Charakterystyka elegii na przykładzie twórczości Klemensa Janickiego i Jana Kochanowskiego. (na podst. art. Wacława Waleckiego i art. J.S. Gruchały)
Najważniejszym wydarzeniem w dziejach wczesnej poezji humanistycznej był tom, który w 1542 roku ukazał się Krakowie, pod tytułem Tristium liber I, Variarium elegiarum liber I, Epigrammatum liber I ( Żale, elegie, epigramaty) Klemensa Janickiego . Nie jest to zbiór o jednolitej konstrukcji i o jednakowej wartości: obok utworów okolicznościowych znajdujemy takie, które możemy traktować jako manifestacje przekonań artystycznych poety. Janicki ma świadomość roli twórcy- kreatora. Dlatego elegia VII zwana Elegią o sobie samym do potomności słusznie uchodzi za najbardziej istotny utwór Janickiego, autobiografizm tej elegii jest swoistą manifestacją dumy twórczej. Elegia VII jest wyznaniem szczerym i autentycznym, a zarazem wzorowanym i naśladowanym.
Jako nauczyciele gatunku mogli służyć Janicjuszowi rzymscy elegicy: Propecjusz, Tibullus i Owidiusz. Zwłaszcza ten ostatni był bliski polskiemu poecie; wiązać to można z preferencjami tematycznymi Janicjusza, który zupełnie odrzucił wariant elegii miłosnej, uprawiał natomiast odmianę refleksyjna gatunku. Polski poeta nawiązywał do tradycji pisarskich nie tylko przez tytuł zbioru identyczny jak u Nazona, ale też uprawiając wariant gatunkowy elegii, który w wymienionych jego zbiorach wygnańczych został ukonstytuowany. Do tego dochodzą jeszcze oczywiście zapożyczenia słów, zwrotów i motywów. Janicjusz nie mógł i nie chciał uwalniać się od ograniczeń stylistycznych łaciny humanistycznej, dlatego m.in. jego zdania miewają nienaturalny, wyszukany styl. Peryfrastyczny sposób wysławiania się występuje w elegii Janicjusza znacznie częściej niż w mowie potocznej. Duża ilość omowni świadczy o chęci mówienia językiem wystudiowanym i nienaturalnym. Niejednokrotnie już w najprostszych omowniach spotykamy dodatkowo motywy mitologiczne, które dzisiejszego czytelnika zmuszają do użycia eurydycji własnej lub eurydycyjnego przypisu, a wieku XVI były rzeczą najoczywistszą. Eurydycyjne zagadki odnoszą się nie tylko do mitologii, ale i do historii antycznej, np. w autocharakterystyce Janicjusza, mówi on o sobie, że byłby niewątpliwie hojny, gdyby los obdarzył do dobrami, a potem przytacza słowa rzymskiego wodza, nie nazywając go po imieniu. Najwidoczniej liczył poeta na to, że jego czytelnik odgadnie w autorze tej sentencji Tytusa, co jest możliwe, gdy się zna Swetoniuszową biografię tego cesarza. Motywy antyczne wplatał Janicjusz do wywodu w sposób nieomal naturalny, także budując większe obrazy; w opowieści o własnym życiu szczególnej wymowy nabiera np. zupełnie konwencjonalny wątek lutni Apollinowej, synonimu poetyckiego natchnienia, o której poeta opowiada w rozbudowanej scenie jak o przedmiocie konkretnym.
(…)
… kierował swe liczne liryki erotyczne. Z czasem wytworzyły się pewne warianty, które także spotykamy u Kochanowskiego: obok miłosnego mamy, więc warianty autobiograficzny, patriotyczny i towarzyski ( są tu wiersze dedykowane przyjaciołom, współtowarzyszom padewskim, są panegiryki, jest i pochwała Zygmunta Augusta wracającego z wyprawy inflanckiej w 1558 r.). Ze wszystkich tych rodzajów wyłania…
… się bardzo rożnymi jej formami, znanymi oczywiście z literatury rzymskiej. Przejmował je z duża kulturą literacką naśladował we własnej twórczości. Elegie są stosunkowo najbardziej ujednolicone pod względem miary wierszowej. Zawierają tez wiersze elegijne przejęcie nie tylko starożytnych wyrażeń i zwrotów, ale motywów, sytuacji i związanych z nimi kompleksów myśli i uczuć ułożonych e jedną mozaikę. Elegie…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)