I Psychoanaliza Jak pisała Shoshana Felman, literatura to język, którego używa psychoanaliza, by mówić o sobie samej, by samą siebie nazywać. Literatura nie jest więc po prostu poza psychoanalizą, skoro motywuje ona i zamieszkuje nazwy jej podstawowych pojęć [jak na przykład kompleks Edypa, narcyzm, masochizm, sadyzm], skoro stanowi ona wewnętrzne odniesienie, za pomocą którego psychoanaliza nazywa swoje odkrycia.
Ale związki między psychoanalizą dotyczą także innych obszarów. Przede wszystkim: podmiotu, relacji podmiotu ze światem oraz struktury i tropologii tekstu literackiego. W pierwszym, heroicznym etapie rozwoju psychoanalizy bohaterem analizy nieodmiennie był pisarz, do którego psychiki starano się zajrzeć poprzez tekst. Współcześnie to już nie pisarz jako taki, ale podmiot obecny w tekście oraz sama praca tekstu skrywającego niejawne treści przyciąga zainteresowanie badaczy. Jeśli dziś jeszcze psychoanaliza nie straciła swojego krytycznego potencjału, to dlatego że:
Podaje w wątpliwość kartezjańską koncepcję podmiotu, który jasno i wyraźnie rozpoznaje się we własnych wytworach. Czy to w wersji Freudowskiej, czy Lacanowskiej podmiot jest przesunięty wobec samego siebie i nie wie nigdy, kim jest ani co mówi. Istnieje bowiem sfera niepoddana kontroli podmiotu i tą sferą jest Nieświadomość. U Freuda jest ona odgrodzona od świadomego Ja cenzurą, która tłumi niewygodne treści. U Lacana jest ona ustrukturyzowana jak język, co oznacza, że przemieszcza podmiot między obcymi znaczącymi ( signfiants ), w których nie może się on odnaleźć.
Nieświadomość potraktowana jest jako dyskurs. Freud nie odkrył nieświadomości, ale pierwszy wskazał jej dyskursywną naturę: to, że mówi ona poprzez naszą mowę, że odzywa się we snach i odsłania w pomyłkach języka.
Twórczość literacka przypomina obronną działalność psychiki, ponieważ w obydwu wypadkach między światem a Ja umieszczony zostaje filtr fantazji, który zapobiega doznawaniu przykrości. Tekst literacki nie jest autonomicznym artefaktem, lecz odsyła do twórcy, a ściślej, do jego nieświadomych fantazji, dzięki którym rozwiązuje on dotkliwe problemy własnej psyche.
Tekst literacki traktowany jest jako symptom, na podstawie którego dociera się do ukrytego sensu. W wypadku psychoanalizy Jungowskiej rolę symptomów odgrywają symbole, zaś rolę ukrytego sensu - archetyp.
Tekst literacki wykazuje strukturalną analogię z marzeniem sennym. Oznacza to, że analiza snu może stać się wzorcem analizy literackiej, a wówczas jej celem staje się odkształcenie zniekształcenia, jakiemu zostaje poddana ukryta treść snu w procesie pracy marzenia sennego. Jako że praca marzenia sennego ma charakter tropologiczny, analityk musi zmierzyć się z maskującą retoryką tekstu, która przemieszcza prawdziwe znaczenie.
(…)
… przez akt świadomości intencjonalnej. Opozycja systemu (tekstu) i aktu (intencji) tworzy najogólniejsze ramy dwudziestowiecznych teorii literatury.
Obecnie fenomenologia utraciła swą niegdysiejszą dynamikę, a środowisko fenomenologiczne nie bierze już tak ożywionego udziału w dyskusjach na temat literatury. Za najciekawszą, krytyczną kontynuację myśli Husserla należy uznać hermeneutyczne dociekania Hansa…
… są nie obrazy i nie emocje, lecz słowo” (Żyrmunski).
Istnieją dwa podstawowe użycia języka: poezja i proza. „Poezja to język w jego estetycznej funkcji” (Jakobson). Proza to język w funkcji komunikacyjnej. Poezja uniezwykla komunikację językową.
Przedmiotem teorii literatury jest literackość, czyli dominanta (Jakobson) funkcji estetycznej (autotelicznej). Teoria zajmuje się funkcją języka w dziele literackim…
…, a następnie - wraz z intensywną kampanią antyformalistyczną w Rosji Sowieckiej - upadkiem całej szkoły. Podobny scenariusz metodologiczny - choć bez ingerencji władzy politycznej - odnajdziemy po latach w dwóch odmiennych kontekstach: w amerykańskiej wersji formalizmu, czyli New Criticism, oraz we francuskim strukturalizmie szczególnie w teorii literatury rozwijanej przez Gérarda Genette'a.
Choć formaliści…
….
Jedną z najsłynniejszych teorii nurtu lingwistycznego strukturalizmu stała się koncepcja Tzvetana Todorova zawarta w jego Poetyce (1968), w której z kolei stanowczo rozdzielał on poetykę (właśnie jako badanie form językowych) i interpretację (jako analizowanie treści przekazów literackich).
VIII Semiotyka
Semiotyka jako ogólna wiedza o znakach rozwinęła się już w starożytności. Wtedy też wprowadzono podstawowe rozróżnienia na oznaki i znaki, zdefiniowano znak, a także samą semiotykę. Pierwsze stulecia w rozwoju semiotyki upłynęły między innymi pod znakiem sporów na temat naturalnej lub konwencjonalnej natury znaków.
Współczesna wiedza o znakach ukształtowała się przede wszystkim pod wpływem dwóch tradycji: semiotycznej - na gruncie filozofii i logiki (pragmatyzm Charlesa Sandersa Peirce'a i filozofia…
…. Co więcej, twierdzą oni, że to właśnie owa „,klasyczna” dekonstrukcja - najbardziej oskarżana o tekstualny narcyzm i polityczny indyferentyzm” - umożliwiła gruntowne przeobrażenia w amerykańskiej wiedzy o literaturze, dające się najtrafniej wyrazić przez tytuły dwóch książek amerykańskiej dekonstrukcjonistki - uczennicy Derridy - Barbary Johnson: przejście od „różnicy krytycznej” do „świata różnic”.
Inna próba…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)