Zamek kaniowski Seweryna Goszczyńskiego
Źródło: Seweryn Goszczyński, Zamek kaniowski , opracował Józef Tretiak, Kraków 1925 („Biblioteka Narodowa”).
Seweryn Goszczyński jest jednym z głównych przedstawicieli szkoły ukraińskiej w poezji polskiej (obok Malczewskiego, Zalewskiego). Goszczyński wchodzi w ramy tej szkoły, tylko jednym utworem, Zamkiem Kaniowskim , ale ten utwór stał się kamieniem węgielnym jego sławy.
I DZIECIŃSTWO. TEMPERAMENT POETY. S. Goszczyński urodził się 4 listopada 1801 roku na Ukrainie (w Ilińcach). Jego ojciec Józef pochodził ze szlacheckiej, ale niezamożnej rodziny, osiadłej na Mazowszu. Józef Goszczyński ożenił się z Franciszką Gurowską - córką strzelca dworskiego w Sławucie. Ojciec Seweryna bardzo często zmieniał miejsce pracy i zamieszkania. Z tego powodu kiedyś rodzice oddali Seweryna pod opiekę dziadków, Gurowskich, którzy mieszkali w Sławucie. Od najwcześniejszych lat odznaczał się Seweryn Goszczyński żywym, gwałtownym temperamentem. Ta gwałtowność temperamentu była bardzo widoczna w jego ruchach i spojrzeniu. Pobożność babci (jej dobry przykład, który mu dawała) wpłynęły na postawę przyszłego poety tak bardzo, że obudziła się w nim chęć zostania świętym. Co się tyczy edukacji, pierwsze nauki pobierał w domu, trochę w szkółce elementarnej w Sławucie, potem uczył się u księży Misjonarzy w Zasłaniu. W 1810/1811 roku oddano go do wydziałowej szkoły pijarskiej w Międzyrzeczu Koreckim (Dobrze się uczył. Nie lubił jednak dyrektora tej szkoły, który nadużywał kar cielesnych, aby zmusić Goszczyńskiego do posłuszeństwa). Rodzice, z powodu przeniesienia się ojca na inne stanowisko służbowe, musieli go odebrać ze szkoły międzyrzeckiej. W 1814 roku oddali go do gimnazjum w Winnicy. Na początku 1816 roku znalazł się w Humaniu, jako uczeń II klasy gimnazjum. W szkole humańskiej poznał Bohdana Zaleskiego, a później także Michała Grabowskiego. Przyjaźń z Zaleskim wywarła wpływ na rozwój umysłowy Goszczyńskiego i jego dalsze losy. Dzięki niemu obudziło się w Goszczyńskim zamiłowanie do poezji. Gwałtowny , wybuchowy Goszczyński był przeciwieństwem łagodnego, czułego, skłonnego do marzeń Zaleskiego. Można powiedzieć, że uzupełniali się wzajemnie. Goszczyński w Zaleskim odczuwał łagodność, czułość i harmonijność jego natury oraz wyższość kulturalną. Zaleski znajdował w Goszczyńskim szczerość uczuć, gotowość wcielania swoich ideałów w czynie. W przyszłym autorze Zamku kaniowskiego rozbudził się organ poezji dzięki przeczytaniu Iliady , którą dostał od Zaleskiego. To dzieło zrobiło na nim nadzwyczajne wrażenie. Poza tym czytali razem Szyllera [1] , pieśni Osjana.
(…)
…, zaprosili go na dłuższy pobyt do Leszczynówki, posiadłości Krechowieckiego (jednego z filaretów). W jego domu Goszczyński zaczął czuć się swobodnie i szczęśliwie. Krechowiecki miał swoją bibliotekę, w której znajdowały się arcydzieła nowoczesnej literatury, utwory Byrona, Szekspira, Walter Scotta, Moore'a, Russa, w przekładach Schiller, Herder itd. Goszczyński mógł tu swobodnie czytać, dumać, tworzyć; czuł…
… Zienkiewicz wydawali polskie pismo humorystyczno - satyryczne Pszonka. Autor Zamku kaniowsiego pracował nad nowymi próbami epickimi (bardzo znacząca powieść Król zamczyska). Goszczyński zaczął uprawiać krytykę literacką. W 1841 roku został stałym współpracownikiem Demokraty polskiego. Uważał, że krytyka „powinna być tym dla literatury, czym jest sumienie dla człowieka”.
Pod wpływem Towiańskiego przeżył nagły…
… poszedł Goszczyński własną drogą (opisuje pejzaż inaczej niż Malczewski czy Zaleski). Głównym przedmiotem obrazowania jest u Goszczyńskiego Dniepr, z jego urwistymi brzegami, z nadbrzeżnymi puszczami, z porohami, z szumem fal. Znamienny jest wspaniały widok, który się roztacza przed Nebabą, kiedy ten siedzi na dębie. Z góry widzi wioski, zamki, ogrody, lasy, góry i stepy, a środkiem płynie Dniepr…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)