Zachowania terytorialne - wykład 8

Nasza ocena:

3
Pobrań: 259
Wyświetleń: 791
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Zachowania terytorialne - wykład 8  - strona 1 Zachowania terytorialne - wykład 8  - strona 2 Zachowania terytorialne - wykład 8  - strona 3

Fragment notatki:

Zachowania terytorialne
(wykład 8)
Zachowania antagonistyczne
W przypadku osobników tego samego gatunku ważną rolę biologiczną pełni wzajemna niechęć i wrogość manifestująca się przy zbytnim skracaniu dystansu między osobnikami. Tego typu wewnątrzgatunkowe zachowania antagonistyczne są podstawą zachowań terytorialnych.
Dystans osobniczy
Rozróżniamy zwierzęta kontaktowe dążące do fizycznego kontaktu z innymi osobnikami (gryzonie, kotowate, psowate i naczelne) oraz zwierzęta dystansowe, unikające kontaktu.
Minimalny odstęp jaki nie wywołuje zachowań agresywnych i chęci oddalenia się od osobnika nazywamy dystansem osobniczym.
U zwierząt społecznych zależy on od miejsca w hierarchii Kiedy mówimy dystans ucieczki mamy na myśli relacje drapieżnik ofiara. Dystansu osobniczego nie można mylić z dystansem ucieczki. Relacja drapieżnik ofiara nie jest relacją społeczną. Relacja drapieżnik ofiara nie ma w sobie ani krzty agresji. To jest tylko głodny, który goni obiad. Obiad też chce żyć więc ucieka. Natomiast nie ma tu relacji społecznych i nie ma tu też agresji. Relacje i dystanse
Dystans osobniczy (społeczny) - najmniejsza odległość utrzymywana przez osobniki tego samego gatunku Dystans ucieczki - minimalna odległość, na którą może zbliżyć się drapieżnik Dystans krytyczny - minimalna odległość, po przekroczeniu której następuje atak (gdy nie można już uciec)
Klasyfikacja E. T. Hall'a
W wyniku badań Hall wyznaczył dla człowieka:
Strefę intymną (do 0,5m) - jest to najważniejsza strefa z punktu widzenia wzbudzenia agresji. Wejście komuś w strefę intymną wzbudza w tej osobie dużą agresję. Oczywiście my możemy wyłączać/pozwalać przebywać w tej strefie niektórym osobom - bardzo bliskim nam osobom. Czasami też wyrażamy zgodę na jakiś czas aby obce nam osoby znajdowały się w tej strefie - na przykład wsiadając do windy albo jadąc zatłoczonym autobusem.
Strefę osobistą (od 0,5m do 1,2m) - jest to prawdziwy dystans osobniczy. W takim funkcjonujemy na co dzień, ale też nie ze wszystkimi. To jest taki dystans w którym aby dotknąć drugiej osoby to najpierw trzeba wykonać intencję dotknięcia. Ja mogę tutaj dotknąć kogoś po plecach, ale ja musze tego chcieć. W dystansie intymnym mogę dotknąć kogoś przypadkowo. Do tego dystansu dopuszczamy obcych, ale generalnie ludzi nam znanych. Dystans osobniczy będzie różny u różnych osób jak to ma miejsce u zwierząt z hierarchią społeczną. Na przykład do dziekana podejdziemy na większą odległość niż do kolegi z roku.


(…)

… odległość niż do kolegi z roku.
Strefę społeczną (od 1,2m do 3,6m) - to jest sytuacja w której funkcjonujemy w oficjalnych kontaktach z innymi ludźmi. Na przykład idę coś załatwić do dziekanatu. Dlaczego tak do końca nie widać dobrze osoby w dziekanacie, na poczcie, w baku i innych urzędach? Dlatego, że te osoby narażone są na bardzo dużą liczbę interakcji dziennie. W urzędach tworzy się specjalne bariery architektoniczne (okienka, lady, przedziały), żeby ten dystans społeczny był wymuszony. Ta osoba po drugiej stronie kontroluje interakcję na dystansie społecznym bo jak chce to może wyjść za tej lady, ale jak nie chce to nie wyjdzie. Często osoba, która przychodzi coś załatwić do urzędu jest na tyle sprytna, że usiłuje skrócić dystans, że usiłuje przejść do dystansu osobistego. Jeżeli wszedłbym za ladę i stanął…
… i walczyć poza nim.
Agresja pośrednia (zero-jedynkowa)
oznaczenia terenu np. moczem, kałem, wydzieliną gruczołów, zmianami w środowisku
demonstrowanie głosem lub gestem
Agresja bezpośrednia (stopniowana)
walka, demonstracja
Zjawisko przyjaznego wroga
Nie przed każdym intruzem terytorium jest bronione
Ptaki tolerują obecność właścicieli sąsiednich terytoriów
Wyjaśnia się to doborem krewniaczym
…. Jakby nie było presji na terytorium to nie byłoby potrzeby bronienia czegokolwiek. Tak naprawdę gdy nie może być już mowy o swobodnym rozmieszczeniu wtedy pojawia się terytorializm. Jak trzeba walczyć o zasoby to jest sens utrzymywania terytorium. Zwierzę może wyjść z dwóch założeń: mogę sobie szukać jedzenia i w ogóle nie mieć żadnego terytorium tylko latam i szukam, ale mogę bronić obszaru na którym wiem…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz