Atanazy Wielki - życiorys

Nasza ocena:

3
Pobrań: 21
Wyświetleń: 812
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Atanazy Wielki - życiorys - strona 1 Atanazy Wielki - życiorys - strona 2 Atanazy Wielki - życiorys - strona 3

Fragment notatki:

Atanazy Wielki (295-373) Bibliografia:
H. von Compenhausen, Ojcowie Kościoła, Warszawa 1998.
B. Altaner, A. Stuiber, Patrologia, Warszawa 1990.
Atanazy należy do generacji teologów wyrosłej w nowym porządku kościelno-państwowym. Urodził się około 295 r. w Aleksandrii. Jako młody człowiek jest świadkiem ostatniej fali prześladowań chrześcijan. Z całym światem polityki kościelnej oraz problemami zarządzania zapoznał się w świetnie zorganizowanej kancelarii patriarchy aleksandryjskiego. Był lektorem, diakonem, i teologicznym doradcą swego biskupa. Dla niego problem Ariusza to również problem autorytetu biskupa i „prawa kościelnego”. Towarzyszy patriarsze w obradach Soboru Nicejskiego, którego postanowień od tej pory będzie najgorliwszym obrońcą. Przed swoją śmiercią biskup Aleksander miał wyrazić życzenie by Atanazy został jego następcą. Jego wybór w 328 r. obył się nie bez sprzeciwu. Od razu zdecydowanie wystąpił do rozprawy z melicjanami (rygorystycznymi chrześcijanami przeciwnymi pobłażliwości w stosunku do lapsis ) i arianami. Wizytował skupiska mnisze by osłabić stronnictwo Melicjan oraz zintegrować ich z Kościołem hierarchicznym. Cesarz Konstantyn anulował już postanowienia nicejskie, a Ariusz zostaje znowu przyjęty do łask. Bp Aleksandrii dla „zgody” w Kościele ma pozostawić potępionych uprzednio heretyków na zajmowanych funkcjach. Atanazy zdecydowanie się temu sprzeciwia i każdego, kto choć o krok odchodzi od Nicei nazywa „arianinem”.
Na synodzie obradującym w Tyrze (335 r.) zostaje złożony z urzędu, i na mocy postanowienia Konstantyna zesłany do Trewiru (pierwsze wygnanie). Melicjanie, z którymi szukano drogi porozumienia zarzucili mu i kryminalne przestępstwa. W związku z akcją przeciwko sekciarzom miał on się posługiwać przekupstwem, zarzucano mu przewrócenie ołtarza, zdruzgotanie świętego kielicha, a w końcu nawet zamordowanie melicjańskiego biskupa. Tajna służba Atanazego rzeczywiście wytropiła tego b-pa w jednym z górnoegipskich klasztorów, ale ten zdołał w porę umknąć i był w Tyrze. Atanazy był gwałtownikiem, podburzał lud do akcji przeciwko swoim przeciwnikom, pisał pamflety, czy też posługiwał się inwektywą. Znał dobrze ten świat brudnej polityki, intryg i fałszującej polemiki, i stosował jego metody. Zanim zapadł wyrok w Tyrze, po kryjomu puścił się w morską ucieczkę. Po pewnym czasie nieoczekiwanie pojawił się przed cesarzem w Konstantynopolu i wymusił na nim audiencję. Ale przeciwnicy wyjaśnili Konstantynowi, iż Atanazy ma zamiar wstrzymać dostawy zboża do stolicy. To przelało czarę goryczy cesarza i wpłynęło na zesłanie. Będzie nich w sumie 5, co złoży się na 17 lat przebywania poza swoją stolicą biskupią w Aleksandrii.
Zachodni Kościół, jak i Konstans, cesarz tej części Imperium, popierał Atanazego. Słaby Konstancjusz, przymuszony przez brata, odwołuje Atanazego z wygnania i aż 3 razy musi go zapraszać i formalnie prosić by ten stawił się przed nim w Antiochii. Atanazy wraca w triumfie przez wiele miesięcy ustanawiając w Azji Mniejszej swoich zwolenników na katedrach biskupich (337 r.).


(…)

… został biskup Grzegorz z Kapadocji (zamordowany w 361 r.). Gdy wraz z innymi biskupami został przez cesarza Juliana odwołany z wygnania, usilnie pracował nad pojednaniem semiarian ze zwolennikami wyznania nicejskiego. W 362 r. zwołuje tzw. Synod Wyznawców do Aleksandrii (powiew zwycięstwa ortodoksji). W tym samym roku wskrzeszający pogaństwo antyczne cesarz Julian Apostata jako - „zakłócającego pokój i wroga…
… nie ma nic dodanego, nic stworzonego. A. broni symbolu nicejskiego - komentuje homoousios: zrodzenie w Bogu: ponieważ niecielesne, jest bez początku i bez podziału - zostaje tylko współistotność.

A. nie ma przekonania do sformułowania: trzy hipostazy, przechył w stronę jedności.

Syn Boży, Odwieczne Słowo został zrodzony z Ojca przed wiekami i jest Mądrością i Potęgą Boga, tej samej istoty, co Ojciec…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz