Umiarkowani keynesiści Keynesiści „na krótką metę” i monetaryści w analizie długookresowej.
Cechy: pogląd, że gospodarka ostatecznie powróci do stanu pełnego zatrudnienia, ale dostosowywanie płac i cen przebiega dość powoli, więc powrót do równowagi może nastąpić po upływie kilku lat;
w krótkim okresie spadek globalnego popytu może spowodować silną recesję;
ważniejszy jest krótki okres;
wydłużenie recesji zmniejsza niebezpieczeństwo wystąpienia odwrotnego do zamierzonego skutku polityki stabilizacyjnej, a zarazem zwiększa potrzebę prowadzenia takiej polityki (recesje mogą być bardziej dotkliwe);
rząd powinien ponosić odpowiedzialność za politykę stabilizacyjną w krótkim okresie; teza, że utrzymywanie wysokiego tempa wzrostu podaży pieniądza musi w końcu doprowadzić do inflacji, gdy tylko zostanie osiągnięte pełne zatrudnienie;
w bardzo długim okresie trwały wzrost gospodarczy może pobudzić tylko polityka podażowa oddziałująca na zwiększenie produkcji potencjalnej.
Nowi keynesiści - w latach 70. podejście keynesistów stało się niemodne (niedocenianie znaczenia mikroekonomii + wzrost bezrobocia i inflacji)
chcieli stworzyć mikroekonomiczne podstawy analizy keynesowskiej;
mechanizm rynkowy nie może działać prawidłowo a zdolność rynku jest rezultatem problemów z informacją, efektów zewnętrznych oraz kosztów podejmowania decyzji i kosztów wprowadzania zmian;
G. Mankiw, D. Romer - analiza powolnego dostosowywania się cen o płac (nawet małe ograniczenie elastyczności wielkości nominalnych może uzasadnić standardowe keynesowskie reakcje gospodarki);
J. Stiglitz - prawie natychmiastowa reakcja cen na rynku dóbr nie tylko pomaga w przywracaniu równowagi w gospodarce, ale może nawet zaostrzyć problemy będące przedmiotem zainteresowań keynesistów;
„nowi” zwolennicy histerezy - przesunięcie krzywej podaży może mieć trwałe następstwa (trzeba prowadzić politykę stabilizacyjną, bo zapobiega przekształcaniu się trudności krótkookresowych w długookresowe).
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)