Rozdział 12 - W Polsce Gomułki (1956 - 1970) - (Strony 232, 236, 241, 242, 252, 253, 257, 267, 268, 269, 270, 273, 275, 276)
Po dojściu do władzy Stanisława Gomułki w Polsce nastąpił chwilowy okres wolności słowa. Dało się to zauważyć w Polskim Radiu gdzie dyrektor Włodzimierz Sokorski uznał ,że dotychczas radio było całkowicie niesamodzielnym organem propagandy rządowej. Radio domagało się prawa do mówienie o wydarzeniach w Budapeszcie oraz solidaryzowano się z Węgrami. Od mikrofonu odsunięto Wandę Odolską a takie programy jak Fala 49 zostały ściągnięte z anteny. Okres wolności nie trwał jednak długo, sam Gomułka nie wytrzymał presji ze strony partyjnych dygnitarzy i szybko zaczęto kierować zastrzeżenia do pracy mediów. W 1957 roku Sokorski dał do zrozumienia, że każdemu kto nie podporządkuje się wytycznym partii, zostanie wręczona dymisja i nie będzie dla niego miejsca w mediach. Źle została oceniona także praca PAP gdzie dokonano rewolucji kadrowej.
Mimo powszechnego oporu praktyk ograniczających ponownie wolność słowa Sokorski napisał artykuł o „powszechnej demokracji panującej w PRL”. Ponowny zwrot w kierunku cenzury nie oznaczał, że media wróciły do posłuszeństwa z czasów stalinowskich. Władze wprawdzie likwidowały tytułu niezgodne z polityką rządu ale szybko powstawały nowe, a radio zaczęło służyć także kulturze. Powszechniejszy stał się dostęp do Radia Wolna Europa - informowało ono o wszystkich wypowiedziach które kompromitowały rząd PRL i ukazywały praktyki cenzorskie i ograniczające swobodę obywatelską. Liczba słuchaczy RWE cały czas rosła w badania wykazały, że aż 30 procent dorosłych obywateli jest słuchaczami RWE (dane na rok 1965) a niedługo później już prawie 50% (dane na rok 1968). Partia zaczęła więc prowadzić akcję przeciwdziałającą. Wzmocniono ataki propagandowe, krytykujące działanie RWE (oskarżenia o szpiegostwo). Starano się także pozyskać agentów wśród kadry pracowniczej RWE. Nie wpłynęło to jednak na program RWE. Jako że środki zapobiegawcze nie przyniosły skutków, władze zaczęły szukać ludzi współpracujących z RWE. Należeli do nich m. in : Władysław Bartoszewski czy Stanisław Salmonowicz. RWE znacznie zmieniło świadomość i światopogląd Polaków ale także samych dziennikarzy PRL. Rewolucyjny klimat lat 70 dał się poznać przez list opublikowany przez dziennikarzy PRL. List 34 dał wyraz niezadowolenia z działań rządu w Polsce i domagano się w nim zmian tak w polityce społecznej jak i medialnej. Podpisali się pod nim m.in.: Antoni Słonimski, Paweł Jasienica, Stanisław Mackiewicz, Stefan Kisielewski, Melchior Wańkowski. Autorów listu szybko posądzono o współpracę z RWE i zagranicznym wywiadem. List nie miał jakiegokolwiek znaczenia materialnego i politycznego ale pokazał zmieniającą się świadomość Polaków i rosnący w społeczeństwie bunt.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)