Wykład - Hymn 119

Nasza ocena:

3
Wyświetleń: 574
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Wykład - Hymn 119 - strona 1 Wykład - Hymn 119 - strona 2

Fragment notatki:

Hymn 119 | Monolog pijanego
Tak, pewno tak - ma myśl jest taka, Chciałbym darować konia, krowę -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Jak gdyby wichry rozwścieczone, Tak mnie ten trunek w górę niesie -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
W górę unosi mnie ten napój, Jak gdyby szybkie konie powóz -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Pieśń do mnie przyszła, jak przychodzi Do dziecka swego rycząc krowa -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Jak cieśla ławkę wozu kręci,
Tak ja tę pieśń w mym sercu kręcę -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Jakby ździebełko się wydają Wszystkie mi pięć pokoleń ludzkich -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Obydwa światy nie są równe Nawet połowie mego ciała -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Przewyższam niebo swą wielkością, Przewyższam ziemię tę ogromną -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Stój, hola! Ot, tę ziemię całą Ja tam postawię albo tutaj -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
W jednym momencie ja tę ziemię Roztrzaskam całą, tam lub tutaj -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Na niebie jedna ma połowa, A drugą włóczę tutaj w dole -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Ja jestem wielki, ja największy,
Aż do obłoków sięgam głową -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
Idę - dom pięknie przystrojony, Ofiary bogom wiozę w ogniu -
Czyżbym się somy dzisiaj napił?
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz