To tylko jedna z 4 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Wychowanie dzieci w polskiej rodzinie ziemiańskiej w XIX wieku W XIX wieku pojęcie rodzina obejmowało nie więcej niż dwa pokolenia (rodzice- dzieci) , ale w jej skład wchodziło rodzeństwo, bliżsi i dalsi krewni a także powinowaci. Do jej obowiązków należało wsparcie finansowe, zapewnienie opieki chorym, pomoc w nagłych wypadkach. Więzi rodzinne były silne , zwłaszcza tam, gdzie prowadzono wspólne interesy majątkowe , lub ze względu na poczcie honoru związane z przynależnością do stanu szlacheckiego. W XIX to wiecznej rodzinie panowała hierarchia warunkująca relacje pomiędzy jej poszczególnymi członkami. Rodziny szlacheckie i magnackie z radością wyczekiwały nowego członka rodziny. Szczególnie syna, który miał podtrzymywać ciągłość rodu i odziedziczyć majątek. Urodzenie upragnionego przez ojców dziedzica fortuny , ugruntowywało pozycję małżonki w rodzinie. Kobiety w okresie prenatalnym otoczone były szczególną opieką. Troszczono się o ich zdrowie, dobre samopoczucie. Porody odbywały się w miastach gdzie kobietom zapewniano właściwą opiekę medyczną. W rodzinach średniej szlachty dzieci przychodziły na świat w domach rodzinnych. Pomocy medycznej udzielał miejscowy felczer , doświadczona kobieta z rodziny lub sąsiedztwa lub lekarz z pobliskiego miasteczka. Tak jak w XVIII wieku , kobiety nie karmiły piersią nowo narodzonego dziecka. Zastępowała ją tzw. mamka lub bona. Mamka - kobieta zawodowo trudniąca się karmieniem piersią cudzych dzieci. Bona - osoba poważna, nadzorująca niańki, opiekująca się dzieckiem., wykształcona - związana z rozwojem intelektualnym dziecka . Chrzest syna - w rodzinie magnackiej chrzciny zwłaszcza pierworodnego syna obchodzono bardzo hucznie. Na rodziców chrzestnych proszono osoby stojące na wysokim szczeblu hierarchii majątkowej lub socjalnej. Ofiarowywali oni swym chrześniakom cenne dary np. August Potocki otrzymał od księcia Józefa Poniatowskiego szablę króla Zygmunta I (Starego) używana przy koronacji królów polskich. Chrzest syna w rodzinie ziemiańskiej również obchodzono bardzo uroczyście, z wielką pompą tak, aby utrwaliła się w pamięci uczestników. Na ceremonię zapraszano bliskich i dalekich krewnych a także wieśniaków. Zwoływano tak wielu gości , że trudno było oszacować jak wielką zastawę przyszykować. Dlatego każdy zaproszony musiał przyjść z własną łyżką. Hulanki trwały do późnego wieczora przy suto zastawionych stołach, tańcach i życzeniach. Chrzest córki wyglądał zdecydowanie inaczej. Dziewczęta chrzczono w sypialni bez ceremonii. (w rodzinach ,w których trudno było dochować się potomka z powodu śmiertelności dzieci, dla noworodków wybierano chrzestnych spośród kościelnych, w przeświadczeniu , że modlitwa przyniesie dziecku szczęśliwe życie)
(…)
… podczas których dzieci naśladowały zachowanie dorosłych z otoczenia dworskiego. Wykonywały też drobne prace w ogrodzie. Dziewczynki ćwiczące się w robótkach ręcznych ofiarowywały swoje prace jako prezenty dla rodziny lub znajomych.
(dla zbyt niegrzecznych, opuszczających się w nauce dzieci - stosowano kary tj. rózgę. Bardziej wyrozumiali byli rodzice dzieci z rodzin śmiertelnych )
Uczono dzieci dbać o higienę osobistą…
… Opanowanie języka oraz nabycie umiejętności wokalno- tanecznych stanowiło nieodzowne elementy starannego wychowania. Chłopcy po uzyskaniu kształcenia domowego (w wieku od 8-10 lat) oddawani byli do szkół prywatnych , na pensje lub do szkół publicznych , a następnie uzupełniali wykształcenie za granicą.
Dziewczęta poprzestawały na edukacji domowej , zwykle pod opieką matek , chociaż istniały…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)