejszych i brutalniejszych utworów w jego twórczości, wywoływał dawniej oburzenie. Kształt całości to jedenaście obrazów. Ich akcja rozgrywa się jednocześnie w gmachu Opery, na ulicach, obrzeżach miasta, w kosmosie - dzięki czemu poeta uzyskuje syntetyczny obraz współczesnej mu epoki. „Bal w operze” jest bowiem obrachunkiem ze światem. Poeta krytykuje przede wszystkim elity rządzące (sanację) oraz szerzej - całe społeczeństwo. Utwór ma zatem cechy pamfletu politycznego.
Bal zarysowany w utworze jest przyjęciem elit - śmietanki towarzystwa, eleganckich, pięknych dam, wytwornych panów. Początek poematu ukazuje wspaniałość przygotowań do rządowego balu, a następnie przyjazd gości i luksusowych limuzyn:


(…)

… czy stylów. Niech za przykład posłuży nam utwór „Serwus, modonna”. Tematem tego wiersza jest artysta oraz sztuka, jaką on tworzy. Podmiotem lirycznym jest jakiś poeta, ale może nim być również sam Gałczyński. Podmiot liryczny dochodzi do wniosku, iż nie umie pisać ksiąg, że inni robią te lepiej od niego i właśnie tym ludziom zostawia sławę i wielkość. Poeta w wierszu tym nazywa siebie łotrem oraz łobuzem, natomiast zwraca się do madonny, która uważa za matkę, kochankę oraz muzę, jest dla niego natchnieniem oraz uosobieniem sztuki. „Nie gardź wiankiem poety, łotra i łobuza; znają mnie redaktorzy, zna policja konna, a tyś jest matka moja, kochanka i muza- serwus, madonna.” Podmiot liryczny zwraca się do niej „serwus, madonna”, zderzając ze sobą potoczne słowo „serwus” z dostojnym, poważnym słowem „madonna”. Madonna…
…, kierowana przeciw jednemu określonemu środowisku sanacyjnych elit, stała się czymś więcej niż obrazem życia społecznego międzywojennej Polski, lecz także pewną wizją świata, wywodzącą się z młodopolskiego katastrofizmu. Tuwim w swoim utworze nie chciał ukazać tylko kryzys pewnego nurtu politycznego, ale w ogóle kryzys świata, któremu grozi nieuchronna katastrofa. W „Balu w operze” sięgnął Tuwim po pewne…
… się jako fantastyczno-satyryczna ballada, w której wizja balu, połączona z obrazem apokalipsy ma stać się syntezą całej epoki.
Strasna zaba KONSTANTEGO IDEFONSA GAŁCZYŃSKI
Strasna zaba wiersz dla sepleniących Pewna pani na Marszałkowskiej kupowała synkę z groskiem w towazystwie swego męza, ponurego draba; wychodzą ze sklepu, pani w sloch, w ksyk i w lament: - Męzu, och, och! popats, popats, jaka strasna zaba! Mąz…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz