Działania masowe W przypadku działań masowych ludzie działają jeszcze pojedynczo, każdy dla jakichś swoich własnych prywatnych celów, kierując się indywidualnymi motywacjami, racjami i intencjami. Ale novum to właśnie masowość takich działań. Z tego że podobne działania podejmuje bardzo wielu ludzi, wynikają dla całego społeczeństwa jakieś ważne konsekwencje, które przez poszczególne jednostki nie były ani zamierzone, ani nawet przewidywane. Kiedy idę do sklepu na zakupy, to wybieram towary, które są mi potrzebne, które mi się podobają, na które mnie stać. Każda decyzja kupna jest uwarunkowana różnymi prywatnymi okolicznościami. Nie zastanawiam się nad tym, że w tym samym momencie, w tysiącach różnych sklepów podobne decyzje podejmują miliony innych kupujących. Ale złożonym efektem tych wszystkich decyzji może być np. wzrost inflacji, który dotyka portfela wszystkich kupujących, choć żaden do tego nie zmierzał, ani tego nie przewidywał. Kiedy odkładam oszczędności do banku, a czyni tak także wielu innych, wszyscy razem kształtujemy wartość złotówki, choć nie to było naszym bezpośrednim celem, ograniczonym do uzyskania korzystnych odsetek. Kiedy postanawiam założyć prywatną firmę i zainwestować w to dochody i oszczędności, pragnę po prostu zarobić, podnieść swój standard materialny, odnieść indywidualny sukces. Ale kiedy tak samo czyni wielu, złożonym efektem może być np. wzrost gospodarczy, który okaże się korzystny dla każdego przedsiębiorcy, choć żaden bezpośrednio do tego nie zmierzał. Słynny niemiecki socjolog Max Weber twierdził, że tak ogromnie złożony makrosystem, jakim jest kapitalizm, powstał wtedy, gdy wielka liczba ludzi przeniknięta „duchem kapitalizmuʺ, czyli swoistymi motywacjami wywodzącymi się z religijnej doktryny protestanckiej, podjęła działania przedsiębiorcze, organizując firmy, inwestując, oszczędzając i rozwijając produkcję 1 . A gdy kapitalizm już istnieje i funkcjonuje, ekonomiści od czasów Adama Smitha wskazują na tzw. „niewidzialną rękę rynkuʺ jako mechanizm zwrotnego oddziaływania makro‐efektów aktywności gospodarczej na samych nieświadomych i mimowolnych twórców tych tendencji, a więc producentów i konsumentów. Spójrzmy na inne dziedziny poza gospodarką. Kiedy idę głosować w wyborach, mam na uwadze własne interesy, przekonania ideologiczne, prywatne nadzieje związane z tym czy innym kandydatem. Ale ponieważ równocześnie głosują miliony innych, złożonym efektem tych wszystkich decyzji może być np. zasadniczy zwrot polityczny, którego poszczególni wyborcy ani nie chcieli, ani nie przewidywali. Kiedy rodzina decyduje się mieć jedno dziecko albo więcej dzieci, albo pozostać bezdzietną ‐ istotne są czynniki emocjonalne, majątkowe, ale nikt chyba nie kieruje się tym, że od tego w skali masowej zależą istotne tendencje demograficzne: stagnacja czy wzrost ludnościowy, zerowa reprodukcja, starzenie się populacji itp. I jeszcze jeden przykład: kiedy ktoś wymyśla jakieś nowe słowo czy zwrot językowy, robi to z potrzeby lepszej komunikacji, dla zamanifestowania swojej oryginalności, dla hecy czy z innych jeszcze własnych pobudek. Ale w efekcie, kiedy taki neologizm czy zwrot się przyjmie i upowszechni, kiedy zaczyna go powtarzać wielu innych, modyfikacji ulega ten niezwykle złożony produkt społeczny, jakim jest język. Zobaczmy na przykład, jak szybko wchodzą w powszechne użycie zwroty służące tylko do zapełniania pustych momentów w narracji: „na dzień dzisiejszyʺ, „tak naprawdęʺ itp. Język naturalny jest zapisem niezli
(…)
… technologii komputerowej ‐ do pojawienia się swoistego slangu komputerowego czy internetowego. Wszystkie te przykłady wskazują na zjawiska, stany czy procesy, które ujawniają się na najwyższym, całościowym poziomie społecznym, dotyczą całego społeczeństwa. To właśnie całe społeczeństwo charakteryzujemy, gdy mówimy o poziomie wzrostu gospodarczego, stopie inflacji, stopniu rozrodczości, reżimie politycznym…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)