Epikur (IV – III w.p.n.e.) Ok. 300 r. p.n.e. założył szkołę w Atenach, tak jak Arystyp twierdził, że najwyższym dobrem jest przyjemność – był hedonistą. Są jednak pewne różnice: - oprócz przyjemności cielesnych są też duchowe - celem powinny być przyjemności długotrwałe, należy zrezygnować z krótkotrwałych - należy ograniczyć przyjemności pozytywne, celem powinny być przyjemności negatywne – odczuwane, gdy żyjemy i nie cierpimy. Według Epikura najbardziej wartościowa jest przyjemność, którą czerpiemy z życia: - spokój duszy = ataraksja - bezbolesność ciała = aponia Epikurejczyków nazywano czcicielami życia. Aby osiągnąć przyjemność negatywną należy ograniczyć przyjemności pozytywne, a z niektórych wręcz zrezygnować. Wszystko to, co było uznawane za najwyższe dobro nim nie jest. Są to tylko środki do osiągnięcia najwyższego dobra – przyjemności. Dwa przykłady: - cnota – nie jest dobrem najwyższym, żyjemy cnotliwie, bo sprawia nam to przyjemność, - rozumność jest narzędziem – środkiem do szybszego osiągnięcia przyjemności. Przesądy utrudniające osiągnięcie przyjemności. 1. bogowie – nie tylko stworzyli świat, ale też w niego ingerują, sterują naszym życiem. Według Epikura bogowie po stworzeniu przestali się ludźmi interesować, ludzie jako istoty wolne mają możliwość decydować i sterować swoim życiem. 2. śmierć – obawiamy się co będzie po śmierci naszego ciała, że będziemy cierpieć, że będziemy ukarani za nasze winy. Według Epikura śmierć ciała jest kresem wszystkiego, wraz z ciałem umiera dusza – gdy my jesteśmy śmierci nie ma, gdy śmierć jest nas już nie ma. 3. cierpienie – według Epikura jeśli cierpienie jest krótkotrwałe to jest intensywne, jeśli jest długotrwałe, to nie jest intensywne, więc w obu przypadkach jesteśmy w stanie je znieść. 4. przyjemność jest trudna do osiągnięcia – przyjemność jest łatwa do osiągnięcia jeśli tylo żyje się rozumnie. 1 – 4 – epikurejski czwórmian szczęścia Uczniowie Epikura sądzili, że przy pomocy czwórmianu zostały określone wszystkie rzeczy niezbędne do osiągnięcia szczęścia – dobra najwyższego, ze nic już więcej nie można dopowiedzieć. Epikureizm, obok stoicyzmu, cieszył się największym powodzeniem z Rzymie. 4. Szkoła sceptyków – twórcą był Pirron z Elidy. Twierdził on, iż mylimy się diametralnie, jeśli chodzi o świat, cała wiedza jest bezużyteczna, pozbawiona wartości. Wydaje nam się, że coś istnieje, podczas gdy tak nie jest. Rzeczy są nie do zdefiniowania i nie do określenia.
(…)
…, myślenie nie może istnieć bez podmiotu myślącego ( istnieje podmiot
myślący =
jaźń myśląca/dusza – podstawowa reguła Kartezjusza, streszcza się ona w formule ‘Cogito ergo sum’ – Myślę, więc jestem. Od
całkowitego wątpienia Kartezjusz dochodzi do istnienia jaźni myślącej/duszy. Kartezjusz odnalazł punkt wsparcia dla swojej
teorii,
fundamentem jest jaźń myśląca – coś absolutnie pewnego. Stosuje…
… prawdą, to z tego dedukujemy inne prawdziwe twierdzenia stosując reguły
wnioskowania logicznego.
Na drodze racjonalnej intuicji stwierdzamy, że jest jaźń myśląca, a potem na drodze dedukcji stwierdza, że jest Bóg. Jest to metoda
czysto racjonalna, Kartezjusz jest skrajnym racjonalistą. Jest przekonany, że człowiek nie rodzi się jako tabula rasa, lecz rodzi się z
pewną gotową wiedzą lub z predyspozycjami do rozwinięcia wiedzy – natywizm. Przeciwieństwem natywizmu jest genetyczny
empiryzm – człowiek rodzi się bez jakiejkolwiek wiedzy (tabula rasa), dopiero przez doświadczenia zdobywa wiedzę, pogląd ten
głosił
John Locke.
Filozofia kartezjańska to filozofia racjonalna, ścisła. Wzorem dla niej była matematyka, inne nauki powinny dążyć do takiej
ścisłości.
Pod wpływem Kartezjusza pozostawał Pascal. Był matematykiem…
… poszukuje się
niepodważalnej prawdy. Ta pewna prawda ma stanowić nowy fundament nowej nauki, której nie podważy sceptycyzm
metodologiczny.
- Wątpienie istnieje, jest to pewnego rodzaju myślenie, myślenie nie może istnieć bez podmiotu myślącego ( istnieje podmiot
myślący =
jaźń myśląca/dusza – podstawowa reguła Kartezjusza, streszcza się ona w formule ‘Cogito ergo sum’ – Myślę, więc jestem. Od
całkowitego…
…. Jest to metoda
czysto racjonalna, Kartezjusz jest skrajnym racjonalistą. Jest przekonany, że człowiek nie rodzi się jako tabula rasa, lecz rodzi się z
pewną gotową wiedzą lub z predyspozycjami do rozwinięcia wiedzy – natywizm. Przeciwieństwem natywizmu jest genetyczny
empiryzm – człowiek rodzi się bez jakiejkolwiek wiedzy (tabula rasa), dopiero przez doświadczenia zdobywa wiedzę, pogląd ten
głosił
John Locke…
… nie jest trwanie, lecz stawanie się (bardziej jak Heraklit). Uważał, że stawanie się nie wyklucza trwania poprzednich
postaci
świata. Świat nieustannie wyłania z siebie nowe postaci bytu, każda kolejna jest trochę mniej doskonała niż poprzednia.
Na początku istnieje coś, co jest zaprzeczeniem wielości: czysta jednia/absolut – jest absolutną jednością i wyłania z siebie
ducha
(świat idealny) – logos. Duch to niższy szczebel bytu (hipostaza), duch wyłania z siebie niższy szczebel bytu – duszę świata
zawierającą w sobie dusze jednostkowe, ona wyłania z siebie materię, która nie może wyłonić z siebie żadnego bytu. Wszystko
wyłoniło się z absolutu, więc wszystko jest przeniknięte pierwiastkiem boskim – panteizm – świat jest boski, jest bogiem
(panteizm emanacyjny – inny niż stoików). Najniższą hipostazą…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)