Rozród i opieka nad potomstwem - omówienie

Nasza ocena:

3
Pobrań: 259
Wyświetleń: 1309
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Rozród i opieka nad potomstwem - omówienie - strona 1 Rozród i opieka nad potomstwem - omówienie - strona 2 Rozród i opieka nad potomstwem - omówienie - strona 3

Fragment notatki:

Rozród i opieka nad potomstwem
(wykład 10)
Rozród i opieka jako swoisty „dylemat” osobnika
Stosowanie strategii opieki nad potomstwem, które będąc jakiś czas uzależnione od rodzica (rodziców) może nie przetrwać (a więc nie przetrwają i geny) gdy zabraknie opiekuna
Stosowanie strategii rozmnażania się - może zamiast opiekować się potomstwem urodzić nowe, im więcej rodzi się potomków tym więcej jest moich genów w populacji
Obie te strategie są ewolucyjnie stabilne.
Rozród i opieka Aby rozród i opieka były strategią stabilną ewolucyjnie musi istnieć właściwa proporcja między zachowaniami opiekuńczymi i rozrodczymi
Jedynie czysta strategia opiekuńcza nie może być nigdy strategią stabilną ewolucyjnie.
Czy rozmnażanie osobników jest dla dobra przedłużenia gatunku?
Koncepcja doboru grupowego Wynne'a-Edwardsa (spopularyzowana przez Roberta Ardrey'a) zakłada, że grupy altruistyczne i kooperujące mają większą szanse przetrwania niż grupy rywalizujące (rywalizujące w ten sposób, że jeżeli ty masz jedno jajko to ja będę mieć dwa, jeżeli ty masz dwa to ja będę mieć trzy bo musze mieć więcej potomstwa od innych osobników w grupie aby odnieść swój sukces. Tego typu grupy przegrały bo nie były w stanie wychować dużej ilości potomstwa.). Dobór grupowy preferował grupy kooperujące - zwierzęta dobrowolnie ograniczają swoje lęgi - mają kontrolę urodzin (Przykładem na to mogą być bociany, które przeważnie mają dwa albo trzy młode w gnieździe. Początkowo w gnieździe jest około 5 jajek. Bociany regulują liczbę urodzin młodych w ten sposób, że jak w gnieździe jest więcej jajek niż 2 lub 3 to reszta jest wytaczana z gniazda. Innym Przykładem regulowania liczby potomstwa są wychowania epideiktyczne - zwierzęta gromadzą się w duże grupy i przebywają ze sobą jakiś czas, a potem się okazuje, że jak było ich dużo to lęgi i mioty są małe. Jak było ich mniej to lęgi w tym sezonie większe.).
Jest ona częścią teorii regulacji populacji Wynne'a-Edwardsa
Koncepcja doboru grupowego Wynne'a-Edwardsa
Populacje zwierząt są względnie stabilne lub podlegają fluktuacjom.
Zwierzęta „kontrolują” liczebność populacji, tak by gatunek mógł przetrwać
Dla dobra grupy osobniki ograniczają liczbę swego potomstwa
Regulacja ta odbywa się dzięki doborowi grupowemu a nie naturalnemu
Zakłada ona, ze oprócz doboru naturalnego (przeżyją tylko najlepsi i oni

(…)

…. Co prawda się nie rozmnożę bo wszyscy będą szli do tych łatwych, ale te łatwe nie przetrwają. Mówiąc krótko wahadło idzie teraz w drugą stronę - samica łatwa traci w stosunku do samicy niedostępnej. W populacji samic łatwych rośnie odsetek samic niedostępnych. Strategią ewolucyjnie stabilną również w odniesieniu do ludzi jest strategia mieszana.)
Strategia ewolucyjnie stabilna
W teoretycznym przykładzie aby strategia mieszana była stabilna potrzeba 5/8 wiernych samców oraz 5/6 niedostępnych samic
Można też interpretować wynik tak, że w ciągu swego życia samiec może być przez 3/8 czasu reprodukcyjnego kobieciarzem, a samica przez 1/6 czasu reprodukcyjnego łatwa
(mężczyźni są nie wierni bo kobiety nie są solidarne)
Asymetria płciowa wg Triversa
Wyprodukowanie jaja jest bardziej kosztowne niż plemnika
Problem…
… będzie w ciąży i wyjmujemy tego samca i wkładamy na to miejsce innego samca, to zapach tego nowego samca spowoduje, że mysz poroni bo wie, że ten samiec nie zaakceptuje tego potomstwa. Następuje samoistne poronienie i samica jest wcześniej zdolna to kolejnego rozmnażania z nowym partnerem. W przypadku myszy występuje to na drodze chemicznej, ale czasem ma to miejsce w bardziej ordynarny sposób czyli na przykład…
… to one wygrają, to one będą się rozmnażać.))
Zachowań epideiktycznych - czy istnieje efekt Beau Geste? (Beau Geste - to jest legion legii cudzoziemskiej, paru facetów, którzy robili taki zgiełk, że jak atakowali w kilku to wróg myślał, że jest atakowany przez ogromną ilość wroga. Czy zatem jest tak, że zwierzęta się szacują i oceniają ile będą mieć potomstwa w tym roku, czy przypadkiem nie ma w śród…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz