Wykład - urzędy lokalne

Nasza ocena:

3
Pobrań: 28
Wyświetleń: 504
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Wykład - urzędy lokalne - strona 1 Wykład - urzędy lokalne - strona 2

Fragment notatki:

urzędy lokalne.
W czasie rozbicia dzielnicowego najwyższe stanowisko zajmowali namiestnicy prowincjonalni stojący na czele prowincji. Drugim stopniem administracyjnym prowincji były okręgi grodowe, które od XII wieku nazywane były kasztelaniami. Wyróżniano wówczas następujące prowincje: poznańską, gnieźnieńską, krakowską, sandomierską, śląską, mazowiecką, kujawską i łęczycko - sieradzką. Prowincje dzieliły się na kasztelanie. Rozwój tego systemu już w XI wieku świadczył o sprawności organizacji państwowej.
Komes grodowy - od XII wieku nosił nazwę kasztelanii. Sprawował administrację, sądownictwo w imieniu władcy i dowódców wojskowe. Do jego zadań należało również ściąganie danin w naturze, a także nadzorowanie prac ludności służebnej. Wszystko to stanowiło utrzymanie dla grodu, ale również dla monarchy i jego otoczenia.
W XIII wieku w Polsce było około 100 kasztelanii. Kasztelania - gród był nie tylko centrum administracyjnym, ale również schronieniem dla miejscowej ludności na wypadek zagrożenia. To kasztelan organizował obronę przed wrogami zewnętrznymi. Kasztelan miał do dyspozycji urzędników, np. chorąży, który zbierał rycerstwo i wiódł do kasztelana.
Wojski - zastępował kasztelana w sprawach wojskowych.
Sędzia grodowy:
Włodarz - zajmował się sprawami gospodarczymi. Ówcześni „urzędnicy” otrzymywali wynagrodzenie w postaci ziemi lub jednej lub kilku wsi - stąd dzisiejsze nazwy: Chorążyce, Sędzice, Stolniki, Włoszyce, itp.
Przekształcenie się urzędów dworskich w ziemskie:
W okresie rozbicia dzielnicowego książę miał tylko jednego wojewodę, kanclerza czy skarbnika.
Jeśli dwie lub więcej dzielnic łączyło się pod władzą jednego księcia, urzędy były kumulowane.
Od początku XIII wieku polscy wielmoże walczyli o utrzymanie urzędów dla podkreślenia odrębności dzielnic. Zachowanie dotychczasowych urzędów pozwalało wielmożom na uzyskanie wpływu w zarządzaniu dzielnicą.
Książęta początkowo wyrażali na to zgodę, ponieważ pozwalało im to na utrzymanie w swoim ręku kilku dzielnic. Dzielnica, w której coś tam nie rozumiem ród książęcy, była nazywana ziemią. Pod koniec XIII wieku zakończył się proces przekształcania urzędów dworskich w ziemskie. Według ówczesnego prawa zwyczajowego, urzędy były dożywotnie, a pełnić je mogły jedynie wielmoże.
Z czasem ustalił się podział Małopolski na dwie ziemie - krakowską i sandomierską. Wielkopolskę podzielono na ziemię poznańską, gnieźnieńską i kaliską.
Urząd starosty:
Tendencje zjednoczeniowe w okresie rozbicia dzielnicowego wymagały sprężystej administracji, działającej w interesie władcy. Zdolnej także do powstrzymywania samowoli możnowładców. Tych czynności nie mogli już wykonywać kasztelanowie, bo wywodzili się z możnowładztwa. Stąd potrzeba nowego urzędu. Wprowadził go w Polsce król Wacław II Czeski, a po jego śmierci urząd ten przyjął się w Polsce. Władysław Łokietek ustanowił urząd starosty we wszystkich rządach w dzielnicach, z wyjątkiem Małopolski, gdzie starosta nie był potrzebny, bo panował tam sam król.
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz